No jestem głodna dosyć często ale jeszcze bardziej spragniona. Chciałabym żeby to było takie łatwe że jak chce karmić piersią to na pewno mi się uda, ale już w to do końca nie wierzę
Starałam się odciągać pokarm laktatorem po karmieniach, ale mleka leci jak krew z nosa i już się do tego też zniechecilam
przełykać to przełyka, zwłaszcza na lewej piersi, na prawej ciężko mi to wybadać... Na lewej to cmoka 4 razy, przełyka, cmoka 4 razy, przełyka, i tak w kółko.
Położna mówiła, że dobrze ssie tylko że ja czuję że on tylko mleko 1 fazy wysysa a potem wchodzi w mode relax i już nic nie pije tylko sobie tak wisi na cycku.
No cóż, dziewczyny, dzięki za rady, zobaczymy co będzie dalej.
@Pralinka2020 zazdroszczę Ci że masz tyle pokarmu. Może po prostu trochę go odciągaj. Co do wagi, to Tobie się dobrze sprawdza, bo Twoja dzidzia ładnie przybiera. Jakbyś miała taką sytuację jak ja że waga stoi w miejscu to myślę że na dobre by Ci nie wyszło takie codzienne ważenie, bo byś się tylko bardziej schizowała. Ale mogę się mylić.