takajedna_87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2019
- Postów
- 239
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bratowa męża miała pierwsze cc bo dziecko było ułożone pośladkowo. Teraz ta zasada o której mówisz jest w momencie każdego porodu, z wyjątkiem osób które już przyjdą do szpitala z zaświadczeniem o tym że nie mogą rodzic naturalnie. Bratowa poszła do psychologa, opowiedziała że ma traume przed porodem naturalnym bo jest fotografem sesji noworodkowej i nasłuchała się tyle historii, że nie urodzi że strachu naturalnie. Dostała zaświadczenie na CC. Ja też będę musiała to załatwić, bo cc po wcześniejszym porodzie cc przysługuje na żądanie jeśli nie minęły 2lata od porodu. U mnie już minęły 2lata niestetyA nie wiem czy widzialyscie ale zmieniają się przepisy odnośnie kwalifikacji do cc. Teraz to lekarz przyjmujący do szpitala ma decydować o sposobie porodu. Bo jest za dużo cesarek i chcą ograniczyć takie wyproszone zaświadczenia od lekarzy itd. Zbada w momencie przyjmowania i dopiero ma być decyzja czy cc czy próba sn
No coś Ty, to bzdura. Co prawda jest to inaczej fizjologicznie bo naturalny rytm jest jakby zaklocony, ale u mnie np od razu był pokarm. Byłam tak zdeterminowana żeby wyjść ze szpitala że synek przybierał jak szalony, po 4dniach wyszliśmy, powiększył wagę w stosunku do porodowej nawet i to było jedyne za co mnie pochwalono, bo ogólnie wszystkie położne poza dwoma mnie jebały o wszystko, bo młoda gówniaraCzytalam gdzies ze dopiero przy 6dobie on sie pojawia przy CC
Haha to faktycznie byłaś zawzietaPrzy pierwszym porodzie bardzo chciałam rodzić naturalnie i lekarz został ostrzeżony, że ja się mogę drzeć za CC jak już naprawdę będę wymordowana, ale za żadne skarby ma mi tego CC nie robić, chyba że już naprawdę będzie taka konieczność no i był taki moment że mój mąż już pytał o CC, bo akcja trwała bardzo długo, już sam lekarz rozważał cięcie bo po prostu robiło się niebezpiecznie. Niestety nie miałam już wód a nikt nie sprawdził wagi Córki - całe 4 kg