reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

reklama
Hejka dziewczyny 😁 jak tam i was i waszych pociech ??? 😁 matko ostatnio przypomniałam sobie o grupie ale zapomniałam hasła i kombinowałam. U nas mała ciagle choruje :( za to rozwija się w zaskakującym tępie 🥰 a jak u was ? Kazumi
Wygląda ślicznie 😍
A chodzi do żłobka? Przez to dzieci mogą częściej chorować 😕
 
Gratulacje! 👏👏👏👍🏻Kiedy zaczynacie przygodę ze żłobkiem?
Jak tam Kostek? Biega już? 😃
Pokażcie się 🤗
Ściskamy
Mamy umowę od 1 września :) mi powrót do pracy opóźni się trochę z uwagi na zwolnienie lekarskie, także będę mogła przejść adaptację 😅😊
Kostek wstaje,chodzi przy meblach, czasami ustoi chwilkę sam i tak się z tego cieszy a potem się rzuca na nas i chichra na maksa😅
Jedziemy jutro w podróż, odwiedzić moje rodzinne strony, mam nadzieję, ze damy radę 😅
A co u Was? Jak wakacje?
 
Co u nas?
Oprócz tego, że Miruś się niedawno rozchorował (co prawda tylko drugi raz za rok) i że za tydzień mamy operację pod narkozą (urologia), czego bardzo się boję, to wszystko w porządku 🙏
Mirek ćwiczy chód i codziennie pokonuje większy dystans, samodzielnie 🤩 za rączkę oczywiście też lubi chodzić 🤩 ale jak chce gdzieś szybciej dotrzeć, wtedy raczkowanie na maxa 😃😃😃
Za nami już mini impreza i sesją na roczek, pierwsze kąpanie w morzu 💪, 3 tygodni w żłobku, i niedługo też kończymy nasz semestr na basenie 😊
Muszę wrócić do pracy w połowie sierpnia…
Nie wiem, jak ten rok zleciał! Szok 😃

Pozdrawiamy Was cieplutko 🤗
Odzywajcie się!
 

Załączniki

  • F67B0271-B86A-44BC-A38F-072DC825D1B7.jpeg
    F67B0271-B86A-44BC-A38F-072DC825D1B7.jpeg
    131,1 KB · Wyświetleń: 127
  • B4D47D45-0B57-4E1E-9F10-471D2FAACEE2.jpeg
    B4D47D45-0B57-4E1E-9F10-471D2FAACEE2.jpeg
    81,9 KB · Wyświetleń: 126
Dziewczyny, brakuje mi już pomysłów czym to karmić moje dziewcze…
Wprawdzie je wszystko i nie narzekam na jej apetyt, ale mam wrażenie, że ciągle jemy to samo. Na śniadania/ kolacje robię jajecznicę, czasem kaszkę, jakiś serek wiejski albo skyr z owocami. Na obiad to co dla nas: pierogi, różne zupy, ziemniaczki z kurczakiem, czasami pancakes’y, spagetti z sosem. Co tam jeszcze u Was się sprawdza?
 
Dziewczyny, brakuje mi już pomysłów czym to karmić moje dziewcze…
Wprawdzie je wszystko i nie narzekam na jej apetyt, ale mam wrażenie, że ciągle jemy to samo. Na śniadania/ kolacje robię jajecznicę, czasem kaszkę, jakiś serek wiejski albo skyr z owocami. Na obiad to co dla nas: pierogi, różne zupy, ziemniaczki z kurczakiem, czasami pancakes’y, spagetti z sosem. Co tam jeszcze u Was się sprawdza?
Dokładnie to samo u nas, dostałam ostatnio od koleżanki kilkanaście przepisów, mogę sie podzielić, podaj maila to wyślę :)
 
reklama
ale tu cisza, chyba każda zaganiana za swoim szkrabem :)
U nas nic nowego, ciężkie ząbkowanie, małej wczoraj wyszedł dopiero 5 ząbek i uwaga, wstaję w nocy na karmienie nawet 6-7 razy, ledwo zipię, jak mała miała pół roku to chodziłam wyspana, więc przewrotne te koleje losu :) mamy stwierdzoną silną alergię na jajka, z mleczną walczymy i widac światło w tunelu na szczęście, moze się uwolnię po dwóch latach z diet :) Natka jeszcze nie mówi, ale nadaje po swojemu aż strach co to będzie jak się naprawdę nauczy :) ja żeby nie zwariować od siedzenia w domu (wzięłam wychowawczy do września przyszłego roku) zaczynam się uczyć gry na gitarze, opowiedzcie co u was!
 
Do góry