Ja dziś robię przygotowania do grudniowej produkcji i piorę materiały, ogarnę tez zabawkowy tajfun [emoji849] muszę też uszyć kosmetyczkę na prezent dla koleżanki z grupy chustowej. Dostałam też dwie fajne książki od przyjaciela i może uda mi się jakoś w międzyczasie coś przeczytać
planów mam dużo, dziś czuję się całkiem znośnie więc mam nadzieję,że chociaż te najważniejsze zrealizuję. Obiad mam, bo wczoraj upiekłam polędwicę, pachniała pięknie,ale jednak mięso to nie moje klimaty w tej ciąży
zostanę wegetarianka chyba..