reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

Cześć dziewczyny! Dawno mnie nie było z rożnych powodów, ale to nie ważne. Chciałam sie przywitać i chyba pożegnać. Miałam wizytę o 17. Dzisiaj mam 10+1. Podczas usg lekarz nie widział bijącego serca. Przez chwile było coś pukającego widać ale to nie w tym miejscu gdzie powinno bić serce. W gabinecie sie trzymałam ale jak wyszlam to ryk ryk i ryk. I tak do tej pory. Dostałam skierowanie do kliniki na polnej w Poznaniu i tam jutro jadę na usg. Potwierdzić i z wynikami mam jechać do szpitala gdzie ma jutro dyżur moj lekarza prowadzący. Jestem załamana na maxa. :(:(:( Dziewczyny czy którejś sie takie coś kiedyś przytrafiło? Nie moge sobie poradzić z myślą że moje maleństwo nie żyje.
Natka wiem co czujesz i bardzo mi przykro. Tulę mocno Kilka kat temu na wizycie u mnie lekarz też nie umiał znaleźć serduszka ani przepływu krwi, wtedy ciąża o umarła i od jakichś dwóch tygodni się nie rozwijała.
U Ciebie piszesz był dzidziuś 28mm ale to nie odpowiada 10+1 tylko jakiś tydzień mniej.

Gratuluję reszcie udanych wizyt., to naprawdę kamień z serca przed świętami. Sama czekałam 5 tygodniu na wizytę i z maleńkiej kropeczki mamy dzidziusia z rączkami i nóżkami❤️
 
reklama
Strasznie mi przykro... Nawet nie wiem, co napisać. Może jutro jednak usłyszysz lepsze wieści. Trzymaj się dzielnie, wszystkie jesteśmy myślami z Tobą.
 
Ananas moze powodowac skorcze macicy ale trzebaby go z 10kg zjesc. Winogron pierwsze slysze a zajadalam prawie caly trymest.
No to jak brukselka w ilości 10 kg może zabić :) niepotrzebnie stresują, bo przecież jak wiadomo wszystko w nadmiarze szkodzi :)
@natka_z mam zabrać wyniki krwi ze sobą. Myślisz, że jest szansa, że wrzuci to do przeliczenia u siebie???
 
No to jak brukselka w ilości 10 kg może zabić :) niepotrzebnie stresują, bo przecież jak wiadomo wszystko w nadmiarze szkodzi :)
@natka_z mam zabrać wyniki krwi ze sobą. Myślisz, że jest szansa, że wrzuci to do przeliczenia u siebie???
Myślę, że tak. Bo te wyniki porównuje się w specjalnym oprogramowaniu, które mają Ci lekarze z certyfikatem FMF. Tam wpisuje się dane z usg, testu Pappa i pozostałe parametry np. wiek matki. Widziałam to na filmiku u „mama ginekolog”, wiec tak sobie to wyobrażam.
 
Myślę, że tak. Bo te wyniki porównuje się w specjalnym oprogramowaniu, które mają Ci lekarze z certyfikatem FMF. Tam wpisuje się dane z usg, testu Pappa i pozostałe parametry np. wiek matki. Widziałam to na filmiku u „mama ginekolog”, wiec tak sobie to wyobrażam.
Kurcze, to w sumie optymalnie. No to jeszcze "tylko" 17 godzin :errr:

@natka30 bardzo współczuję :( myślami jesteśmy z Tobą. Dużo sił dla Ciebie..
 
Ostatnia edycja:
:(Dziekuje Wam ślicznie za Wasze słowa otuchy. Okropnie sie czuje, ale muszę poczekać do jutra żeby wiedzieć juz na 100%. A powiedzcie jak to się odbywa z zakończeniem ciąży. Dają czas na samoistne poronienie czy odrazu zabieg? Jak to wyglądało u Was?
 
:(Dziekuje Wam ślicznie za Wasze słowa otuchy. Okropnie sie czuje, ale muszę poczekać do jutra żeby wiedzieć juz na 100%. A powiedzcie jak to się odbywa z zakończeniem ciąży. Dają czas na samoistne poronienie czy odrazu zabieg? Jak to wyglądało u Was?
Przy tak wysokiej ciazy u mnie w szpitalu tylko zabieg. Klada Cię na oddział, robią podstawowe badania, podają leki na rozwarcie szyjki, jak zaczną dzialac, to biorą Cię na salę operacyjną, usypiają, łyżeczkuja- i wybudzają. Sam zabieg trwa jakieś 20-30min z usypianiem. e względu na narkoze trzeba być na czczo
 
reklama
Do góry