Lipcowe Mamy 2020r

[Martitta88]

Właśnie zauważyłam ze zdjęcia się u mnie nie dodają niby jakieś za duże? Wy nie miałyście problemów?
Dodaje zatem screen zdjęcia
@Martitta88 nic nie wiem o krzyżowaniu nóżek, co wyczytałaś u mamy fizjo? U Kostka raczej tego nie zauważyłam.

Ze to może być objaw dziecięcego porażenia mózgowego ale wątpię żeby u Młodego to było to. Mogłoby być też wzmożone napięcie. Moja szwagierka ma przyjaciółkę fizjo i wysyłałam jej pełno zdjęć i filmów i mówi że nie mam się czym martwić no więc trochę wyluzowałam. Ale wspomnę o tym jeszcze pediatrze na czwartkowej wizycie.

A ładnie je Kostek wszystko? My z Mikelkiem póki co próbowaliśmy tylko chleba i banana i on nie chce póki co tego jeść, nie jest zainteresowany jedzeniem. W poniedziałek chce mu dać kaszkę manną i zobaczyć czy to zje...

My nie mamy tablicy manipulacyjnej ale taki stolik z różnymi przyciskami Fisher Price, póki co mamy go bez nóżek. Niby Mikel coś tam wciska i rusza czymś ale mi się wydaje że te zabawki niepotrzebnie przestymulowują dziecko. Ja to w ogóle jestem anty jeżeli chodzi o zabawki interaktywne chociaż kilka mam ale głównie to były prezenty. Czytam teraz książkę "Sensoryczne niemowlę" - polecam, i tam jest napisane że niemowlęta dużo bardziej powinny mieć stymulowany zmysł dotyku, równowagi i położenia ciała w przestrzeni (tak, są takie zmysły ) a mniej zmysły słuchu i wzroku które są często u takich dzieci przestymulowane właśnie.

 

[niunia2324]

Ze to może być objaw dziecięcego porażenia mózgowego ale wątpię żeby u Młodego to było to. Mogłoby być też wzmożone napięcie. Moja szwagierka ma przyjaciółkę fizjo i wysyłałam jej pełno zdjęć i filmów i mówi że nie mam się czym martwić no więc trochę wyluzowałam. Ale wspomnę o tym jeszcze pediatrze na czwartkowej wizycie.

A ładnie je Kostek wszystko? My z Mikelkiem póki co próbowaliśmy tylko chleba i banana i on nie chce póki co tego jeść, nie jest zainteresowany jedzeniem. W poniedziałek chce mu dać kaszkę manną i zobaczyć czy to zje...

My nie mamy tablicy manipulacyjnej ale taki stolik z różnymi przyciskami Fisher Price, póki co mamy go bez nóżek. Niby Mikel coś tam wciska i rusza czymś ale mi się wydaje że te zabawki niepotrzebnie przestymulowują dziecko. Ja to w ogóle jestem anty jeżeli chodzi o zabawki interaktywne chociaż kilka mam ale głównie to były prezenty. Czytam teraz książkę "Sensoryczne niemowlę" - polecam, i tam jest napisane że niemowlęta dużo bardziej powinny mieć stymulowany zmysł dotyku, równowagi i położenia ciała w przestrzeni (tak, są takie zmysły ) a mniej zmysły słuchu i wzroku które są często u takich dzieci przestymulowane właśnie.

Z łyżeczki wszystko mi wciagnie czyli kaszki ryżowe, pszeniczne i manna super idzie z łyżeczki. Jak ma sam coś wziąć do buzi to jest różnie zazwyczaj zanim czymś do niej trafi to mu spada, ale pomagamy by choc troche spróbował, mi nie zależy na tym żeby zjadł wszystko co naszykuje ale żeby chociaz spróbował, wiesz, żeby posmak został w buzi

 

[niunia2324]

Ze to może być objaw dziecięcego porażenia mózgowego ale wątpię żeby u Młodego to było to. Mogłoby być też wzmożone napięcie. Moja szwagierka ma przyjaciółkę fizjo i wysyłałam jej pełno zdjęć i filmów i mówi że nie mam się czym martwić no więc trochę wyluzowałam. Ale wspomnę o tym jeszcze pediatrze na czwartkowej wizycie.

A ładnie je Kostek wszystko? My z Mikelkiem póki co próbowaliśmy tylko chleba i banana i on nie chce póki co tego jeść, nie jest zainteresowany jedzeniem. W poniedziałek chce mu dać kaszkę manną i zobaczyć czy to zje...

My nie mamy tablicy manipulacyjnej ale taki stolik z różnymi przyciskami Fisher Price, póki co mamy go bez nóżek. Niby Mikel coś tam wciska i rusza czymś ale mi się wydaje że te zabawki niepotrzebnie przestymulowują dziecko. Ja to w ogóle jestem anty jeżeli chodzi o zabawki interaktywne chociaż kilka mam ale głównie to były prezenty. Czytam teraz książkę "Sensoryczne niemowlę" - polecam, i tam jest napisane że niemowlęta dużo bardziej powinny mieć stymulowany zmysł dotyku, równowagi i położenia ciała w przestrzeni (tak, są takie zmysły ) a mniej zmysły słuchu i wzroku które są często u takich dzieci przestymulowane właśnie.

