Lipcowe mamy 2017

[aha83]

Nika999 głowa do góry, wszystko będzie pod kontrolą, nie wyobrazaj sobie najgorszego, nie czytaj glupot w necie, chłopczyk, zuch wszystko nadrobi, trzymaj się

 

[aim]

Trzymam kciuki :*

 

[bab]

Nika bardzo współczuję ale tak jak dziewczyny napisały - głowa do góry. Grunt że będziecie pod obserwacja i że zostało to wychwycone

 

[Emol]

Nika trzymam kciuki, dacie radę, wierzę w Was.[emoji110]

 

[Poranna_burza]

Nika- trzymam kciuki. Tak dla pocieszenia. Mimo wszystko dziecko miesci sie w siatkach centylowych.

 

[Jenny84]

Nike ja też wierzę że wszytko będzie dobrze. Trzymaj się. Wszytko sobie zoorganizujecie. I zobaczysz że czas szybko zleci.

 

[Nika999]

Dzięki dziewczyny :-* jakoś jednak na lipcówkach mi raźniej niż na kwietniowych mamach 2019, w sumie wychodzi że najprawdopodobniej będę marcówką, moja gin mówi że pewnie po 15 marca będę mieć poród indukowany. I mam w głowie mętlik, czy kupować takie malutkie ciuszki na 44-50, czy może się wstrzymać, bo a nuż coś się zmieni... ehh, dziś to chyba dużo nie pośpie...

Aim mam pytanie do Ciebie, czy na tym etapie to ile jem nie ma znaczenia na wzrost wagi maluszka? Bo różne rzeczy w Internecie piszą, ja w sumie w każdej ciąży jakoś jem niewiele, a teraz jak jestem zaaferowana w dzień opieką nad Kubą, to bywa że jak zjem śniadanie, to później coś po15 jak mąż z pracy wróci... Do tej pory przytyłam z 5,5kg

 

[Ola W.]

Nika ja miałam inna syt- mnie nikt nie kładł, ale nawtukali mi do głowy o wielkiej głowie itp...
Wszystko było ok, a nagle roznica między nogami a głowa wynosiła ok 4 tygodni. Głowa była większa na dany tydzień.
Finalnie Kuba się urodził z normalna głowa. I wcale nie duży wagowo (a tez podejrzewali ze może makrosomia), ale za to długów. Ważył 3,560, a mierzył 58.
Co ja się nastresowalam to wiem tylko ja... a co wyczytałam.... szkoda gadać. Także trzymam za Was kciuki mocno! Ale wierze, ze będzie ok

 

[Nika999]

Nika ja miałam inna syt- mnie nikt nie kładł, ale nawtukali mi do głowy o wielkiej głowie itp...
Wszystko było ok, a nagle roznica między nogami a głowa wynosiła ok 4 tygodni. Głowa była większa na dany tydzień.
Finalnie Kuba się urodził z normalna głowa. I wcale nie duży wagowo (a tez podejrzewali ze może makrosomia), ale za to długów. Ważył 3,560, a mierzył 58.
Co ja się nastresowalam to wiem tylko ja... a co wyczytałam.... szkoda gadać. Także trzymam za Was kciuki mocno! Ale wierze, ze będzie ok

Ja już też przeczytałam duuużo w Internecie, chwilami mam wrażenie że za dużo... Siedziałam już u analizowałam wyniki z usg 3 trym z Kubą i teraz, ogólnie mają podobne tendencje, spora głowa, średnie nogi i chudy brzuch... ale jednak Kuba ważył więcej. Kurczę, pomyśleć że 4tyg temu był na 50 centylu, a dziś na5... już się zastanawiałam, czy nie iść na usg do tego dr, który robi mi prenatalne... ale z drugiej strony, co to da, jak mu wyjdzie lepiej to pomacham mojej gin wynikami że nie ma.racji... eh, mętlik w głowie

 

[aim]

Nika, nie jestem ginekologiem, nie chce wprowadzać w błąd ani dawać fałszywych porad, na pewno masz lekarza prowadzącego któremu ufasz-niech on się wypowie :* to lepsze, mimo wszystko on cię widzi na żywo a ja czytam z doskoku przez internet, czasem są sytuacje że coś mogę powiedzieć, ale tutaj wolę nic nie pisać żeby w razie czego nie wprowadzać zamętu...