reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2019

@Althea najlepszego!

Ja już po zupce - dziś na szybko serowa. Czuję się fatalnie, totalny brak sił, chyba zaraz pójdę w kimono.
 
reklama
Witam sobotnio [emoji4] my wstaliśmy wcześniej i zabraliśmy się do roboty. Już prawie wszystko gotowe. Mam nadzieję że mój jeszcze podłogę umyje, bo ja padam już na pysk. Muszę odpocząć a potem mogę dalej myśleć.

Dzień pizzy dzisiaj? Nawet nie wiedziałam a tak się składa że mam w planie zrobić. Wpadnie dzisiaj kolega to myślałam że zrobię bo dawno nie robiłam. Musze później wyrobić ciasto. Jak dla mnie pizza że szparagami, szynką i sosem holenderskim, normalnie rozwala moje kubki smakowe [emoji39][emoji7][emoji39]

Mówicie że będziecie polować w Lidlu, ciekawe czy u nas cos będzie, ale ja tam i tak rzadko coś kupuje w takich sklepach a specjalnie o 7 rano to napewno nie będę nigdzie lecieć hehe.

@Althea wszystkiego naj naj [emoji512][emoji512][emoji512]

Miłej soboty[emoji8][emoji8][emoji8]
 
Witam sobotnio [emoji4] my wstaliśmy wcześniej i zabraliśmy się do roboty. Już prawie wszystko gotowe. Mam nadzieję że mój jeszcze podłogę umyje, bo ja padam już na pysk. Muszę odpocząć a potem mogę dalej myśleć.

Dzień pizzy dzisiaj? Nawet nie wiedziałam a tak się składa że mam w planie zrobić. Wpadnie dzisiaj kolega to myślałam że zrobię bo dawno nie robiłam. Musze później wyrobić ciasto. Jak dla mnie pizza że szparagami, szynką i sosem holenderskim, normalnie rozwala moje kubki smakowe [emoji39][emoji7][emoji39]

Mówicie że będziecie polować w Lidlu, ciekawe czy u nas cos będzie, ale ja tam i tak rzadko coś kupuje w takich sklepach a specjalnie o 7 rano to napewno nie będę nigdzie lecieć hehe.

@Althea wszystkiego naj naj [emoji512][emoji512][emoji512]

Miłej soboty[emoji8][emoji8][emoji8]
U nas też dziś pizza będzie :)
 
Dzwoniłam do labo zapytać o glukozę. Robią swoją, nie ma odstępstw, nie ma mowy o cytrynie. To tyle z mojej nadziei ;)
Kiedy masz dokladnie to glukoze? Wydawalo mi sie ze gdzies teraz.

Ja mialam straszny sen, ze jechalam do szpitala z malym sprawdzic jego cukier, czy moge go nakarmic. I wchodzac do szpitala zdalam sobie sprawe, ze zostawilam go w aucie bo o nim zapomnialam. Pobieglam szybko i modlilam sie, zeby nic sie nie stalo bo goraco. Wzielam go na rece i stwierdzilam ze olewam sprawdzanie krwi i zaczelam go karmic piersia. Otrzasnac sie nie moge jakos.
 
Obiad zrobiony, odkurzone resztę mam w nosie
Odpoczywam bo coś nie mój dzień dzisiaj
Mój też nie. Przymierzam się do zmywania. Ciągle chce mi się pić i spać. Zaczynam się zastanawiać, czy mi cukier nie skacze. Po jedzeniu czuję się strasznie spragniona i zmęczona. Do tego serce mi wali jak szalone.
 
Kiedy masz dokladnie to glukoze? Wydawalo mi sie ze gdzies teraz.

Ja mialam straszny sen, ze jechalam do szpitala z malym sprawdzic jego cukier, czy moge go nakarmic. I wchodzac do szpitala zdalam sobie sprawe, ze zostawilam go w aucie bo o nim zapomnialam. Pobieglam szybko i modlilam sie, zeby nic sie nie stalo bo goraco. Wzielam go na rece i stwierdzilam ze olewam sprawdzanie krwi i zaczelam go karmic piersia. Otrzasnac sie nie moge jakos.
25 lutego. Bedzie dokładnie 21+1
 
Oj to jeszcze chwilke i bedzie po wszyskim [emoji4]Zawsze to lepsze niz badanie w 16 tyg, jak na mialam a i tak mialam za pozno robione. Takie badanie i mdlosci bleee.
Sasiadka trawe pali pod domem i mi smierdzi w domu [emoji35]
O nie przy mdłościach to ja bym tego w ogóle nie tknęła. Mam glukozową fobię ;) Co do palenia trawy to u mnie się boją, bo mąż mundurowy :)
 
reklama
Ja tez dziś pizze robie. [emoji12]
Maluch tak zaczął się ruszać przed chwila, nie mogę się doczekać aż będę tez go mocniej i częściej czuć.
Dwa razy mocno przywalił, ze aż dotykając brzucha poczułam.
 
Do góry