U
użytkownik 902
Gość
U mnie chusta to must have, niestety zdążyłam wszystkie sprzedać,ale już mi moje chustomatki obiecały pożyczki [emoji7]Oj to u nas głową w podłogę bije kilka razy dziennie jeśli ma tylko na coś zakaz a jej to nie pasuje. Ale robi to cwaniara z dystansem żeby zbytnio nie bolało.
Ja z kolei zastanawiam się nad chusta, bo może mi być ciężko ogarnąć dwójkę. A jak drugie bd tak uparte jak Milenia to powodzenia sb życzę. Zwłaszcza że ona jak była mała to spała dokładnie po 5 min z zegarkiem w tylku. I to tylko na mnie
Jejku ale się obzarlam [emoji15] pyszne było