reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

reklama
O matko, Kobietki nie wiem jak ja do Mikołaja wytrzymam w takiej niepewności. Normalnie mnie zżera od środka. Najbardziej się boję, że nie zobaczę dzidziusia i serduszka. To już będzie końcówka 8. tygodnia wg ostatniego badania usg
 
A ja o 7 wstałam zagotować sobie te moje pyzy z mięsem bo wczoraj w nocy już mi się nie chciało. Po tym jeszcze drzemka. Teraz pije kawę, zagryzlam mega słodkim ciastem snikers. I chyba sie wezmę za sprzątanie. Jak już kawa zacznie działać oczywiście ;)
 
Witajcie :) od dwóch tygodni czytam Wasze wpisy i muszę Wam powiedzieć że jestem pod wrażeniem :) jesteście dla siebie tak miłe i życzliwe że aż chce się Was czytać i zostać z Wami na dłużej :) Jestem w 6 tc i 6 dniu, mam termin na 08.07:) Mam już dwie córeczki ale i trzy aniołki w niebie więc tak jak większość z Was boję się jak to będzie... Miłego dnia 😘
 
Witajcie :) od dwóch tygodni czytam Wasze wpisy i muszę Wam powiedzieć że jestem pod wrażeniem :) jesteście dla siebie tak miłe i życzliwe że aż chce się Was czytać i zostać z Wami na dłużej :) Jestem w 6 tc i 6 dniu, mam termin na 08.07:) Mam już dwie córeczki ale i trzy aniołki w niebie więc tak jak większość z Was boję się jak to będzie... Miłego dnia 😘
Witaj, głowa do góry! Trzeba być dobrej myśli :)
 
A jak tam z objawami u Was dziewczyny? Ogólnie teraz się z tego śmieje, ale ja przez 9 msc w trakcie starań przed każdą @ wmawiałam sobie różnorakie objawy i za każdym razem byłam pewna, że to już 🤣 a jak w sobotę ujrzałam dwie kreski, to tylko takie whaaat, przecież w tym miesiącu nie miałam żadnych objawów, jedynie co okres mi się delikatnie spóźniał🤣 i jedyne co teraz zauważyłam to podchodzę do wszystkiego bardzo emocjonalnie... sytuacja sprzed chwili..dostałam mandat za złe parkowanie od straży miejskiej poplakalam się od razu i nie mogłam powstrzymać łez, facet się pyta, czy czasami w ciąży nie jestem, a ja że właśnie dopiero co się dowiedziałam, a on do mnie "a to jeszcze nie jest ciąża"... tak mnie tym wkurzył!!
 
ZACHOWANIE MATKI PRZY KOLEJNYCH DZIECIACH

Twoje ubrania:

Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog
potwierdzi ciążę.

Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.

Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi
ciuchami.

* * *

Przygotowanie do porodu:

Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.

Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.

Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

* * *

Ciuszki dziecięce:

Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.

Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.

Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

* * *

Płacz:

Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.

Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.

Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

***
Gdy upadnie smoczek:

Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.

Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.

Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

* * *

Przewijanie:

Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.

Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.

Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

* * *

Zajęcia:

Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo,
do teatrzyku itp.

Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.

Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

* * *

Twoje wyjścia:

Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.

Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.

Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.

* * *

W domu:

Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.

Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.

Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

* * *

Połknięcie monety:

Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.

Drugie dziecko: Czekasz aż wysra .

Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego

Jeblam [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] przepraszam za słowo
 
reklama
no ja miałam te mega mdłości w tamtym tygodniu, tak? cyce mnie trochę ciągną jakby wodę wchłanialy. a tak po za tym to nic. Mdłości przeszły. Nawet bym pwoedziala że straciłam apetyt, mam wrażenie ciągłego najedzenia. Tylko cukier mi gwałtownie spada to wtedy szybko coś jem. A tak to cisza.
A jeszcze mnie boli podwozie jak na miesiączkę, czasem coś tam scisnie.
Nie jestem bardziej emocjonalna, jestem bardziej wkurzona bo albo senna albo coś boli, no to normalne w sumie.

Muszę wreszcie ceny tych badań sprawdzić i zrobić je 😳
 
Do góry