wszystkozajete
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2013
- Postów
- 6 114
Jeszcze jedno pytanie organizacyjne [emoji6]
Czy rzeczy dziecka pierzecie w osobnym proszku ?
Do pewnego czasu prałam w dzieciowym płynie. Ale często razem z naszymi.
Ja teraz nie wchodzę na wagę,boję się że kg za szybko pójdą w górę [emoji1]
Mam to samo. Po +5kg wole nie wiedzieć [emoji85][emoji85][emoji85]
To danie to coś dla mnie, muszę zanotować przepis
Co do radości z ciąży (drugie dziecko, trochę ponad dwa lata różnicy będzie) mąż starszy kilka lat, przy pierwszym teściowie oszaleli z radości, a teraz to im chyba nie w smak. Tzn. teść ok, a teściowa po jakimś czasie zapytała do kiedy zamierzam pracować, bo wcześniej była oburzona, że tylko do końca 4 miesiąca. Ona oczywiście do porodu samego pracowała... Moja mama się ucieszyła i wcześniej i teraz. Trzyma kciuki za córcie, bo wie żebym bardzo chciała I bardzo mi pomaga przy synku, ostatnio była przeszczęśliwa jak powiedział jej imię :-)
Jak ja nie lubię takiego wtrącania się. Co ją obchodzi do kiedy będziesz pracować? Przecież to nie ma najmniejszego wpływu na jej życie. Skąd się biorą tacy „mądrzy doradcy” :/
Plecy mi wysiadły. Masakra. Na jutro mam masaż i umówiłam też wizytę u fizjo-osteopaty. Dziś miałam trening i mi trenejro „chrupnął” i trochę odpuściło na szczęście.
Ja tez cały dzień myślę o tym co zjem[emoji85] Parcie na syf i fast foody typu KFC mam, ale staram się przeganiać tym, że w domu mam coś przygotowane zwykle. Wczoraj w sklepie mi w oko wpadła konfitura z czerwonej cebuli i żurawina, gnałam do domu jak szalona bo już w myślach jadłam to na zapieczone kanapce z camembertem i wędzonym kurczakiem.
Ruchy w pierwszej ciąży po 22tc poczułam, teraz też z tylu łożysko więc przed 20tc się nie spodziewam. Do 25 tc ruchy nie muszą być regularne i zawsze odczuwalne i to nie jest powód do niepokoju, po prostu dziecko ma miejsce jeszcze.
Marta wszystko jest ok, nie stresuj się [emoji4]
Też mam popaprane sny [emoji85]