reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2020r

Cześć dziewczyny, tak długo mnie tu nie było, wybaczcie. U mnie wszystko ok, po prostu zrobiliśmy rewoltę w całym mieszkaniu. Każdy za kanarek przeryty, rzeczy przebrane, oddane, wyrzucone, ułożone. Zrobiliśmy mały remont, kupiliśmy szafę, komodę odmalowalam, jeszcze tylko urządzanie, ale to już najprzyjemniejszy element. Mimo iż poród w lipcu to te porządki na ostatnią chwilę, bo już nie mam siły takiej jak wcześniej. Odmalowanie komody 3 dni odsypiałam😂 Ożywiłam starą czarną komodę Malm z Ikea i na allegro dokupiłam do niej nakładkę przewijak od stolarza, wyszło naprawdę fajnie. Poza tym wózek zamówiony, łóżeczko będzie dostępne w piątek. Zdecydowałam się na woodies, także ogarniam już wyprawkę do końca.
Nadrobiłam zaległości na forum. Z góry przepraszam, miałam się czegoś dowiedzieć od położnej dla którejś z was ale na śmierć zapomniałam i nie pamiętam dla kogo co? Odezwij się proszę, widzę się z położna w czwartek, jeśli nadal aktualne. PRZEPRASZAM!
Jestem na etapie kompletowania wyprawki. Widziałam że wspomniały śnie Joannę Mróz. Widziałam dopiero 3 filmiki, ale ona działa na mnie tak uspokajająco, kojąco bo tak strasznie boję się porodu. Jak. Ja oglądam to modlę się o taką położna na mój poród!
W Pozku na Polnej jakis absurd - lekarz poinformował mnie ze podczas porodu będę musiała mieć maseczkę, a zdjąć ja mogę tylko jak nie będę w otoczeniu personelu. SIC! Ponadto wczoraj pojawiło się w sieci zdjęcie sprzed szpitala - kobiety w zaawansowanej ciąży w kolejce przed budynkiem!
Ponadto do lipca nie ma szans na wznowienie rodzinnych porodów w tym szpitalu.
@Martitta88 co ja słysze przełożyli Ci wizytę? Czy nie miałaś ostatnio w lutym?? Dobrze pamiętam? Od tamtego czasu jeszcze nie dotarłaś?
@niunia2324 przykro mi, że dopadła Cie cukrzyca, dajesz radę z dieta? Jak się czujesz?
Pozdrawiam Was wszystkie dziewczyny i pozostaje w kontakcie już 😘
hejka, ja pytałam o szczepienia w pierwszej dobie dla malucha czy lepiej zrobić od razu w szpitalu (ponoć niektóre dzieci słabiej jedzą i nie wiaodmo czy to problemy z karmienieniem czy rekcja po szczepieniu) czy lepiej poczekać i zrobić np po miesiącu
 
reklama
hejka, ja pytałam o szczepienia w pierwszej dobie dla malucha czy lepiej zrobić od razu w szpitalu (ponoć niektóre dzieci słabiej jedzą i nie wiaodmo czy to problemy z karmienieniem czy rekcja po szczepieniu) czy lepiej poczekać i zrobić np po miesiącu
Tę sprawę mam już przegadaną. Szczepienia są sprawa indywidualna. Możesz je odroczyć -ja tak będę robić właśnie ze względu na to co napisałaś. Rozmawiałam też z kobietą 15 miesięcznego dziecka, jest weterynarzem więc również i lekarzem i ona odracza te szczepenienia narazie ale będzie szczepić na pewno na gruźlicę i polio. Kiedy ma zamiar zaszczepić tego nie wiem, ale jej pediatra mówi że im później tym lepiej.
 
po wieczornych smarowaniach pojawiły mi się na sutkach takie przezroczyste drobinki płynu, to chyba preludium pokarmu, macie coś takiego?
 
Hej dziewczyny, mam do Was prośbę o poradę, bo nie wiem jak się zachować, żeby nie wyjść na tą "zła". Nakreślę Wam ogólnie sytuację.
Męża siostra wychodzi, a raczej miała wyjść za mąż 18 lipca, wesele itp, natomiast biorąc pod uwagę obecną sytuację wszyscy praktycznie przenoszą wesela na przyszły rok...tylko siostra męża czeka nie wiem na co. Cały czas się upiera, że poczeka, ze może cos się wyklaruje, a jak nie to wezmą ślub i zrobią przyjęcie na około 50 osób. I w tym cała zagwozdka, że to siostra męża, i nie wypada powiedzieć mi, że nie przyjdę z mężem skoro on jest jej bratem... A bardzo się boję, bo mam termin na 27 lipca, boję się że nie daj boże będzie ktoś bezobjawowo chory i się zaraze zaraz przed samym rozwiązaniem, a wiecie z czym to się wiąże, zabiorą mi dziecko dopóki nie wyzdrowieje i nie będę mogła się swoim maluszkiem zająć... Może przesadzam? Z drugiej strony mogłabym nie iść, a mąż mógłby iść tylko jaka byłaby logika w tym, skoro wiadomo, że on również może się zarazić i przynieść coś do domu... Jestem postawiona w bardzo niezrecznej sytuacji, a najgorsze w tym wszystkim, że nikt za bardzo nie podziela moich obaw, nawet mąż się denerwuje jak wspominam, że mógłby ich namówić aby ślub przenieśli...
Wiadomo, szkoda mi ich, bo od roku planowali, zaliczki po wpłacane ale kurcze, ryzykować urządzaniem takiego przyjęcia w dobie pandemii?... Doradźcie proszę, co byście zrobiły na moim miejscu. Bo aktualnie to marzę o tym aby poród zaczął się w połowie lipca i miałabym problem z głowy, no ale termin na 27 mamy
 
reklama
Do mam które miały niedawno usg- ile cm miały główki waszych dzieci i w jakim dokładnie tygodniu i dniu? Moja mała miała dzisiaj już 28cm i trochę zaczęłam się bać 😅 jeszcze tyle tygodni i jak tu urodzić bez szwanku. Moja pierwsza córka w dniu porodu miała 32 cm główki i się zastanawiam czy większa się zmieści 🤣
 
Do góry