ale tu cisza, chyba każda zaganiana za swoim szkrabem

U nas nic nowego, ciężkie ząbkowanie, małej wczoraj wyszedł dopiero 5 ząbek i uwaga, wstaję w nocy na karmienie nawet 6-7 razy, ledwo zipię, jak mała miała pół roku to chodziłam wyspana, więc przewrotne te koleje losu

mamy stwierdzoną silną alergię na jajka, z mleczną walczymy i widac światło w tunelu na szczęście, moze się uwolnię po dwóch latach z diet

Natka jeszcze nie mówi, ale nadaje po swojemu aż strach co to będzie jak się naprawdę nauczy

ja żeby nie zwariować od siedzenia w domu (wzięłam wychowawczy do września przyszłego roku) zaczynam się uczyć gry na gitarze, opowiedzcie co u was!