Ola już kombinezony [emoji33] u nas temat rozpracowany w ten oto sposób:
- bodziak ( ostatnio raczej cały czas z długim) żłobek jest w starym budynku i niby cieplo a jednak tak mi sue wydaje lepiej. Od nowego roku bedzie w innym zlobku i tam będzie raczej krótki rękaw.
- na to w zależności czy po prostu zimno czy pizga - albo cienka bluzka typu longsleeve albo sweterek cienki ( jak pomiędzy to bluza), panie wedle uznania wierzchnią część sciagaja
- spodnie to leginsy - zwykle cienkie, ale na sam transport do złobka ( czasami z jak pizga po poludniu to też) zakładam dodatkowo dresiki -ostatnio w lidlu kupilam takie ciepłe ale bez przesady ( jak śmigamy o 6 to jednak zimno jest) w żłobku jest w samych leginsach rzecz jasna. Jak nie idziemy do zlobka i jest zimno to rajty i jeansy
- buty już cieplejsze, takie reeboki ocieplane di tego cieniutka skarpetka
- czapa, chusteczka na szyjkę lekko ocieplana, i kurtka zimowa
Rękawiczki u nas się nie sprawdzają poki co.
U nas tablica manipulacyjna by się nie sprawdziła, syn koleżanki ma i Hanka chwilę się pobawiła i się znudziła. Samo otwieranie przesuwanie czy klikanie na kalkulatorze jej nie bawi jak jednocześnie nie można tym rzucić, a jak otworzy drzwiczki to nie ma tam nic zabronionego - zero frajdy, telefon mamy i tak lepszy
- bodziak ( ostatnio raczej cały czas z długim) żłobek jest w starym budynku i niby cieplo a jednak tak mi sue wydaje lepiej. Od nowego roku bedzie w innym zlobku i tam będzie raczej krótki rękaw.
- na to w zależności czy po prostu zimno czy pizga - albo cienka bluzka typu longsleeve albo sweterek cienki ( jak pomiędzy to bluza), panie wedle uznania wierzchnią część sciagaja
- spodnie to leginsy - zwykle cienkie, ale na sam transport do złobka ( czasami z jak pizga po poludniu to też) zakładam dodatkowo dresiki -ostatnio w lidlu kupilam takie ciepłe ale bez przesady ( jak śmigamy o 6 to jednak zimno jest) w żłobku jest w samych leginsach rzecz jasna. Jak nie idziemy do zlobka i jest zimno to rajty i jeansy
- buty już cieplejsze, takie reeboki ocieplane di tego cieniutka skarpetka
- czapa, chusteczka na szyjkę lekko ocieplana, i kurtka zimowa
Rękawiczki u nas się nie sprawdzają poki co.
U nas tablica manipulacyjna by się nie sprawdziła, syn koleżanki ma i Hanka chwilę się pobawiła i się znudziła. Samo otwieranie przesuwanie czy klikanie na kalkulatorze jej nie bawi jak jednocześnie nie można tym rzucić, a jak otworzy drzwiczki to nie ma tam nic zabronionego - zero frajdy, telefon mamy i tak lepszy
Ostatnia edycja: