reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

No właśnie chodzi o to że nie płacze i nie płakał... Tzn. jak płakał to go przystawialam do piersi i było dobrze... Dlatego byłam taka zaskoczona tą wagą :(
To może za malo kalorii zjadasz? Na pewno z pokarmem wszystko ok. Skoro nie placze, ZNACZY ZE SZCZESLIWY. Może po prostu za duzo stresu. Nie jestem znawcą, tez ise dopiero uczę, ale spróbuj jesc sama troche więcej. Przy karmieniu plus 500 kalorii min do diety. Trzymam kciuki bedzie dobrze !
 
reklama
Hej dziewczyny!
Słuchajcie ja wiem jestem mamą dwójki dzieci ale mam pytanko.
Czy możliwe jest żeby dwumiesięczne dziecko zaczęło ząbkować?
U nas od wczoraj od 19:00 jest lipa, mały jest marudny. Noc co prawda ładnie przespał, bo bałam się że będzie marudny na pogoda bo u nas niesamowity upał a wczoraj o 22:00 było 20 stopni. Dzisiaj natomiast od 8:00 nie śpi. Nawet jak mi zaśnie na rękach a odłożę go do łóżeczka to za parę minut się budzi z płaczem. Od 8:00 też miał dużą przerwę w jedzeniu więc myślałam że może jest głodny ale zrobiłam mu mleko a on wypił jakieś 45 ml i tyle za to wody piję jak oszalały więc nie wiem czy to upał czy się złożyło i zęby bo też zaczyna wkładać piąstki do buzi. Pytam bo starszy syn pierwszego zęba miał jak miał pół roku i trochę mi to wszystko szybko, aczkolwiek ma na dziąsełku takie twarde i chropowate. Która była w podobnej sytuacji albo zna taką osobę której dziecko tak szybko ząbkowało?
Fakt że u mnie w rodzinie brata syn pierwszego zęba miał jak miał 3 miesiące, no ale 2 to chyba trochę za szybko no nie?
Tak na marginesie dzisiaj kończymy równe 2 miesiące pozdrawiamy e-ciocie i przesyłamy buziaki 🥰
 
To może za malo kalorii zjadasz? Na pewno z pokarmem wszystko ok. Skoro nie placze, ZNACZY ZE SZCZESLIWY. Może po prostu za duzo stresu. Nie jestem znawcą, tez ise dopiero uczę, ale spróbuj jesc sama troche więcej. Przy karmieniu plus 500 kalorii min do diety. Trzymam kciuki bedzie dobrze !
No ja właśnie dość mało jem, bo nie mam tak czasu na jedzenie... Postaram się jeść i pić więcej.
 
Brałam co 8 godzin Ibuprofen (bo jest przeciwzapalny a Paracetamol nie), zimne okłady i kładłam liście kapusty na pierś, ale nie na sutek. AsiaPelasia mówiła że wycinała dziurę na sutek, mi położna kazała wziąć kilka liści i pookladac na piersi wokół sutka.

My wczoraj byliśmy na kontroli u pediatry. Mikel nie przybrał nic na wadze przez 8 dni... Wyszłam stamtąd załamana. Tyle się staram, karmię go na każde zawołanie, położna mówiła, że ssie prawidłowo a tu taki numer... Lekarz kazał zmniejszyć czas karmienia (bo Mały potrafił godzinę, półtorej siedzieć na cycku i nie ciągnął tylko spal) i po każdym karmieniu odciągać pokarm i podawać jeszcze butlę, ale mi się już nie odciąga nic po karmieniu tym lakratorem :( powiedział że jak mam za mało mleka to mam po karmieniu dawać modyfikowane, ale ja nie chcę dawać mm :( wiem, że część z Was daje i mówi że to nic strasznego, i nie jest to nic strasznego, ale ja bardzo chciałam karmić tylko moim mlekiem. Nie bardzo wiem co robić, chyba jeszcze zaryzykuję i nie kupię tego modyfikowanego tylko będę pilnowała żeby karmienia były krótsze i bardziej efektywne, za tydzień mamy kolejną wizytę żeby zobaczyć czy się poprawiło.
Martitta, nie poddawaj się 💪 jeżeli chcesz karmić piersią i się nastawiłaś, wszystko się uda! Jak mówi Hania, masz więcej jeść i pic, co najmniej 1,5 l to tylko wody. Mleko to 70% woda, dlatego musisz się też nawadniać.
Jak się laktacja rozkręca i dość często karmisz, powinnaś też być głodna. Jesteś głodna po karmieniach?
Ja cały czas chce jeść i pić, zwłaszcza w nocy 🙈
Naprawdopodobniej za mało jesz, dlatego pokarmu może nie być tak dużo.

Czy mały efektywnie ssie, położna Tobie coś mówiła? Słyszysz jak łyka chociaż 8-10 razy z rzędu, potem chwile przerwy i tak znowu? Łyk ma być dość głośny 🙂
 
Martitta, nie poddawaj się 💪 jeżeli chcesz karmić piersią i się nastawiłaś, wszystko się uda! Jak mówi Hania, masz więcej jeść i pic, co najmniej 1,5 l to tylko wody. Mleko to 70% woda, dlatego musisz się też nawadniać.
Jak się laktacja rozkręca i dość często karmisz, powinnaś też być głodna. Jesteś głodna po karmieniach?
Ja cały czas chce jeść i pić, zwłaszcza w nocy 🙈
Naprawdopodobniej za mało jesz, dlatego pokarmu może nie być tak dużo.

Czy mały efektywnie ssie, położna Tobie coś mówiła? Słyszysz jak łyka chociaż 8-10 razy z rzędu, potem chwile przerwy i tak znowu? Łyk ma być dość głośny 🙂
Dokladnie, musisz jesc duzo i płynów minimum 3l. Ja walę szklany 0,5 l nie zawsze sama woda rozrabiam z kompotem lub sokiem malinowym.

A jak maly przysypia to pod brodą jest taki "guziczek" który rozbudza. Ja np na karmienie jak nie moge malej dobudzic yo zmieniam jej najpierw pieluche. A w trakcie jak zasypia to ją odstawiam odbijam, ona się rozbudza i przystawiam na nowo. Jedz moja droga tyle co Twój luby albo i więcej. Ja jem jak koń dojadam w nocy po karmieniu a i tak chudnę.
 
My dziś po ważeniu z położną- mały ładnie przybiera, 4100 teraz- w sobotę będzie równo 4 tygodnie a my wskakujemy powoli w ubranka 68 bo pajace 62 już na styk 😃

tak jak dziewczyny mówią @Martitta88 jedz dużo i pij, ja jestem głodna jak wilk szczególnie w nocy ale jestem tak śpiąca, ze nie chce mi się wstać i coś zjeść bo się rozbudzę, a mały na karmienie ok co 2 godziny się budzi 😁 ale w ciągu dnia nadrabiam mocno 😃
 
heja po przerwie, przeczytałam tylko trochę waszych wpisów, bo nie sposób nadrobić wszystkiego :) u nas odwrotny problem, mam za dużo pokarmu i też walczymy bo mała się zachłystuje nadmiarem i wręcz wymiotuje z dobrobytu, waży już 4700, więc mega prybrała (ponieważ wyszliśmy ze szpitala ze spadkiem masy aż 9%, to kazali nam kupić wagę dla noworodków i ważymy się codziennie (nie rozumiem skąd opinia, ze się tego nie poleca, nie widzę żadnej szkodliwości, a przynajmniej możemy kontrolować tę wagę bez udziału położnej) właśnie zaczynamy problemy brzuszkowe więc wszystkie wasze problemy przed nami
 
Martitta, nie poddawaj się 💪 jeżeli chcesz karmić piersią i się nastawiłaś, wszystko się uda! Jak mówi Hania, masz więcej jeść i pic, co najmniej 1,5 l to tylko wody. Mleko to 70% woda, dlatego musisz się też nawadniać.
Jak się laktacja rozkręca i dość często karmisz, powinnaś też być głodna. Jesteś głodna po karmieniach?
Ja cały czas chce jeść i pić, zwłaszcza w nocy 🙈
Naprawdopodobniej za mało jesz, dlatego pokarmu może nie być tak dużo.

