reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2020r

reklama
Karola u nas mały miał wysypkę, myślałam ze to potówki, pediatra powiedziała ze to lekka reakcja alergiczna i mam odstawić mleko właśnie i szczerze dopiero po 2-3 tygodniach jest poprawa, nie ma już krostek, bo do 2 tygodni mleko może mieć alergeny :(

Martitta dokładnie, obserwuj a jak będziesz miała grzyba to poczujesz, wierz mi [emoji23] ja miałam 2 razy, ból ogromny- tak jak by się znów sutki hartowały jak przy pierwszych dniach karmienia
Przepraszam że się wtrącę, ale jak udało Ci się go pokonać, mecze się już miesiąc, ból straszny, nawet dziecka nie mogę przytulić..
 
Wasze pociechy też tak lubią się powydzierać bez powodu??

jasne. Dzięki To małe wymuszacze. Aż się dziwie skąd taki maluch wie ze może tym coś ugrać. Moja właśnie udaje ze płacze a w efekcie jej w taki krzyk przechodzi hehe to jej Np mówię „głośniej bo druga babcia cię nie słyszy” nie reaguje na to jak na płacz, bardziej próbuje ja zagadać czy coś. Żeby nie kojarzyła ze np krzyczy i hop już jest na rękach. Dobrze poznaje kiedy faktycznie płacze
 
Wasze pociechy też tak lubią się powydzierać bez powodu??
Jasne, tylko nasz syn zawsze sobie znajdzie powód 😂 a to butla juz pusta, a to mama poszła siku, ewentualnie wrzucila mnie do huśtawki kiedy nie miałem ochoty, ubrała w granatowa bluzę, zamiast beżowa, na spacer o 12 a nie o 13,różnie bywa 😉
 
Przepraszam że się wtrącę, ale jak udało Ci się go pokonać, mecze się już miesiąc, ból straszny, nawet dziecka nie mogę przytulić..
Wiesz co za pierwszym razem dostaliśmy nystatyne, mały 4x dziennie pędzlowany i ja po każdym karmieniu, było ok ale wróciło... i dostaliśmy flumycon i również mały pedzlowanie 4x ale ja tym razem ten syrop po prostu sobie lekko lałam na wkładkę, przykładałam do sutka i nie zmieniałam aż do karmienia tą piersią i później nowa wkładka i znowu to samo i tym sposobem zdecydowanie szybciej mi zeszły przede wszystkim wszystkie objawy typu ból i pieczenie No i odpukać chyba się pozbyliśmy tego świństwa🙏
 
Mała od początku karmie mm i teraz przestała przybierać, w środę miała szczepienie a o 23 byłam na sorze zaczęła wymiotować nam. I tak od środy leżę z nią w szpitalu, dostaje antybiotyk w czwartek stwierdzili bakterie w moczu a w piątek już jej nie było. Porobili jej usg brzucha , rezonans płuc i ekg serca i nic nie pokazało, w pon maja zrobić jej usg ciemiączka. I w piątek maja nas wypuścić do domu bo się antybiotyk kończy stwierdzili ze musi być jakiś stan zapalny gdzies
 
Wiesz co za pierwszym razem dostaliśmy nystatyne, mały 4x dziennie pędzlowany i ja po każdym karmieniu, było ok ale wróciło... i dostaliśmy flumycon i również mały pedzlowanie 4x ale ja tym razem ten syrop po prostu sobie lekko lałam na wkładkę, przykładałam do sutka i nie zmieniałam aż do karmienia tą piersią i później nowa wkładka i znowu to samo i tym sposobem zdecydowanie szybciej mi zeszły przede wszystkim wszystkie objawy typu ból i pieczenie No i odpukać chyba się pozbyliśmy tego świństwa[emoji120]
O no to trochę się trzeba z tym napracować, ale widzę że to wszystkie leki na receptę. Ciekawe do jakiego lekarza. Się wybrać, pediatra nie za bardzo wiedział jak ugryźć temat.
Dziękuję za odpowiedź [emoji8]
 
Klaudia to zdrówka życzę!! 😘😘i dużo siły mama!

Latte- przykre, że lekarz tak podszedł do sprawy :( a spróbuj może zadzwonić do waszej położnej, nasza Mimo tego że ostatnia wizyta była już kilka tygodni temu jest tak kochana, że sama załatwiła mi wizytę u lekarza, pyta czy wszystko w porządku i jak tam laktacja- naprawdę mamy anioła położna, koleżanka mówiła ze ona tak nawet do pol roku się zajmuje ‚swoimi’ ❤️
 
reklama
Mała po mleku pręży się wygina, odbije ale przy tym uleje gęstym takim czymś, słychać jak jej się cofa wszystko. Uleje kilka razy po wypiciu np 60ml po godzinie ryku jest spokój i zaraz znów to samo.. nie mam sił tutaj mówią ze tak musi być ze mleko nie zadziała od razu bo podejrzewają refluks, ja już nie mam sil
 
Do góry