Martitta88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Marzec 2020
- Postów
- 3 750
Ja nie wiem czy to przez pogodę ale mój często nawet częściej niż co godzinę chce. Rozmawiałam przed chwilą z moją położną i powiedziała że powinnam go przystawiać za każdym razem jak potrzebuje. Tutaj położne są przeszkolone z laktacji i działają na takiej samej zasadzie jak doradcy laktacyjni w Polsce więc mam do niej zaufanie. Tyle że u nas jest ten problem z przybieraniem na wadze, dlatego jest tak ważne żeby Mikel ciągle jadł, nie wiem co by nam doradziła położna jakby przybierał prawidłowo, ale myślę że to samo zważywszy na to ile się wszędzie trąbi o przestawianiu na żądanie...Dziewczyny, a jak często przystawiacie maluszków do piersi w czasie tych upałów? U mnie wychodzi nawet co godzinę na kilka minut, chociaż do tego przystawiałam co 1,5-2. Mogłam i rzadziej, jeżeli Miruś spał dłużej.
Jak Wasi maluszki reagują na ta pogodę?