Właśnie ja spałam większość czasu na lewym boku a teraz im dalej w las tym mi bardziej prawy wygodny... Zasypiam tylko na prawym.. Ale w nocy się kręcę duzo więc zmieniam strony... Ostatnio tylko całą noc w jednej pozycji przespałam... Tzn do pobudki na wycieczkę WC... No ale by zasnąć to znowu musiałam na prawym boku eee nie będę popadać w paranoje przez sen i tak nie dam rady tego kontrolować
reklama
A przypomnij który tydzień u cbDzięki kochana, ale schizy dzisiaj ogromne.
Młoda nie szaleje. Eh
Rozumiem cię doskonale wczoraj miałam taki głupi dzień.... Leniwy był okropnie, może pogoda mu nie sprzyjała hehe, a ja już milion myśli...
Ostatnia edycja:
Martitta88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Marzec 2020
- Postów
- 3 750
A jak zjesz coś słodkiego albo popukasz/podotykasz trochę brzucha to też nic? Poczekaj jeszcze trochę, może się odezwieDzięki kochana, ale schizy dzisiaj ogromne.
Młoda nie szaleje. Eh
Nie schizuj się nic a nic nawet Joanna Mróz mówiła że można spać w każdej pozycji (oprócz oczywiście na brzuchu bo nawet się nie da). Wczoraj położna na moim kursie też mówiła że można w każdej pozycji leżeć.Właśnie ja spałam większość czasu na lewym boku a teraz im dalej w las tym mi bardziej prawy wygodny... Zasypiam tylko na prawym.. Ale w nocy się kręcę duzo więc zmieniam strony... Ostatnio tylko całą noc w jednej pozycji przespałam... Tzn do pobudki na wycieczkę WC... No ale by zasnąć to znowu musiałam na prawym boku eee nie będę popadać w paranoje przez sen i tak nie dam rady tego kontrolować
Hania będzie mamą
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Marzec 2020
- Postów
- 731
No może jak ja się czuje podle to i ona?A przypomnij który tydzień u cb
Rozumiem cię doskonale wczoraj miałam taki głupi dzień.... Leniwy był okropnie, może pogoda mu nie sprzyjała hehe, a ja już milion myśli...
U mnie 33+3
Ja sobie tak wczorajszy dzień tłumaczyłam... Przeraża mnie to zastanawianie i zadręczanie do końca ciąży.. Człowiek tylko się wsłuchuje i zaraz panika.. A to jeszcze chwila nam zostałaNo może jak ja się czuje podle to i ona?
U mnie 33+3
Martitta88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Marzec 2020
- Postów
- 3 750
To ja mam na odwrót. Ostatnio jestem dziwnie spokojna. Jeszcze ze dwa tygodnie temu się bałam porodu itd. a teraz jakoś tak całkowicie na lajcie do wszystkiego podchodzę. Ale dzidzia mi się rusza w brzuchu, czasem mniej ale jakbym przez 24 godziny nie czuła ruchów w ogóle to bym pojechała na kontrolę do szpitala. Ale to mówię, dopiero jakby cały dzień i całą noc była cisza.
Dokładnie.. Jakby tak długo nie było ruchów to nie ma co się zastanawiać tylko odrazu ip... Ale ja mam schizy jak np jeden dzień szaleje a na drugi go ledwo czuję wczoraj tak delikatnie było.. Nawet czkawki nie miał a to standard codziennie dziś już normalka zaczynam być przewrażliwiona chyba heheTo ja mam na odwrót. Ostatnio jestem dziwnie spokojna. Jeszcze ze dwa tygodnie temu się bałam porodu itd. a teraz jakoś tak całkowicie na lajcie do wszystkiego podchodzę. Ale dzidzia mi się rusza w brzuchu, czasem mniej ale jakbym przez 24 godziny nie czuła ruchów w ogóle to bym pojechała na kontrolę do szpitala. Ale to mówię, dopiero jakby cały dzień i całą noc była cisza.
Martitta88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Marzec 2020
- Postów
- 3 750
Mój ostatnio też już nie ma czkawek. A wcześniej miał min. jedną dziennie. Ale ja się tym nie martwię
karolaka88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Maj 2020
- Postów
- 424
mi od dwóch tygodni tak dretwieją w nocy ręce, że śpię na obu bokach i na wznak, najlepiej na raz śpię niby mocno, ale budzi mnie to drętwienie i kręcę się, że nie wiem, a to juz nie takie łatwe boję się tego rozstępu mięśnia brzucha, więc uprawiam ogólnie ekwilibrystykę
też mi ręce drętwieją, do tego na prawym boku nie pośpię, bo kręgosłup mam krzywy trochę na prawo i mnie z prawej pod żebrami bardzo boli. Na plecach to się sama budzę swoim chrapaniem , na bokach drętwieniem żebrami i sikaniem jeszcze, więc takie to spanie...
reklama
Hania będzie mamą
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Marzec 2020
- Postów
- 731
Dziewczyny, ja też jestem/bylam spokojna. Tylko mój lekarz dzisiajbpierdolnął ze jak jej nie czuje to nie lekceważyć i od razu do szpitala. A ja na to że najpierw coś tam przegryzam i nie panikuje. Ale zasiał dzisiaj ziarenko niepewnościDokładnie.. Jakby tak długo nie było ruchów to nie ma co się zastanawiać tylko odrazu ip... Ale ja mam schizy jak np jeden dzień szaleje a na drugi go ledwo czuję wczoraj tak delikatnie było.. Nawet czkawki nie miał a to standard codziennie dziś już normalka zaczynam być przewrażliwiona chyba hehe
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 624
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: