Ja też nie pasuje chyba że już muszę na s jakieś wyjście to na bieżąco lecę koszule czy sukienki. Najgorsze co może być to sztywna, wyprasowana pościel... nie zasnę w takiej. Wróciłam od lekarza dzidzia rośnie serce bije nie chciała rozłożyć nóg ale na prenatalnych był wstępnie chłopiec a dzisiaj... bardziej wygląda na dziewczynkę.
Co do zwierzaków, nie ufam kotom balabym się że poloza się na dziecku w łóżeczku ale za to mam w domu inne ,,maleństwo'' które myśli że jest małym szczeniaczkiem[emoji23]
Zobacz załącznik 940257