Czy mały efektywnie ssie, położna Tobie coś mówiła? Słyszysz jak łyka chociaż 8-10 razy z rzędu, potem chwile przerwy i tak znowu? Łyk ma być dość głośny 🙂
No jestem głodna dosyć często ale jeszcze bardziej spragniona. Chciałabym żeby to było takie łatwe że jak chce karmić piersią to na pewno mi się uda, ale już w to do końca nie wierzę :(
Starałam się odciągać pokarm laktatorem po karmieniach, ale mleka leci jak krew z nosa i już się do tego też zniechecilam :( przełykać to przełyka, zwłaszcza na lewej piersi, na prawej ciężko mi to wybadać... Na lewej to cmoka 4 razy, przełyka, cmoka 4 razy, przełyka, i tak w kółko.
Położna mówiła, że dobrze ssie tylko że ja czuję że on tylko mleko 1 fazy wysysa a potem wchodzi w mode relax i już nic nie pije tylko sobie tak wisi na cycku.

No cóż, dziewczyny, dzięki za rady, zobaczymy co będzie dalej.

@Pralinka2020 zazdroszczę Ci że masz tyle pokarmu. Może po prostu trochę go odciągaj. Co do wagi, to Tobie się dobrze sprawdza, bo Twoja dzidzia ładnie przybiera. Jakbyś miała taką sytuację jak ja że waga stoi w miejscu to myślę że na dobre by Ci nie wyszło takie codzienne ważenie, bo byś się tylko bardziej schizowała. Ale mogę się mylić.
 
Heyy dziewczyny kurcze to ja zas mam problem bo lewy cyc mega duzo mleka zas prawa ehh dziś udało mi się ściągnąć 40ml
Kobitki ja w aptece kupiłam gotowe buteleczki z mlekiem naprawdę w kryzysie ale jak narazie ich nie uzyłam
Przyszedł mi dzisiaj KOLEKTOR laktacyjny kurczeee no powiem wam przetestowałam dosłownie na 2 min i wyssal mi 10ml
Zamówiłam go bo rano to mi leci z cyckow i cała pościel i piżama mokre także polecam
 
reklama
heja po przerwie, przeczytałam tylko trochę waszych wpisów, bo nie sposób nadrobić wszystkiego :) u nas odwrotny problem, mam za dużo pokarmu i też walczymy bo mała się zachłystuje nadmiarem i wręcz wymiotuje z dobrobytu, waży już 4700, więc mega prybrała (ponieważ wyszliśmy ze szpitala ze spadkiem masy aż 9%, to kazali nam kupić wagę dla noworodków i ważymy się codziennie (nie rozumiem skąd opinia, ze się tego nie poleca, nie widzę żadnej szkodliwości, a przynajmniej możemy kontrolować tę wagę bez udziału położnej) właśnie zaczynamy problemy brzuszkowe więc wszystkie wasze problemy przed nami
Zazdroszczę dobrej laktacji :)
@Martitta88 u nas na wizycie dzisiaj się okazało ze Klusek przybrał minimalnie, bo niecałe. 100g. Też mam zalamke bo juz myślałam że doszliśmy do ładu z tym karmieniem a tu dupa. :(
W sr.konsultacja z cdl a tymczasem włączam druga butle mm w ciągu dnia, bo inaczej znowu będę się schizować 😑
 
Do góry