reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

Urodziłam!!!! 💪💪💪😊😊😊
Regularne skurcze zaczęły mi się wczoraj o 20:00, o 24:00 pojechałam do szpitala więc jak widzicie nie spieszyłam się mega a i tak miałam dopiero 3 cm rozwarcia. Do 5-6 dawałam radę ze skurczami, potem zaaplikowali mi znieczulenie bo już nie dawałam rady a wiedziałam że chcę i mi to nie przeszkadza. Przez to znieczulenie owszem, skurcze trochę ustały i musieli mi przebić wody a potem podali troszkę sztucznej oksytocyny ale naprawdę niewiele. No i dość szybko mi się rozwierała szyjka a jak doszło do 10 cm to okazało się że mały już dzięki samym skurczom zszedł niziutko i tylko myślałam wypchnąć główkę, bez pchania przez kanał rodny. Nie czułam skurczy partych ale położne mi mówiły kiedy mam przeć i po godzinie wyszedł ❤ zrobił na mój brzuch swoją pierwszą wielką kupę 😂 i od tamtej pory ciągle ale to ciągle wisi mi na cyckach. Ważył 3870 więc kawał chłopa 😁 załączam zdjęcie całej naszej trójeczki

gratulacje 😍
 
reklama
Urodziłam!!!! 💪💪💪😊😊😊
Regularne skurcze zaczęły mi się wczoraj o 20:00, o 24:00 pojechałam do szpitala więc jak widzicie nie spieszyłam się mega a i tak miałam dopiero 3 cm rozwarcia. Do 5-6 dawałam radę ze skurczami, potem zaaplikowali mi znieczulenie bo już nie dawałam rady a wiedziałam że chcę i mi to nie przeszkadza. Przez to znieczulenie owszem, skurcze trochę ustały i musieli mi przebić wody a potem podali troszkę sztucznej oksytocyny ale naprawdę niewiele. No i dość szybko mi się rozwierała szyjka a jak doszło do 10 cm to okazało się że mały już dzięki samym skurczom zszedł niziutko i tylko myślałam wypchnąć główkę, bez pchania przez kanał rodny. Nie czułam skurczy partych ale położne mi mówiły kiedy mam przeć i po godzinie wyszedł ❤️ zrobił na mój brzuch swoją pierwszą wielką kupę 😂 i od tamtej pory ciągle ale to ciągle wisi mi na cyckach. Ważył 3870 więc kawał chłopa 😁 załączam zdjęcie całej naszej trójeczki
Cudnie! ❤️ Gratuluję. To teraz moja kolej :p
 
Urodziłam!!!! 💪💪💪😊😊😊
Regularne skurcze zaczęły mi się wczoraj o 20:00, o 24:00 pojechałam do szpitala więc jak widzicie nie spieszyłam się mega a i tak miałam dopiero 3 cm rozwarcia. Do 5-6 dawałam radę ze skurczami, potem zaaplikowali mi znieczulenie bo już nie dawałam rady a wiedziałam że chcę i mi to nie przeszkadza. Przez to znieczulenie owszem, skurcze trochę ustały i musieli mi przebić wody a potem podali troszkę sztucznej oksytocyny ale naprawdę niewiele. No i dość szybko mi się rozwierała szyjka a jak doszło do 10 cm to okazało się że mały już dzięki samym skurczom zszedł niziutko i tylko myślałam wypchnąć główkę, bez pchania przez kanał rodny. Nie czułam skurczy partych ale położne mi mówiły kiedy mam przeć i po godzinie wyszedł ❤️ zrobił na mój brzuch swoją pierwszą wielką kupę 😂 i od tamtej pory ciągle ale to ciągle wisi mi na cyckach. Ważył 3870 więc kawał chłopa 😁 załączam zdjęcie całej naszej trójeczki
Gratulacje! ☺️ Ja jutro do szpitala 🥺
 
Drogie Dziewczyny,
Nocy o 2.10 przyszla na świat nasza coreczka Oliwia. 3500g, 59cm, 10/10 w skali apgar.
 

Załączniki

  • 20200722_081555.jpg
    20200722_081555.jpg
    793,6 KB · Wyświetleń: 167
reklama
Do góry