reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

Urodziłam!!!! 💪💪💪😊😊😊
Regularne skurcze zaczęły mi się wczoraj o 20:00, o 24:00 pojechałam do szpitala więc jak widzicie nie spieszyłam się mega a i tak miałam dopiero 3 cm rozwarcia. Do 5-6 dawałam radę ze skurczami, potem zaaplikowali mi znieczulenie bo już nie dawałam rady a wiedziałam że chcę i mi to nie przeszkadza. Przez to znieczulenie owszem, skurcze trochę ustały i musieli mi przebić wody a potem podali troszkę sztucznej oksytocyny ale naprawdę niewiele. No i dość szybko mi się rozwierała szyjka a jak doszło do 10 cm to okazało się że mały już dzięki samym skurczom zszedł niziutko i tylko myślałam wypchnąć główkę, bez pchania przez kanał rodny. Nie czułam skurczy partych ale położne mi mówiły kiedy mam przeć i po godzinie wyszedł ❤️ zrobił na mój brzuch swoją pierwszą wielką kupę 😂 i od tamtej pory ciągle ale to ciągle wisi mi na cyckach. Ważył 3870 więc kawał chłopa 😁 załączam zdjęcie całej naszej trójeczki
Gratulacje 🥳🥳🥳 Zdrówka dla Was 😊
 
reklama
Cześć dziewczyny . W nocy udało mi sie Was nadrobić 😃macierzyństwo mnie pochłonęło 😍my jesteśmy w domu id poniedziałku . Lenka ma sie super ! Śpi i je , póki co mama więcej płacze od niej 🤣ale od wczoraj jest duzo lepiej . Początek połogu dla mnie jest trudny . Widze ,że sporo z Was juz urodziło bardzo Wam gratuluje ! 😍No i cierpliwości dla tych co jeszcze w dwupaku szykujcie sie dziewczyny na ten cudowny czas !
 

Załączniki

  • 7A9C88EB-F014-4CDF-8903-C298686623F3.jpeg
    7A9C88EB-F014-4CDF-8903-C298686623F3.jpeg
    1,8 MB · Wyświetleń: 179
Jakie są wobec was plany ?
ja jutro idę na ktg z możliwością zostania jak nic się nie zadzieje to w niedziele na wywołanie 🙈
 
Urodziłam!!!! 💪💪💪😊😊😊
Regularne skurcze zaczęły mi się wczoraj o 20:00, o 24:00 pojechałam do szpitala więc jak widzicie nie spieszyłam się mega a i tak miałam dopiero 3 cm rozwarcia. Do 5-6 dawałam radę ze skurczami, potem zaaplikowali mi znieczulenie bo już nie dawałam rady a wiedziałam że chcę i mi to nie przeszkadza. Przez to znieczulenie owszem, skurcze trochę ustały i musieli mi przebić wody a potem podali troszkę sztucznej oksytocyny ale naprawdę niewiele. No i dość szybko mi się rozwierała szyjka a jak doszło do 10 cm to okazało się że mały już dzięki samym skurczom zszedł niziutko i tylko myślałam wypchnąć główkę, bez pchania przez kanał rodny. Nie czułam skurczy partych ale położne mi mówiły kiedy mam przeć i po godzinie wyszedł ❤ zrobił na mój brzuch swoją pierwszą wielką kupę 😂 i od tamtej pory ciągle ale to ciągle wisi mi na cyckach. Ważył 3870 więc kawał chłopa 😁 załączam zdjęcie całej naszej trójeczki
Gratulacje Martitta!
 
reklama
Do góry