reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

ale tu cisza, chyba każda zaganiana za swoim szkrabem :)
U nas nic nowego, ciężkie ząbkowanie, małej wczoraj wyszedł dopiero 5 ząbek i uwaga, wstaję w nocy na karmienie nawet 6-7 razy, ledwo zipię, jak mała miała pół roku to chodziłam wyspana, więc przewrotne te koleje losu :) mamy stwierdzoną silną alergię na jajka, z mleczną walczymy i widac światło w tunelu na szczęście, moze się uwolnię po dwóch latach z diet :) Natka jeszcze nie mówi, ale nadaje po swojemu aż strach co to będzie jak się naprawdę nauczy :) ja żeby nie zwariować od siedzenia w domu (wzięłam wychowawczy do września przyszłego roku) zaczynam się uczyć gry na gitarze, opowiedzcie co u was!
hej. U nas w sumie po staremu. Tez mamy 5 ząbków ale powoli przebija sie druga górna dwójka. Zosia mówi głównie mama tata bam i reszte chyba po swojemu 😀 śpiewanie oczywiście jej zostało i daje matce koncerty. Ja miałam isc na wychowawczy, ale aktualnie jestem na zaległym urlopie po macierzyńskim a później idę na l4, dołączyłam do majowych mam 2022🙈 (jeszcze nie wierze w to) mieliśmy poczekać rok ale stwierdziliśmy ze tak będzie najlepiej bo będą sie razem wychowywać, a ja będę w domu i będę miała normalnie płacone za l4 i macierzyński później 😀 z wychowawczego za dużo kombinacji żeby przerywać, a znając życie to jakbym poszła na wychowawczy to wtedy bysmy sie zdecydowali heh
 
reklama
hej. U nas w sumie po staremu. Tez mamy 5 ząbków ale powoli przebija sie druga górna dwójka. Zosia mówi głównie mama tata bam i reszte chyba po swojemu 😀 śpiewanie oczywiście jej zostało i daje matce koncerty. Ja miałam isc na wychowawczy, ale aktualnie jestem na zaległym urlopie po macierzyńskim a później idę na l4, dołączyłam do majowych mam 2022🙈 (jeszcze nie wierze w to) mieliśmy poczekać rok ale stwierdziliśmy ze tak będzie najlepiej bo będą sie razem wychowywać, a ja będę w domu i będę miała normalnie płacone za l4 i macierzyński później 😀 z wychowawczego za dużo kombinacji żeby przerywać, a znając życie to jakbym poszła na wychowawczy to wtedy bysmy sie zdecydowali heh
gratuluję :)
 
Gratulacje @Aleks90 i zazdroszczę. Ja już też bym chciała ale przez karmienie nie mam owulacji ani okresu :( no i się borykam z dylematem odstawiać, nie odstawiać bo Mikel jest strasznym cycoholikiem i tak naprawdę gdyby nie problem z zajściem w ciążę to by mi się nie spieszyło żeby go odstawiać.

Mikel zaczął chodzić, pierwsze kroki zrobił tuż po skończeniu roczku ale potem przerzucił się znów na raczkowanie, a dopiero teraz zaczyna chodzić na całego, wręcz biegać. Ząbków ma 8 i chyba idą mu nieszczęsne czwórki ale baaardzo powoli. Mówi też tylko po swojemu ale też ma momenty że buzia mu się nie zamyka, i zaczepia wszystkich ludzi: w sklepach, w pociągu, na dworze... Śmieje się do nich, coś tam do nich gada... A mnie z kolei trochę zaczął olewać, chyba mu już zbrzydłam 😜
 
Gratulacje @Aleks90 i zazdroszczę. Ja już też bym chciała ale przez karmienie nie mam owulacji ani okresu :( no i się borykam z dylematem odstawiać, nie odstawiać bo Mikel jest strasznym cycoholikiem i tak naprawdę gdyby nie problem z zajściem w ciążę to by mi się nie spieszyło żeby go odstawiać.

Mikel zaczął chodzić, pierwsze kroki zrobił tuż po skończeniu roczku ale potem przerzucił się znów na raczkowanie, a dopiero teraz zaczyna chodzić na całego, wręcz biegać. Ząbków ma 8 i chyba idą mu nieszczęsne czwórki ale baaardzo powoli. Mówi też tylko po swojemu ale też ma momenty że buzia mu się nie zamyka, i zaczepia wszystkich ludzi: w sklepach, w pociągu, na dworze... Śmieje się do nich, coś tam do nich gada... A mnie z kolei trochę zaczął olewać, chyba mu już zbrzydłam 😜
Hehe to Zosia tez zaczepia wszystkich w sklepie. I to potrafi drzeć się e! E! 🤣

wiesz ze możesz mieć owulacje bez okresu? To nie prawda ze karmić jest się bezpłodnym. Staracie się ? Możesz iść np do lekarza się dowiedzieć, monitorować albo nawet kupić testy owulacyjne i sobie sprawdzić w domu np przez miesiąc
 
Ja dostałam okres jeszcze jak karmiłam mała, ale milam chyba tylko 3 razy jak dobrze pamietam. Teraz już ja odstawiłam bo mnie potrafiła gryźć ale to taka siła ze musiałam jej wciskać palec w dziąsła bo nie chciała puścić bol straszny. Ja jej nie proponowałam a ona się nie domagała wiec poszło gladko
 
Ja mała karmiłam i dostałam okres ale tez dość późno, może właśnie trzeba ograniczyć.
Ja robiłam teraz testy owulacyjne to były takie lipne ze owu była a testy pokazały ze nie
 
reklama
No my się staramy i tak, raz w miesiącu robię też test ciążowy na wszelki wypadek. Staram się schodzić z ilością ale też różnie z tym bywa, czasem jak np. mu idą zęby to nie mogę go od siebie odciągnąć 🙈🙈🙈
 
Do góry