reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2020r

Dla mnie chore podejście z tym L4 ja nie wyobrażam sobie pracować w obecnym stanie owszem po 2.5tyg. mega mdłosci jest już u mnie lepiej ale w tak stanie nie wytrzymałabym w swojej pracy fizycznej na produkcji. Do tego senność wzdęcia ( spodni w pracy bym nie włożyła [emoji43]) zmęczenie, ssanie w żołądku i konieczność jedzenia co 2 h żeby nie wymiotować....nie byłoby ze mnie pożytku w pracy a tylko bym się dodatkowo stresowała .....wiadomo że pracodawca musi zapewnić ciężarnej odpowiednie do jej stanu warunki pracy ale nie oszukujemy się prawie żaden w takich dużych produkcyjnych firmach nie byłby w stanie ich zapewnić.....i nawet woli żeby taka pracownica poszła na L4 gdyby lekarz mi nie dał szukałabym innego żeby tylko dostać zwolnienie i nie robię tego z lenistwa i dlatego że się należy bo jestem po prostu w ciąży.


Ja jak lekko oburzona zaczęłam mówić o swojej pracy to przestał słuchać. Poszłam wiec do drugiego i nawet tłumaczyć zbytnio nie musiałam. Ale nauka otwierania buzi w takich sytuacjach jest bardzo przydatna . Ja już wiem ze w. Wiktorach sytuacjach siedzieć cicho już nie będę :)
 
reklama
@Gusia 2106 ja wręcz Cię błagam przestań czytać internety ! Zrob sobie garbaty i próbuj uspokoić myśli. Panika i stres nic Ci tu nie da . Nie patrz na ten pieprzony przyrost bety. Rośnie ? Rośnie czyli jest ok
 
Jeżeli chodzi o to L4 to nie jest wymysł lekarzy- a tej wypisze a tamtej nie bo nie wyglada na zmęczona u wogole jakaś taka żywsza- na L4 są ogólne przepisy, których lekarze musza się trzymać . Ciężarne tez miewają kontrole z Zusu. I jeśli nie daj Boże wyjdzie nie daj Boże coś na takiej kontroli to nie dość ze ciężarna dostaje po tyłku to lekarzowi wystawiają zakaz wystawiania L4 na jakiś czas :)
 
@Gusia 2106 ja wręcz Cię błagam przestań czytać internety ! Zrob sobie garbaty i próbuj uspokoić myśli. Panika i stres nic Ci tu nie da . Nie patrz na ten pieprzony przyrost bety. Rośnie ? Rośnie czyli jest ok
Dziękuję, oczywiście do końca będę dobrej myśli ! Co by się nie działo. W piątek chyba umrę przed wizytą 😐 tym bardziej że mam być na 8 i czekać az będzie okienko. Czyli od 7 stać przed wejściem i czekać
 
L4 wystawiane w ciąży to zazwyczaj jest wystawiane jak „ choroba w ciąży” a jak same pisaliście ciaza to nie choroba 😊

Co innego jeśli mówimy o ciążach zagrożonych i takich, które wymagają szczególnej opieki itd
 
reklama
Do góry