reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

Tak, to jest cudowne uczucie jak dziecko się rusza w brzuchu i jak się wie że już niedługo będzie z nami :)

Ja tez to odczuwam i też jestem coraz spokojniejsza, że wszystko będzie dobrze :)

My co prawda nie staraliśmy się jakoś długo, ale ja już od dawna chciałam być Mamą, ale musiałam poczekać aż mój facet będzie gotowy zostać ojcem... więc trochę Cię rozumiem :)

Tym bardziej się docenia ten czas i później myślę że macierzyństwo też, jeżeli tyle się na to czekało :)

Dziewczyny, a odwiedzają Was położne? My chcieliśmy iść do szkoły rodzenia, ale w obeznej sytuacji-wiadomo. Moja położna środowiskowa powiedziała że z nami wszystko przerobi. Bardzo kochana kobieta mi się trafiła. A jak u Was? Położne może Wam pomogą?
 
reklama
Tak, to jest cudowne uczucie jak dziecko się rusza w brzuchu i jak się wie że już niedługo będzie z nami :)

Ja tez to odczuwam i też jestem coraz spokojniejsza, że wszystko będzie dobrze :)

My co prawda nie staraliśmy się jakoś długo, ale ja już od dawna chciałam być Mamą, ale musiałam poczekać aż mój facet będzie gotowy zostać ojcem... więc trochę Cię rozumiem :)

Tym bardziej się docenia ten czas i później myślę że macierzyństwo też, jeżeli tyle się na to czekało :)
Kurde, nie ogarniam jeszcze cytowania wypowiedzi :D

Ale odnosiłam się oczywiście do pierwszej części wpisu @Hania będzie mamą
Ogarniesz, ogarniasz ale to ja usunęłam wpis. Może niepotrzebne, ale czasem taka nieśmiałość mnie bierze przy publikowaniu takich emocjonalnych rzeczy. Cieszę się że zdążyłaś przeczytać i podzieliłaś się że mną swoimi przeżyciami. Będę nad sobą pracować 💪🥰
 
Hej dziewczyny!

Jakie plany na dziś? Macie jakieś męczące dolegliwości w drugim trymestrze? Czy dobrze go znosicie?

Ile do tej pory przytyłyście i jak rosną Wasze brzuszki?

Miłej niedzieli! :)
 
Hej dziewczyny!

Jakie plany na dziś? Macie jakieś męczące dolegliwości w drugim trymestrze? Czy dobrze go znosicie?

Ile do tej pory przytyłyście i jak rosną Wasze brzuszki?

Miłej niedzieli! :)
Hej Martitta😉 plan na dziś pewnie jakieś porządki, pranko i przejazd po mieście dla zmiany otoczenia i spacer w nowych miejscach z dala od ludzi, czyli dzień jak codzień 😁
Ja na szczęście żadnych dolegliwości oprócz - mikro żołądka, który przeladowany odmawia posluszeństwa☹️ no i słoń na klacie w zależności jak się ułoży mała.

Waga ok 7-8 kilo na ten moment i rośniemy. Waga u mnie bardzo migrująca od początku raz więcej raz mniej. Początek 6 miesiąca to przyspieszenie u mnie. Większy brzuszek i waga do przodu. A Ty z jakimi dolegliwościami się zmagasz?
 
Fajnie, że w Polsce można jeszcze wychodzić z domu, chociaż pewnie większość osób bardzo uważa, żeby unikać skupisk. Tutaj w Hiszpanii jak były takie częściowe ograniczenia to nikt sobie z nich nic nie robił i teraz jest kwarantanna totalna. Można wyjść tylko do sklepu, apteki, lekarza i z psem, i to zawsze w pojedynkę. Także ja to już na spacery nie wychodzę w ogóle tylko na trawkę obok z psem bo mamy :) Spacery dużo dają, chociaż ja się już przyzwyczaiłam do robienia ćwiczeń dla ciężarnych z YouTubem, więc też się w jakiś sposób ruszam.

To dobrze @Hania będzie mamą , że nie masz jakoś dużo objawów :) ja też nie. Czasem mam zgagę i czasem trochę plecy zabolą jak dłużej postoję, ale do wytrzymania :) no i zaczęłam znowu być częściej zmęczona. Śpię nawet czasem 10 godzin a potem jeszcze drzemka w ciągu dnia 😅 ale jak mogę sobie pozwolić to co sobie będę żałować, nie?

A przytyłam 5 kilo na razie, ale w pierwszym trymestrze schudłam 2, więc od tego schudnięcia to w sumie 7... Brzucha nie mam jakiegoś dużego, wszyscy mi mówią że mały jak na 6. miesiąc a ja bym chciała większy... Nigdy bym nie pomyślała, że będę się tak cieszyć rośnięciem brzucha i przybywaniem kilogramów :D też tak macie?
 
Fajnie, że w Polsce można jeszcze wychodzić z domu, chociaż pewnie większość osób bardzo uważa, żeby unikać skupisk. Tutaj w Hiszpanii jak były takie częściowe ograniczenia to nikt sobie z nich nic nie robił i teraz jest kwarantanna totalna. Można wyjść tylko do sklepu, apteki, lekarza i z psem, i to zawsze w pojedynkę. Także ja to już na spacery nie wychodzę w ogóle tylko na trawkę obok z psem bo mamy :) Spacery dużo dają, chociaż ja się już przyzwyczaiłam do robienia ćwiczeń dla ciężarnych z YouTubem, więc też się w jakiś sposób ruszam.

