Gusia 2106
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2019
- Postów
- 503
HahHahah, może działa na Ciebie jak środki odurzająceale zazdroszczę
ale to bardzo dobre podejście ! Marysia się na pewno cieszy ze jej mama ma taki humor
![]()



Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
HahHahah, może działa na Ciebie jak środki odurzająceale zazdroszczę
ale to bardzo dobre podejście ! Marysia się na pewno cieszy ze jej mama ma taki humor
![]()
Ile można tego progesteronu na dobe ?Kurcze, tak widzę, że mnóstwo z Was ma smak na pomidorya u mnie wręcz odwrotnie. Ani zwykłych, ani malinowych, ani koktajlowych hehe Chyba mam dużo potasu i organizm mówi "nie".
Natomiast mandarynki jem codziennie
Jeśli chodzi o zupy to mnie nosi na jakąś dobrą, gęstą zupę ziemniaczaną albo fasolową. z boczkiem... Ostatnio w TV widziałam jak robili zupę z pieczonych ziemniaków (z ogniska) i mi się tak zachciało... ale ogniska sobie nie rozpalę niestety
@Gusia 2106 - no w sumie jak spada progesteron to się doła łapie, więc może dobry humor to jest jakiś skutek "uboczny" przyjmowania
@LadySnow - gratuluję udanej wizyty. Lubimy takie wiadomości
@takajedna_87 - mi też gotowanie średnio wychodzi. Mam tylko kilka sprawdzonych rzeczy, które robię od paru lat i nie boję się nimi kogoś poczęstowaćAle zupa pomidorowa nie jest bardzo skomplikowana. Trzeba zrobić dobry bulion warzywny lub mięsno-warzywny, a na koniec zaprawić pomidorami / przecierem / koncentratem (co kto woli) i doprawić. Jak wyszła mi za kwaśna to zdarzyło mi się doprawić cukrem
A kiedyś chciałam urozmaicenia i doprawiłam chili - myślałam, że mi język wypali
ale Mąż zjadł ze smakiem
![]()
Ja poszłam po zwolnienie bo nie mogłam ręki podnieść a o jeździe samochodem to już nawet nie było mowy ... ale powoli przechodzi ... dzisiaj wstałam i nie leżałam na sofie do południa tylko dopiero po obiedzieDziewczyny, jak radzicie sobie z mdłościami? Szczególnie jak jesteście w pracy...
[GROUP=][/GROUP]
Dzisiaj udało mi się w końcu wypróżnić...Dziewczyny czy Wy też macie taki wzdęty i twardy brzuch ? Czuję się taka pełna [emoji24]
Zima idzie, będzie cieplejHejo dziewczynki
Ja to mam juz wielki brzucholek, trochę sie martwię bo juz 4 kg na plus a co będzie dalej![]()
Dzisiaj udało mi się w końcu wypróżnić...
A tak to dwa dni byla lipa że hej...
Siemie lniane mi pomogło...
Zjadłam dwie łyżki na sucho, jak zalewam wodą to robią się gluty i ciężko się to pije
Normalnie ziarna zezarlam...Ale chyba nie w łupinach tylko mielone .? Łupinki mają jakiś toksyczny związek z tego co kojarzę