reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2020r

Maria, opowiedz mi pls coś więcej o tej kaszce, bo kompletnie nie wiem co małej dawać ani jak to przyrządzić
Wzięłam z polecenia koleżanki kaszkę Nestle 5 Zbóż. Jest bez cukru.
Robię kaszkę na wodzie, nie na mleku (tylko pierwszy raz dodałam kilka kropli swojego mleka). Zaczęłam od 2 łyżeczek kaszy z wodą, teraz synek zjada 4 😅❤️ I aż buzię otwiera jak tą łyżkę z kaszą widzi.
Sama ją próbowałam, dobra jest 👍🏻
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jak zachecalyscie do tego swoje dzieciaki ???? Chyba jest len... Bo do zabawki tow dwie sekundy się dostaje 🤷🏼‍♀️
Polecam przygotować dobrą przestrzeń dla pełzania, u nas się świetnie sprawdza duża mata piankowa 🙂 Ale to pewnie macie.
Potem zachęcać jakąś zabawką, która się rusza. Nawet ładowarka lub słuchawki 😁 Kładziesz przed dzieckiem, jeżeli ma zainteresowanie, to zacznie wyciągać rączki w kierunku przedmiotu i się ruszać z miejsca, a Ty powolutku odsuwasz😁
Taka „motywacja” do pełzania 😁
u nas lepszymi od wszelkich zabawek były pędzelek sylikonowy i LED bombki z choinki 😅
No i oczywiście jak już wspominałam robot odkurzający 😅
Jak dzieciątko dotrze do celu, koniecznie pochwalić i dać mu tą rzecz 🤩 niech włoży do buzi, bo to był cel 😅
Po tym będzie tak, że maluch zacznie sam przemieszczać lub odpychać zabawkę / grzechotkę i za nią pełzać.
 
Polecam przygotować dobrą przestrzeń dla pełzania, u nas się świetnie sprawdza duża mata piankowa 🙂 Ale to pewnie macie.
Potem zachęcać jakąś zabawką, która się rusza. Nawet ładowarka lub słuchawki 😁 Kładziesz przed dzieckiem, jeżeli ma zainteresowanie, to zacznie wyciągać rączki w kierunku przedmiotu i się ruszać z miejsca, a Ty powolutku odsuwasz😁
Taka „motywacja” do pełzania 😁
u nas lepszymi od wszelkich zabawek były pędzelek sylikonowy i LED bombki z choinki 😅
No i oczywiście jak już wspominałam robot odkurzający 😅
Jak dzieciątko dotrze do celu, koniecznie pochwalić i dać mu tą rzecz 🤩 niech włoży do buzi, bo to był cel 😅
Po tym będzie tak, że maluch zacznie sam przemieszczać lub odpychać zabawkę / grzechotkę i za nią pełzać.

moja to na brzuchu podnosi ręce i nogi i skacze machając nimi. Chyba myśli ze tak się przesunie do przodu 😂
Kiedyś chrześniakowi kupiłam taka wibrująca ośmiornice zachęcająca do raczkowania. Jak windowała to tak lekko uciekała, może to tez dobra zachęta.
 
moja to na brzuchu podnosi ręce i nogi i skacze machając nimi. Chyba myśli ze tak się przesunie do przodu 😂
Kiedyś chrześniakowi kupiłam taka wibrująca ośmiornice zachęcająca do raczkowania. Jak windowała to tak lekko uciekała, może to tez dobra zachęta.
Kostek robi dokładnie tak samo 😅😂
 
Dziewczyny, a co robiłyście / robicie z wypadającymi włosami (przez karmienie piersią)? Coś na to bierzecie?
Nic nie biorę, bo gdzieś czytałam na forum BB, że jak to stwierdziły kobiety „co ma wypaść i tak wypadnie” więc o ile nie było suplementacji dodatkowej w czasie ciąży to teraz pozostaje tylko cierpliwie czekać aż się to uspokoi.
 
U nas wszystko ok. Za 7 dni mała kończy 6 miesięcy.Rozmiar nosi 74 ale pajace 62 jeszcze na styk. Zaczęłam jej dawać ziemniaka marchewkę i brokuł jak na razie. Rozszerzanie diety to dla mnie czarna magia i kosmos 🙈 nie ogarniam, nie wiem jak długo dawać dwa dni z rzędu to samo, kiedy owoce, kiedy kasza itp masakra. Za szybko to przyszło. Cycus dalej na żądanie,mm na noc po kąpieli. Wodę pijemy z doidy cup i bbox, na drugi dzień pięknie opanowała picie z bidonu.
Oczywiście uwielbia leżeć na brzuszku, kręci się o 360 stopni, ale chyba jest leniuszkiem bo nie chce się przekręcać na brzuch i na plecy. Nie wiem może potrzebuje jeszcze trochę czasu, nie chce się od razu nakręcać, jedne dzieci mogą szybciej inne później. Czasem jest mega marudna i wydaje mi się ze mogą jej zęby dokuczać ale jeszcze nie mamy żadnego. Słyszałam ze pojawia się plamka jak afta jak będą zęby i mam nadzieje ze to nie musi oznaczać miejsca zęba bo ona ma ta plamkę na gorze mniej więcej w miejscu kła 🙈🙈🙈
no u mnie to samo z jedzeniem - zagubiona jestem, każdy lekarz co innego mówi...dałam jej 2 dni po 1x dynię, i 2 dni po 1x ziemniak to gastrolog powiedziała, ale to przyspieszamy z tym rozszerzanem, to zaczęłam dawać 2x dziennie (brokuł, buraki, marchewka, pietruszka) i raz kleik ryżowy, minął tydzień i pediatra mówi do mnie, ale to raz dziennie to MAX i najlepiej jeden smak to aż 3 dni dawać! to wróciłam do początkowego założenia i daję znowu 1x dziennie, ale tylko dwa dni, oszaleć z tym można...siostra i koleżanki mi mówią zupełnie co innego, ze już mieszać smaki po dwa powinnam i już zupkę mogę zrobić z 3 warzyw i za tydzien to owoce już podawać, ale ja w tym jestem po protu beznadziejna, bo te owoce to ma być posiłek zamiast tego warzywa, czy wtedy już dwa razy dziennie? tydzień za nami i dalej nie wiem gdzie zmierzam
 
Dziewczyny, a co robiłyście / robicie z wypadającymi włosami (przez karmienie piersią)? Coś na to bierzecie?
biorę te witaminy co w ciąży, ale tak jak niunia pisała, gdzieś od czwartego miesiąca po porodzie włosy garciami lecą, mam super szampon na wypadanie wlosów i bardzo mi pomógł, ale oczywiście całkowicie problem nie zniknął, wszystkie koleanki mi doradzają skrócić włosy, a ogólnie to tak jak dziewczyny pisały chyba trzeba swoje przeczekać :)
 
reklama
Dostałam pierwszego okresu po porodzie, dziewczyny które już mają, czy teraz już wszystko wróci do normy i te miesiączki regularne będą, czy jak to u was wygląda?
 
Do góry