Lipcowe mamy 2019

[slodkatrojeczka]

Mamy godzine 8. Czekam w kolejce do poloznej. Przede mna jakies 4 kobiety. Przed 10 powinnam wejść do lekarza Co brzmi całkiem optymistycznie

 

[slodkatrojeczka]

Wyszłam od położnej. Ciśnienie 140/95. Tętna nie mogła znaleźć, prawie na zawał zeszłam. Ale podpowiedziałam, że jak kopie to nisko i zaraz się uciekinier odnalazł. W ogóle wiecie, że zmienily sie zalecenia i obciążenie glukozą robi się między 21 a 26 tygodniem? Dostałam już skierowanie...

 

[*PaMinka]

Dzień dobry.
Miałam spać do południa i co ????
A no ferie się zaczęły to chłopcy zaczęli kasłać wrrrrrr ciekawe co się z tego wykluje


Jeszcze raz kciuki za wizytujace czekamy na info.

Miłego dnia kobiety

 

[ZieLinka***]

Hej dziewczyny! Ciężko Was nadrobić po weekendzie Trzymam mocno kciuki za wizyty i same dobre wieści. U mnie dziś 18tydz. startuje. Z wyprawki to mam łóżeczko po starszej uchowalo się na strychu u teściowej i wanienka, i tyle. Ale jeszcze trochę poczekam, aż będzie wiadomo kto tam siedzi. A co do rodziny to przed ciąża przez wiele lat każdy kiedy drugie (córka ma 10lat) a teraz jak w ciąży to chciało się Wam jeszcze do pieluch wracać i zawsze coś, jak będzie dwóch to pewnie kiedy trzecie. Pozdrawiam cieplutko

 

[użytkownik 902]

Ale po trzecim już nie pytają kiedy czwarte [emoji23] ludzie mają jakiaś niepohamowaną potrzebę włażenia innym do łóżka [emoji849]
Córka trochę lepiej wygląda, nadal kaszle,ale potrzymam ja kilka dni i zobaczę jak będzie lepiej, to nie będę szła do przychodni, bo szczerze mówiąc sama się boję,że coś tam złapie maluch zakatarzony na maksa,ale zero temperatury, więc inhalacje, odkurzanie nosa i jakoś damy radę..

 

[wszystkozajete]

Nie moge, znowu jakas krew mi sie pojawila. Narazie tylko na papierze...oszaleje[emoji58]

Współczuje. I łącze się w bólu, bo co myślę, że ustały plamienia to albo znowu wracają albo właśnie kilka kropli krwi, a ja stan przedzawałowy, choć wiem, że to ten polip cholerny.

Chciałam dziś zrobić tort dla średniego synka, biszkopt upiekłam nawet zły nie wyszedl bo nie opadł, robiłam też krem z mascarpone i śmietanki i zamiast stopniowo dodawać mascarpone do ubitej śmietany to wrzuciłam całe i mi krem za rzadki wyszedł [emoji849] dzwonię do M bo akurat był poza domem żeby poleciał do sklepu i kupił mascarpone ale nie było. A w niedzielę wszystkie duże sklepy u nas do 16... No nic, przykryłam biszkopt i poczeka do jutra, kupię rano mascarpone i będę ratować krem [emoji12]

Śmietan-fixem czy innym odpowiednikiem możesz uratować

 

[Althea]

Nie moge, znowu jakas krew mi sie pojawila. Narazie tylko na papierze...oszaleje[emoji58]

Trzymam kciuki żeby wszystko było Ok. Dawaj znać jak rozwija się sytuacja i czy udało się jakieś usg zorganizować.

ja muszę być o 8 u położnej a lekarka przyjmuje od 9. Do 11 max powinnam wejsc. Potem jade do teściów po dzieci Mam nadzieję, że będę miała jakieś nowiny co do płci

Ja też jutro USG,ale wieczorem. Córka nie idzie jutro do szkoły, więc już w ogóle będę miała dom wariatów z trójką sama..ale przynajmniej dzień mi szybko minie

No to witam w klubie ja na 9

Dziewczyny trzymam kciuki za wizyty.

My czekamy już na wyniki z FISHA i amniopunkcji. Na usg było wszystko super. Po pappa ryzyko trisomii 21 oszacowano na 1:15. Szok. FISH ma być w czwartek od jutra bede dzwonić, wynik z amnio. 14.02. Zwariuje czekając na ten wynik.

Współczuje tego czekania i trzymam kciuki za pozytywny wynik.

U mnie dziś zaczyna się 19 tydzień. Zastanawiam się kiedy to zleciało. Miłego dnia dziewczyny

 

[renisus]

Zarezerwowalam prywatne USG na jutro, nic wczesniej nie znalazlam. Brzuch mnie pobolewa i nadal plamie ale jakos tak dziwnie.

 

[AsiaGJ]

Kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty zaciśnięte [emoji173]

 

[Lovz]

Zarezerwowalam prywatne USG na jutro, nic wczesniej nie znalazlam. Brzuch mnie pobolewa i nadal plamie ale jakos tak dziwnie.

Trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze, inaczej być nie może.
Ja tez trochę jakiś czas temu plamiłam, brzuch pobolewał, a było wszystko ok. Gin powiedziała, ze to z nerwów mogło być (miałam dużo w tamtym czasie) i od dźwigania młodej.

Mała już prawie zdrowa, ale mnie złapało i nie mam siły wstać z łóżka, wymiotuje i tak mnie krzyż okropnie boli.
Ja teraz 14tc zaczynam, a czuje się jakbym w tej ciąży była z pół roku tak mi się dłuży. [emoji12]
Powodzenia na wizytach i miłego dnia![emoji5]