reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2020r

reklama
Dziewczyny, pytanie za 100 pkt, naczytalam się w aplikacji mojej ciazowej ze należy od pewnego momentu liczyć ruchy dziecka. Chyba nie chce tego robić żeby się nie stresować bo w zasadzie niby w każdy dzień ma swój rytm, ale roznie to bywa, także chciałam Was zapytać czy Wy liczycie? Macie jakiś klucz, czy po prostu na spokojnie macie nad tym kontrolę, ile się Maluchy ruszają i czy sa odstępstwa od Ich "norm"? Ja mam wrażenie ze non stop czekam na te moje kopniaki ukochane, jak nie ma dłużej niz niespełna godz to zaczynam się stresować, po czym jakby Młody wyczuł i zaczyna się gibać ;)
 
Dziewczyny, pytanie za 100 pkt, naczytalam się w aplikacji mojej ciazowej ze należy od pewnego momentu liczyć ruchy dziecka. Chyba nie chce tego robić żeby się nie stresować bo w zasadzie niby w każdy dzień ma swój rytm, ale roznie to bywa, także chciałam Was zapytać czy Wy liczycie? Macie jakiś klucz, czy po prostu na spokojnie macie nad tym kontrolę, ile się Maluchy ruszają i czy sa odstępstwa od Ich "norm"? Ja mam wrażenie ze non stop czekam na te moje kopniaki ukochane, jak nie ma dłużej niz niespełna godz to zaczynam się stresować, po czym jakby Młody wyczuł i zaczyna się gibać ;)
Podobno dzidzie śpią 20godzin dziennie. Nie licz kobieto, bo się będziesz stresowała że jednego dnia tyło 20kopniakow a innego 70. Chodzi o to że dzidzie ruszają się najintensywniej wieczorami i nad ranem. Jak masz bardziej intensywny dzień ruchowo to możesz nie czuć dużo ruchów. Dziecko zcayna być ruchliwe po jedzeniu szczególnie węglowodanów. Jak chcesz je po prostu obudzić to wypij coś słodkiego, zjedz banana.. Wtedy na pewno się "odezwie". Ja np już wiem że jak się nie rusza i mam schizy to kładę się na lewym boku, bo ona tego nienawidzi, po prostu ją wkurzam 😂
 
Dziewczyny czy macie twardnienia brzucha ?? Niby po 20 tc skurcze Braxtona-Hicksa występują. Ja jestem 28 TC i od mam je wydaje mi się, że dość czesto. A dziś to twardnieje mi ten brzuch od pępka w dol, jeszcze Mała się tak wierci, że to dość nieprzyjemne. Zaczęłam się jednak martwić czy to nie coś więcej
 
Dziewczyny, pytanie za 100 pkt, naczytalam się w aplikacji mojej ciazowej ze należy od pewnego momentu liczyć ruchy dziecka. Chyba nie chce tego robić żeby się nie stresować bo w zasadzie niby w każdy dzień ma swój rytm, ale roznie to bywa, także chciałam Was zapytać czy Wy liczycie? Macie jakiś klucz, czy po prostu na spokojnie macie nad tym kontrolę, ile się Maluchy ruszają i czy sa odstępstwa od Ich "norm"? Ja mam wrażenie ze non stop czekam na te moje kopniaki ukochane, jak nie ma dłużej niz niespełna godz to zaczynam się stresować, po czym jakby Młody wyczuł i zaczyna się gibać ;)
Ja staram się liczyc choć czasem mi się zapomni. Liczę rano po śniadaniu. Jak naliczę 10 ruchów to sobie daję spokój, i wieczorami po kolacji drugi raz, tak samo. Jak zjem jednego herbatnika w czekoladzie to już mi się tak rusza Mikel że w 15 minut max. mam te 10 ruchów a powinno być min. 10 w ciągu godziny.
Dziewczyny czy macie twardnienia brzucha ?? Niby po 20 tc skurcze Braxtona-Hicksa występują. Ja jestem 28 TC i od mam je wydaje mi się, że dość czesto. A dziś to twardnieje mi ten brzuch od pępka w dol, jeszcze Mała się tak wierci, że to dość nieprzyjemne. Zaczęłam się jednak martwić czy to nie coś więcej
Tak, mi twardnieje dosyć często w ciągu dnia i się tym nie przejmuję wcale. Tobie też bym radziła się wyluzować zwłaszcza że czujesz ruchy.
 
Dziewczyny czy macie twardnienia brzucha ?? Niby po 20 tc skurcze Braxtona-Hicksa występują. Ja jestem 28 TC i od mam je wydaje mi się, że dość czesto. A dziś to twardnieje mi ten brzuch od pępka w dol, jeszcze Mała się tak wierci, że to dość nieprzyjemne. Zaczęłam się jednak martwić czy to nie coś więcej
Nie pamiętam która z Was pisała wcześniej o tym, że ma jakby takie ciśnienie, że krew jakby jej się podnosi, ale ciśnienie ma w porządku. No to ja mam coś takiego. Chwilę rozmawiałam o tym z położną ale nie rowiala moich wątpliwości co do tych skurczy. Czytałam jednak o tych skurczach braxtona-hicksa i faktycznie to może być to. Położna instruowała mnie, żeby nie głaskać brzucha (a robię to zupełnie nieświadomie, bo to wzmaga napięcie na brzuchu. U mnie twardnieje brzuch jak się przemęczam, więc leżeć i pachnieć trzeba 😉
 
Ok dziewczyny, postaram się nie martwić. Choć to trudne, bo pierwsze dziecko urodziłam w 34 tc. Muszę chyba więcej odpoczywać. Nie wiem czy Was też, ale mnie męczy już wszystko a tu jeszcze tyle przede mną.
Do tego ta zgaga paląca już nic nie pomaga, wszystko na kilka minut i od nowa. Aj gorszy dzień dziś zdecydowanie mam
 
reklama
Do góry