Nie no Marta gdzie tam porażenie , na pewno wszystko jest ok! Jeszcze jak fizjo powiedziała że nie masz się czym martwić, to już mam nadzieję jesteś spokojniejsza

 

[Martitta88]

Jestem jestem

 

[niunia2324]

no tak, Natalka siedzi, raczkuje i stoi sama przy meblu, ale jej zabawą jet uderzanie we wszystko rączką jak w bębenek, zamykanie książeczek i gzechotanie wszysytkim co popadnie, mam wątpliwosci czy taka tablica to jest na jej poziomie intelektualnym

Kostek tez we wszystko uderza rączkami jak siedzimy przy stole i go wezmę na kolana i zacznie tak właśnie uderzać w stół a pokrycie mamy z grubego szkła, to jest taki wiecie śmieszny odgłos, śmiejemy się wtedy ze Kostek zarządza, otwiera o zamyka obrady po czym zrzuca wszystko w promieniu swojego zasięgu

 

[niunia2324]

Dziewczyny,
Kupiłam wózek do biegania, czekam aż Kostek stabilnie zacznie siadać i rura, trzeba zrzucić te ostatnie 10 kg, proszę trzymać kciuki

 

[Pralinka2020]

Ze to może być objaw dziecięcego porażenia mózgowego ale wątpię żeby u Młodego to było to. Mogłoby być też wzmożone napięcie. Moja szwagierka ma przyjaciółkę fizjo i wysyłałam jej pełno zdjęć i filmów i mówi że nie mam się czym martwić no więc trochę wyluzowałam. Ale wspomnę o tym jeszcze pediatrze na czwartkowej wizycie.

A ładnie je Kostek wszystko? My z Mikelkiem póki co próbowaliśmy tylko chleba i banana i on nie chce póki co tego jeść, nie jest zainteresowany jedzeniem. W poniedziałek chce mu dać kaszkę manną i zobaczyć czy to zje...

My nie mamy tablicy manipulacyjnej ale taki stolik z różnymi przyciskami Fisher Price, póki co mamy go bez nóżek. Niby Mikel coś tam wciska i rusza czymś ale mi się wydaje że te zabawki niepotrzebnie przestymulowują dziecko. Ja to w ogóle jestem anty jeżeli chodzi o zabawki interaktywne chociaż kilka mam ale głównie to były prezenty. Czytam teraz książkę "Sensoryczne niemowlę" - polecam, i tam jest napisane że niemowlęta dużo bardziej powinny mieć stymulowany zmysł dotyku, równowagi i położenia ciała w przestrzeni (tak, są takie zmysły ) a mniej zmysły słuchu i wzroku które są często u takich dzieci przestymulowane właśnie.

wiesz co, te tablice manipulacyjne nie są dźwiękowe Link do: Tablica manipulacyjna SENSORYCZNA montessori - 24h

 

[Pralinka2020]

Ze to może być objaw dziecięcego porażenia mózgowego ale wątpię żeby u Młodego to było to. Mogłoby być też wzmożone napięcie. Moja szwagierka ma przyjaciółkę fizjo i wysyłałam jej pełno zdjęć i filmów i mówi że nie mam się czym martwić no więc trochę wyluzowałam. Ale wspomnę o tym jeszcze pediatrze na czwartkowej wizycie.

A ładnie je Kostek wszystko? My z Mikelkiem póki co próbowaliśmy tylko chleba i banana i on nie chce póki co tego jeść, nie jest zainteresowany jedzeniem. W poniedziałek chce mu dać kaszkę manną i zobaczyć czy to zje...

My nie mamy tablicy manipulacyjnej ale taki stolik z różnymi przyciskami Fisher Price, póki co mamy go bez nóżek. Niby Mikel coś tam wciska i rusza czymś ale mi się wydaje że te zabawki niepotrzebnie przestymulowują dziecko. Ja to w ogóle jestem anty jeżeli chodzi o zabawki interaktywne chociaż kilka mam ale głównie to były prezenty. Czytam teraz książkę "Sensoryczne niemowlę" - polecam, i tam jest napisane że niemowlęta dużo bardziej powinny mieć stymulowany zmysł dotyku, równowagi i położenia ciała w przestrzeni (tak, są takie zmysły ) a mniej zmysły słuchu i wzroku które są często u takich dzieci przestymulowane właśnie.

Moja Natalka też tak krzyżowała nóżki jak byla mała i potem jej to samo przesżło, na przemian te nóżki zakładała raz jedna na górze raz druga

 

[Pralinka2020]

Kostek tez we wszystko uderza rączkami jak siedzimy przy stole i go wezmę na kolana i zacznie tak właśnie uderzać w stół a pokrycie mamy z grubego szkła, to jest taki wiecie śmieszny odgłos, śmiejemy się wtedy ze Kostek zarządza, otwiera o zamyka obrady po czym zrzuca wszystko w promieniu swojego zasięgu

u nas to samo, wszystko wkoło na podłodze ląduje i wygląda potem za tym i zdziwiona jest

 

[Pralinka2020]

Dziewczyny,
Kupiłam wózek do biegania, czekam aż Kostek stabilnie zacznie siadać i rura, trzeba zrzucić te ostatnie 10 kg, proszę trzymać kciuki

no wiadomo, mi jeszcze 5 zostało...