Lipcowe Mamy 2020r

[Martitta88]

Laktatorem tak rozkrecilam laktację ze głowa mała. Nawet po karmieniu sciagalam sporo (stąd tez przekonanie ze malo zjadl) A i dzisiaj się też potwierdziło ze Mały przybiera za mocno, a ja zawsze w stresie ze niedojedzony , to przez to odciągałam i dawałam z butelki, w międzyczasie pierś no i butla mm na noc. Moje drogie , moje niespełna 12 tyg dziecię waży prawie 7 kilo

Mój 7-tygodniowy waży 5,5 kg więc patrząc na tempo jego przybierania, to Twojego jeszcze przebije a też był taki czas że się bałam że niedojada

 

[AsiaPelasia]

Dziewczyny to ja widzę, że my mocno te dzieci na mase przerzuciłyśmy, mój oczywiście też 5,5 kg chustę mamy ale tak nie lubi się mały motać, mieliśmy kilka prób ale nic z tego- jak już zamotany to się nie uspokaja ale w końcu zaczął smoczek tolerować wiec może spróbujemy ze smoczkiem go zamotać

 

[Aleks90]

Moja malutka ma 6 tygodni i wazy 4,5kg wiec tez już klocus się robi. Byłyśmy dzisiaj na szczepieniu. To było straszne przeżycie to jak się biedna zanosiła aż była bordowa
Oby tylko dobrze zniosła. Teraz sobie śpi od jakiejś godziny. Pediatra mówiła ze już po powrocie mogę jej dać paracetamol i na noc wiec jej dałam żeby nie cierpiała biedactwo.
Jeszcze tak mnie zdenerwowała ta pielęgniarka ze dosłownie w tamtym momencie miałam ochotę jej strzelić! Malutka tak płakała, zaniosła się ze myślałam ze zaraz się udusi jak nie złapie oddechu i tule ja uspokajam nowie do niej „No ja wiem ze to nie fajne i bardzo boli” a ta pielęgniarka z takim wyrzutem i zachowaniem jakiejś paniusi mówi do mnie -No to położna nie mówiła ze można sobie zapłacić ?
no ręce mi opadły. Jakby mała nie była dla mnie ważniejsza i to żeby się uspokoiła to nie wiem co bym jej powiedziała

 

[karolaka88]

Moja malutka ma 6 tygodni i wazy 4,5kg wiec tez już klocus się robi. Byłyśmy dzisiaj na szczepieniu. To było straszne przeżycie to jak się biedna zanosiła aż była bordowa
Oby tylko dobrze zniosła. Teraz sobie śpi od jakiejś godziny. Pediatra mówiła ze już po powrocie mogę jej dać paracetamol i na noc wiec jej dałam żeby nie cierpiała biedactwo.
Jeszcze tak mnie zdenerwowała ta pielęgniarka ze dosłownie w tamtym momencie miałam ochotę jej strzelić! Malutka tak płakała, zaniosła się ze myślałam ze zaraz się udusi jak nie złapie oddechu i tule ja uspokajam nowie do niej „No ja wiem ze to nie fajne i bardzo boli” a ta pielęgniarka z takim wyrzutem i zachowaniem jakiejś paniusi mówi do mnie -No to położna nie mówiła ze można sobie zapłacić ?
no ręce mi opadły. Jakby mała nie była dla mnie ważniejsza i to żeby się uspokoiła to nie wiem co bym jej powiedziała

Oczywiscie, bo kazdego stac zeby wydawac tysiace na szczepienia... my mamy za tydzien i juz sie boje
U nas 5 tygodni i 4,4kg, pucki sa

 

[niunia2324]

Moja malutka ma 6 tygodni i wazy 4,5kg wiec tez już klocus się robi. Byłyśmy dzisiaj na szczepieniu. To było straszne przeżycie to jak się biedna zanosiła aż była bordowa
Oby tylko dobrze zniosła. Teraz sobie śpi od jakiejś godziny. Pediatra mówiła ze już po powrocie mogę jej dać paracetamol i na noc wiec jej dałam żeby nie cierpiała biedactwo.
Jeszcze tak mnie zdenerwowała ta pielęgniarka ze dosłownie w tamtym momencie miałam ochotę jej strzelić! Malutka tak płakała, zaniosła się ze myślałam ze zaraz się udusi jak nie złapie oddechu i tule ja uspokajam nowie do niej „No ja wiem ze to nie fajne i bardzo boli” a ta pielęgniarka z takim wyrzutem i zachowaniem jakiejś paniusi mówi do mnie -No to położna nie mówiła ze można sobie zapłacić ?
no ręce mi opadły. Jakby mała nie była dla mnie ważniejsza i to żeby się uspokoiła to nie wiem co bym jej powiedziała

Co za idiotka! Współczuję doświadczenia z taką typką.
Trzymajcie się ciepło dobre kobiety

 

[Aleks90]

Oczywiscie, bo kazdego stac zeby wydawac tysiace na szczepienia... my mamy za tydzien i juz sie boje
U nas 5 tygodni i 4,4kg, pucki sa

Moja tez już się taka pyzulka fajna zrobiła
ja nie zdecydowałam się na 5w1 bo boje się stężenia ze może mieć skutki uboczne. Jakoś damy radę. Jest mi trochę lżej bo koleżanka brała 5w1 a mała tez miała 3 szepionki bo doszło wzw i pneumokoki. My na pneumokoki i rotawirusa idziemy za tydzień.
Zosia

 

[Aleks90]

Co za idiotka! Współczuję doświadczenia z taką typką.
Trzymajcie się ciepło dobre kobiety

chyba bezduszna jak się tyle takich maluszków naoglądała

 

[Klaudiaaaaxdd]

Szczepiliscie swoje maleństwa ? Jak tak to jaka wybraliście szczepionke

 

[karolaka88]

Szczepiliscie swoje maleństwa ? Jak tak to jaka wybraliście szczepionke

Jest różnie w tej dziedzinie. Część brała skojarzone, a część - np. ja, te na nfz.

 

[Aleks90]

Szczepiliscie swoje maleństwa ? Jak tak to jaka wybraliście szczepionke

ja wzielam te państwowe plus będę kupować na rotawirusa