LolaLolina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Kwiecień 2018
- Postów
- 310
Dziewczyny macie jakieś rady w kwestii mdłości? Wczoraj zaczęło się pod wieczór co dodatkowo wywołało ból głowy. Rano jest jeszcze gorzej, nie piszłam do pracy :/
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mi pomagały migdały w poprzedniej ciąży. Wiem że poleca się również napar z imbiru albo herbatę z imbirem.Dziewczyny macie jakieś rady w kwestii mdłości? Wczoraj zaczęło się pod wieczór co dodatkowo wywołało ból głowy. Rano jest jeszcze gorzej, nie piszłam do pracy :/
Jak to jest z tym imbirem? Mąż w niektórych źródłach znalazł że 1 trymestrze niewskazanyMi pomagały migdały w poprzedniej ciąży. Wiem że poleca się również napar z imbiru albo herbatę z imbirem.
To mit. Taki sam jak ten, że ananas powoduje poronienia..Jak to jest z tym imbirem? Mąż w niektórych źródłach znalazł że 1 trymestrze niewskazany
Cześć dziewczyny,
U mnie noc tragiczna. Źle spałam, mdłości dopadly mnie już o 3 nad ranem nie mam siły wstać z łóżka...
Strasznie Wam zazdroszczę luzu w święta. Do mnie najprawdopodobniej przyjadą teście, siostra i brat mojego G. Teściowa mam najgorszą jędzę na świecie, która jak się o ciąży dowie- będzie awantura. Siostra mojego jest taka sama jak jej matka. Czuję, że będę płakać w te święta na pewno nie będę miała tyle siły żeby zarywać noce w kuchni, więc dodatkowo będę również nazwana złą gospodynią ... Nie chcę tych świąt. Boje się ich...
Wiesz co, masz rację! Po co mam się spinać. Nie zasługują na to. Mój i dziecka spokój jest teraz najważniejszy. A teściowej dam bigos po czym powiem że sama te grzyby zbierałam i mam nadzieję, że wszystko bedzib dobrzeŁącze się w bólu, co do teściowej i siostry męża... U mnie to samo, radości nie będzie z info o ciąży, więc info nie będzie... Do tej pory byłam najgorsza... a teraz uwaga - będę chrzestną dziecka siostry męża.
Wyjątkowa Marta trzymam Wielkie Kciuki za spokój dla Ciebie w te Święta!
Im więcej się będziesz starała tym bardziej się rozczarujesz ich reakcją. Zwolnij. Powodzenia.
Ja miałam kilka dni mdłości Ala nie wielkie pomogło woda z imbirem i miodem albo banan zjedzony jeszcze w łóżku ale na każdego działa coś innego więc trzeba szukać. Mam nadzieję że szybko przejdą mdłości.Dziewczyny macie jakieś rady w kwestii mdłości? Wczoraj zaczęło się pod wieczór co dodatkowo wywołało ból głowy. Rano jest jeszcze gorzej, nie piszłam do pracy :/
Wyjątkowa Marta A musisz ich zapraszać na święta ? JA bym się jakoś wykręciła po co ci stres jeszcze potrzebny skoro to takie jędze są powiedz że jesteś w ciąży i nie czujesz się na sìłach organizować świąt. Ja na szczęście mam spoko teściowa i do nich idziemy w wigilię.Cześć dziewczyny,
U mnie noc tragiczna. Źle spałam, mdłości dopadly mnie już o 3 nad ranem nie mam siły wstać z łóżka...
Strasznie Wam zazdroszczę luzu w święta. Do mnie najprawdopodobniej przyjadą teście, siostra i brat mojego G. Teściowa mam najgorszą jędzę na świecie, która jak się o ciąży dowie- będzie awantura. Siostra mojego jest taka sama jak jej matka. Czuję, że będę płakać w te święta na pewno nie będę miała tyle siły żeby zarywać noce w kuchni, więc dodatkowo będę również nazwana złą gospodynią ... Nie chcę tych świąt. Boje się ich...
Netka mam nadzieję że nic złego się nie dzieje i wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki.U mnie dzisiaj brązowy śluzik. I kilka krosteczek na ręce, takie jak przed poprzednim poronieniem. No, ale staram się nie nakręcać i idę powalczyć z porządkami.
Co do mdłości. Muszę przyznać, że faktycznie nasilają się po prowadzeniu samochodu. No i u mnie nie wiadomo, kiedy zaatakują. W zasadzie są przez cały dzień, z tym, że raz mniejsze a raz gigantyczne.
Pozwoliłam sobie na Pepsi...