reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

O jej, współczuję wam tego samopoczucia... Ja ostatnio mam mdłości rano i jak jadę autobusem i nie mogę wytrzymać. [emoji1785] a co dopiero jak kogoś tak męczy cały dzień...
 
reklama
Ja się obawiam reakcji teścia, to specyficzny człowiek. Pedant i lubi wszystko wszystkim planować. Ciąża pewnie zaburzy jakiś jego obraz i plan. [emoji23] ale o nim to można długo pisać
 
Ja mam już córeczkę i chciałabym drugą :) kiedy straciłam ciążę w czerwcu, czułam, że to był chłopczyk, wiem, że to zabobony, ale kompletnie straciłam wtedy apetyt na słodycze, które uwielbiam, nawet na czekoladę, za to słone rzeczy były dla mnie najlepsze. Później pomyślałam, że odszedł, bo czuł się niechciany, wiem, że to głupie, ale takie myśli przychodziły mi do głowy. Więc teraz nastawiam się, że biorę co będzie ;) oby tylko zdrowe było, chociaż mam lekkie przeczucia w stronę dziewczynki tym razem. Ochota na słodycze mi nie przeszła :) zobaczymy kto się pojawi, najważniejsze, żeby z nami został :)

Ja zawsze ale to zawsze chciałam dziewczynkę, swego czasu nawet interesowałam się czy jest możliwość zaplanowania płci. Z góry zaznaczę że ciężka sprawa i czy się planuje czy nie to i tak jest 50 % ;)
A teraz odkąd tylko się dowiedziałam to przeczucie że na bank chłopiec. Myślę że to może też moja psychika tak działa, żebym od początku lepiej się nastawila że to będzie właśnie chłopiec.
W moim przypadku to pierwsza ciaza. Więc nawet jak tym razem będzie chłopiec to jest jeszcze szansa :)

A co do tego o czym wspomniałas że chciałabyś jednak dziewczynkę to rozumiem to, wiadomo że każdy przede wszystkim chce żeby było zdrowe, ale z tylu głowy ma jakieś tam swoje marzenia :)
 
@AjahiS może to taka ich początkowa reakcja - strach, jak to będzie itp.
Ja to w ogóle mam wrażenie, że w społeczeństwie panuje taki trend do próby układania innym życia. Rodzice i teściowie - dzieciom, znajomi - znajomym itd. Bo ja wiem, jak dla Ciebie będzie najlepiej, co jest dobre, a co nie, gdzie na wakacje, ile dzieci. Ludzie uważają, że mają monopol na wiedzę o życiu drugiego człowieka :/. Co za czasy.
 
reklama
Do góry