reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2023

reklama
Ja już po dzisiejszej wizycie .Cudnie było zobaczyć na USG tańcząca i machającą fasolkę ,serduszko pięknie bije natomiast niestety moj lekarz jeszcze nie dał posłuchać .Miałam też pobranie krwi pappa i na 29.12 mam umówione USG prenatalne.Mam nadzieję ,że po tym kluczowym badaniu będę mogła troszkę wyluzować .Aaaa no i lekarz powiedział ,że na 80%to będzie dziewczyna,co prawda zastrzegł że na tak wczesnym etapie zdarza mu się 1raz na 5 pomyłka więc żeby jeszcze się wstrzymać z kupowaniem różowych rzeczy.
Świetna wiadomość:)
 
Dziewczyny gratuluje udanych wizyt ❤️
Czytając dobre wieści i oglądając bobaski od razu mam lepszy humor.
Ostatnie dwa dni to było schizowanie na maksa 🤦🏽‍♀️
Myśle czy jeszcze przed świetami nie pójść do jakiegoś lekarza z mojego pakietu podejrzeć bobo, bo chyba nie wytrzymam do 2.01 🙈
 
Dziewczyny gratuluje udanych wizyt ❤️
Czytając dobre wieści i oglądając bobaski od razu mam lepszy humor.
Ostatnie dwa dni to było schizowanie na maksa 🤦🏽‍♀️
Myśle czy jeszcze przed świetami nie pójść do jakiegoś lekarza z mojego pakietu podejrzeć bobo, bo chyba nie wytrzymam do 2.01 🙈

Widzę, ze nie jestem sama 🙈 ale postaram się być cierpliwa. Zaraz święta, może jakoś szybko zleci ten czas.
 
Widzę, ze nie jestem sama 🙈 ale postaram się być cierpliwa. Zaraz święta, może jakoś szybko zleci ten czas.
sprawdziłam teraz, że są terminy do mojego prowadzącego nawet, ale chyba też spróbuje wytrzymać 🙈 jak ma być dobrze to będzie. Oprócz mojej psychiki to się nic nie dzieje 😂
Jutro mam urodziny, potem cały tydzień pracowity przed świetami, święta które będą u mnie 🫣 sylwester i wizyta. Chyba jakoś zleci 😛
 
sprawdziłam teraz, że są terminy do mojego prowadzącego nawet, ale chyba też spróbuje wytrzymać 🙈 jak ma być dobrze to będzie. Oprócz mojej psychiki to się nic nie dzieje 😂
Jutro mam urodziny, potem cały tydzień pracowity przed świetami, święta które będą u mnie 🫣 sylwester i wizyta. Chyba jakoś zleci 😛

Pewnie, że zleci. I trzeba być dobrej myśli 😊 ja czekam do 5.01 🙈🫣
 
sprawdziłam teraz, że są terminy do mojego prowadzącego nawet, ale chyba też spróbuje wytrzymać 🙈 jak ma być dobrze to będzie. Oprócz mojej psychiki to się nic nie dzieje 😂
Jutro mam urodziny, potem cały tydzień pracowity przed świetami, święta które będą u mnie 🫣 sylwester i wizyta. Chyba jakoś zleci 😛
U mnie tez swieta 🥵
 
Cześć dziewczyny. Dawno mnie tu nie było. Praca, budowa, firma i dziecko mnie pochłonęły. A sił o wiele mniej niż przed zajsciem w ciąże. W poniedziałek byłam na wizycie. Groszek miał wtedy 4 cm i wychodziło 10+ 6. Na prenatalne idę 29.12. Stresuje się codziennie i kupiłam detektor. Właśnie przyszedł i jak wrócę z pracy to sprawdzę czy już coś będzie słychać. Mdłości dalej są. Raz mniejsze raz większe. Jestem też już po krzywej cukrowej. Bo na czczo wyszło 93. W poniedziałek 19.12 mam wizytę i zobaczę czy dopadła mnie cukrzyca. Trzymam kciuki za wszystkie wizyty przed świąteczne :) po świąteczne zresztą też :)
U mnie tez 4.11 😱😱😱
 
reklama
Dziewczyny gratuluje udanych wizyt ❤️
Czytając dobre wieści i oglądając bobaski od razu mam lepszy humor.
Ostatnie dwa dni to było schizowanie na maksa 🤦🏽‍♀️
Myśle czy jeszcze przed świetami nie pójść do jakiegoś lekarza z mojego pakietu podejrzeć bobo, bo chyba nie wytrzymam do 2.01 🙈
🤣🤣🤣🤣 O tym samym myślałam 🙈 ja mam teraz 4 stycznia wizytę i to będą prenatalne a 5 u mojego lekarza ... Ale staram się być dzielna i myśleć pozytywnie ❤️ dziś. Mnie pol dnia kuje brzuch ( dzidzia się rozpycha i więcej miejsca potrzebuje 😍😍) więc tym bardziej jestem dobrej myśli ❤️ wytrzymam.... Trzeba się nauczyć cierpliwości , mnie miało nauczyć un vitro ... Nie dało rady ... Może teraz się uda 🙈🙈🙈 przecież nie ma opcji żebym cała ciążę biegała do lekarza dwa razy w miesiącu .
 
Do góry