To dobrze @Hania będzie mamą , że nie masz jakoś dużo objawów :) ja też nie. Czasem mam zgagę i czasem trochę plecy zabolą jak dłużej postoję, ale do wytrzymania :) no i zaczęłam znowu być częściej zmęczona. Śpię nawet czasem 10 godzin a potem jeszcze drzemka w ciągu dnia 😅 ale jak mogę sobie pozwolić to co sobie będę żałować, nie?

A przytyłam 5 kilo na razie, ale w pierwszym trymestrze schudłam 2, więc od tego schudnięcia to w sumie 7... Brzucha nie mam jakiegoś dużego, wszyscy mi mówią że mały jak na 6. miesiąc a ja bym chciała większy... Nigdy bym nie pomyślała, że będę się tak cieszyć rośnięciem brzucha i przybywaniem kilogramów :D też tak macie?
U nas też zaostrzyli jak u Was ale możemy się poruszać w obrębie jednostki rodzinnej do sklepu, apteki. Skupiska powyżej 2 osób zabronione. Mimo wszystko dużo ludzi (w Poznaniu) w parkach, na Malcie czy nad Wartą (kaszlący i spluwający biegacze) , dlatego my robimy objazd po mieście i szukamy pustelni 😁
Mieliśmy wczoraj 18 stopni, przy zasiedzenieu w domu ciężko odmówić sobie świeżego powietrza. Na spacerku wychodzę wieczorami koło północy z pieskiem. Bardzo uważamy z mężem. Praca cały czas zdalna i nie widujemy się nawet z rodziną. Jedyna osoba która nas odwiedza to położna.
Słyszałam, że w Hiszpanii sytuacja stała się bardzo poważna.

Musimy to wszystko przeczekać, jakoś to będzie. Będziemy miały co opowiadać naszym dzieciom 😉
@Martitta88 a Ty będziesz miała chłopca czy dziewczynkę?
Życzę zdrówka i wytrwałości 😘
 
Ja słyszałam, że rodzina to można chodzić, i że dwójkami max chyba że coś się znów zmieniło i jeszcze bardziej zaostrzyli przepisy. Tutaj jak ktoś jest na spacerze gdziekolwiek to wlepiają mandaty.

@Hania będzie mamą będę miała chłopca :) Ty chyba dziewczynkę, dobrze pamiętam?

Jakiego macie pieska, masz jakieś zdjęcie? My mamy suczkę cocker spaniel, załączam zdjęcie :) i szykujecie jakoś psa na przybycie nowego członka rodziny? Nasza Nala wcześniej spała z nami, ale jakiś tydzień temu jej zaczęliśmy zabraniać i szybko pojęła, i już śpi na swoim posłaniu, więc poszło szybciej niż się spodziewaliśmy.

Chciałam Wam w ogóle podziękować za polecenia wózków. Tutaj są wozki sporo droższe i chyba będziemy zamawiać w polskim sklepie internetowym i przejrzałam ten Tutis Uno i jestem też zachwycona :) Nie wiem tylko za bardzo czym się różni model Uno od Aero oprócz designu i tego , że ten drugi jest o 700 zł droższy 🤔 dopytalam w sklepie online i czekam na odpowiedź.
 

Załączniki

  • 1585472482999..jpg
    1585472482999..jpg
    2,2 MB · Wyświetleń: 57
Ja słyszałam, że rodzina to można chodzić, i że dwójkami max chyba że coś się znów zmieniło i jeszcze bardziej zaostrzyli przepisy. Tutaj jak ktoś jest na spacerze gdziekolwiek to wlepiają mandaty.

@Hania będzie mamą będę miała chłopca :) Ty chyba dziewczynkę, dobrze pamiętam?

Jakiego macie pieska, masz jakieś zdjęcie? My mamy suczkę cocker spaniel, załączam zdjęcie :) i szykujecie jakoś psa na przybycie nowego członka rodziny? Nasza Nala wcześniej spała z nami, ale jakiś tydzień temu jej zaczęliśmy zabraniać i szybko pojęła, i już śpi na swoim posłaniu, więc poszło szybciej niż się spodziewaliśmy.

Chciałam Wam w ogóle podziękować za polecenia wózków. Tutaj są wozki sporo droższe i chyba będziemy zamawiać w polskim sklepie internetowym i przejrzałam ten Tutis Uno i jestem też zachwycona :) Nie wiem tylko za bardzo czym się różni model Uno od Aero oprócz designu i tego , że ten drugi jest o 700 zł droższy 🤔 dopytalam w sklepie online i czekam na odpowiedź.
Można rodziną się przemieszczać.
Tak, my będziemy mieć dziewczynkę.
Kurcze nie pomyślałam, aby nauczyć moja psinę spania u siebie, to nasze psie dziecko chyba nie zrobię jej tego, ma umysł 3 miesięcznego dziecka i wszystko robimy razem od 7 lat. Jest bardzo mądra pisną i od czasu kiedy jestem w ciazy tuli się do brzuszka. Planuję pieluchy dać mężowi jak będziemy jeszcze w szpitalu aby dać jej do powąchania. Ona bardzo lubi dzieci.
Śliczna tą Twoja pisna. Zobacz moja :
 

Załączniki

  • IMG_20200315_124018.jpg
    IMG_20200315_124018.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 50
  • IMG_20200228_115514.jpg
    IMG_20200228_115514.jpg
    1,2 MB · Wyświetleń: 53
reklama
Do góry