Dziewczyny, pytanie za 100 pkt, naczytalam się w aplikacji mojej ciazowej ze należy od pewnego momentu liczyć ruchy dziecka. Chyba nie chce tego robić żeby się nie stresować bo w zasadzie niby w każdy dzień ma swój rytm, ale roznie to bywa, także chciałam Was zapytać czy Wy liczycie? Macie jakiś klucz, czy po prostu na spokojnie macie nad tym kontrolę, ile się Maluchy ruszają i czy sa odstępstwa od Ich "norm"? Ja mam wrażenie ze non stop czekam na te moje kopniaki ukochane, jak nie ma dłużej niz niespełna godz to zaczynam się stresować, po czym jakby Młody wyczuł i zaczyna się gibać