reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy 2019

Ja miałam przed północą cc a wstałam koło 14 i później już normalnie chodziłam ale zgięta w pół. Nie wiem czemu mnie tylko na wodzie tak długo trzymali. Później dali mi jeszcze paskudny kleik.
U mnie podawanie jedzenia uzależnione było od tego, kiedy po cc zacznà jelita pracować. Lekarz przychodził i słuchawkami lekarskimi badał brzuch. Jak zaczęło bulgotać dostałam kleik był pyszny :p pionizowac kazali mi się po 6h. Z tego co pamietam- bolało. Najgorzej było w pierwszej dobie a potem jak zbliżałam się do ściągnięcia szwów. Jak ściągnęli było o niebo lepiej.

A wszystkim ludziom, którzy uważają, że poród cc to nie poród, proponuję zdrowo przypieprzyć głową o ścianę. Co za ciemnogród :rolleyes2:
 
reklama
Tak ! Super ze jest coraz więcej młodszych Lipcowych bobasów i możemy razem czekać do tych prenatalnych bo tak bardzo zazdroszczę dziewczynom które maja już je za sobą :) ja swojego bobaska już od miesiąca nie widziałam [emoji31]
Dla mnie np jest takie dziwne jak któraś z dziewczyn pisze ze juz po prenatalnych a ja dopiero mam 10t6d i jeszcze nawet nie rozmawiałam z lekarzem na ten temat. A jak już któraś pisze ze zna płeć to dla mnie kosmos
 
Dla mnie np jest takie dziwne jak któraś z dziewczyn pisze ze juz po prenatalnych a ja dopiero mam 10t6d i jeszcze nawet nie rozmawiałam z lekarzem na ten temat. A jak już któraś pisze ze zna płeć to dla mnie kosmos
Niby to tylko miesiąc, ale faktycznie w ciąży ten miesiąc to mega dziura w czasoprzestrzeni o_O ja prenatalne miałam przed świetami (B. Wczesnie miałam), ale na ruchy czekam z niecierpliwością.... No i płci tez nie znam. Choć wiem podskórnie ;)
 
Ja nie myślę jeszcze o rodzaju porodu, co ma być to będzie. Niestety zamknęli szpital w którym rodziłam pierwszy raz i póki co nie widzę sensownej alternatywy, a urodzić gdzieś trzeba. Nastawiałam się na sn, poród wywoływany po 41tc (teraz bym się nie zgodziła przed 42tc raczej), brak postępu i zw na „dobrostan płodu” (ktg się zaczęło słabo pisać) zapadła decyzja o cięciu. O 18:20 było po zabiegu, a o 23 byłam pod prysznicem już. Młody był ze mną cały czas przez 4 dni - tata go kangurował na pooperacyjnej gdy mnie szyli, później na szczepienie go zabrali na 10min, a tak to nawet lampy na sali ze mną. Personel mega pomocny, położne na każde zawołanie, pomagały przystawiać Małego prawie za każdym razem. Dostałam normalne śniadanie i kolejne posiłki. Strasznie mi przykro, że zamknęli najlepszy szpital w mieście przez polityczne przepychanki :( Po cięciu szybko doszłam do siebie, myślę, że duża w tym zasługa szybkiej pionizacji. Jeśli skończy się cięciem tym razem też będę się domagać jak najszybciej wyjęcia cewnika i możliwości ruszenia tyłka. Po 8tyg powoli wracałam już do biegania nawet. No truchtania ;)

U nas będzie różnica 2 lata i jakieś 3-4 ms, syna mam z marca 2017.
Ja mam z maja 2017;)
 
Dziś wgl przeżyłam szok rano. Chciałam małej pobrać mocz do badań wiec wstałam o 5 zakleilam woreczek i czekam. Wyczekalam się do 5:50 nic nie poleciało, myślę sb wezmę ją do łazienki puszczę wodę poleje nogi zimna woda to poleci. Wybudzam ja tak powoli i mówię Milunia chodź pójdziemy sii do kibelka. Na co Milenia otworzyła oczka popatrzyla na mnie i zaczęła się palcem stukać w głowę. Myslalam że to ja się posikam na tym łóżku ze śmiechu
 
Nigdy nie mialam z tym problemu. Najdłużej czekałam miesiąc do dermatologa. Reszta max tydzień

Ja tu jestem większość swojego życia i nigdy nawet do ginekologa się nie dostałam tylko zawsze prywatnie lub w Polsce. Większość moich koleżanek 20 paro letnich nigdy nie miało badania ginekologicznego ani cytologi wykonanej. Moja ciąża jest tylko dzięki temu Że poszłam w końcu prywatnie bo inaczej dalej GP by mi mydlił oczy ze wszystkie badania są OK i BYE. Każdy może mieć inną opinie ale według mnie 2 USG w ciąży mówi samo o sobie.
 
reklama
Dla mnie np jest takie dziwne jak któraś z dziewczyn pisze ze juz po prenatalnych a ja dopiero mam 10t6d i jeszcze nawet nie rozmawiałam z lekarzem na ten temat. A jak już któraś pisze ze zna płeć to dla mnie kosmos

Tak !!! Ja nawet w pewnej chwili myślałam żeby się na Sierpień przenieść bo tak ‚odstawałam’ od grupy ale w sumie i tak będzie tak ze niektóre urodzą wcześniej albo poźniej ;) ja najbardziej czekam żeby czuć jak się rusza :)
Wtedy będę już spokojniejsza... albo mi się tak wydaje bo będzie spać to będę panikować :D
 
Do góry