karolaka88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Maj 2020
- Postów
- 424
Dokladnie, jakby bylo naprawde cos nie tak, to by Cie na oddzial wyslali. Takze chyba tylko spokoj Cie ratuje, a ze maly nie ruchliwy za bardzo to moze juz bedzie wychodzil☺
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No ale nie kazala czekać tylko cc czemu tak cos mówiła?A ja właśnie jadę do szpitala ze skierowaniem na cesarkę byłam na standardowej wizycie i moja pani doktor ze skierowaniem mnie wygoniła, bo na ktg skurcze jakieś wychodziły zobaczymy co tam wyjdzie
Pisałam pare dni temu, ze boje się, bo mała już jest duża, a termin mam dopiero 22.07. I faktycznie dzisiaj wyszło, ze nie dam rady naturalnie. Najpierw miałam jechać jutro dopiero na rozmowę w szpitalu, ale zrobiła mi jeszcze ktg. I po nim stwierdziła, ze mam jechać już teraz, bo może się rozkręcićNo ale nie kazala czekać tylko cc czemu tak cos mówiła?
Gratulacje mamusiuCześć Dziewczynki
❤Urodziłam naszego Syneczka Mirka wczoraj, 6 lipca o godzinie 16-00.
Poród miałam siłami natury, korzystałam z gazu rozweselającego, prysznica, piłki, afirmacji.
Trochę niestety przygód za nami, a mianowicie spędziłam - uwaga - 5,5 godzin na izbie przyjęć (a mąż czekał pod drzwiami IP z torbą)! Efekt izby przyjęć oczywiście zadziałał na moje skurcze negatywnie, wyciszył je. I kiedy już miałam swoje rozwarcie 7 cm, ale skurcze były nie bardzo regularne i Dzidziuś był bez wód płodowych już od 18 godzin, musiałam się zgodzić na podanie oksytocyny po 7 cm...
Przez to postęp porodu był mega dynamiczny, od rozwarcia 8 cm do urodzenia synka minęło mniej niż 2 godziny (juz nie mówię jakie to jest odczuwalne ). Ale to już za nami
Mirek waży 3480, mierzy 55 cm
Załączam zdjęcia ❤ ❤❤
Ściskam