reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2017

Chybra, o matko ile kotleciorow [emoji54][emoji16]. Super, że smakowały wszystkim [emoji5]


Kasia - fajnie jest próbować kuchnie świata. W litewskiej knajpie jeszcze nie byłam [emoji5]. Co do gołąbkow, to na bank na święta zgarne od babci (zawijane w kiszona kapuche), i już się nie mogę ich doczekać [emoji16]
 
reklama
Ja nie przepadam za kuchnia polska taka tradycyjna. Gotuje zmodyfikowane przepisy po swojemu. Gotowac kocham. Moglabym caly dzien w kuchni siedziec. Szkoda, ze teraz nie mam takiej mozliwosci :D
 
Chybra super wygladaja Twoje mielone!:)

Bab, Misia logopeda Karolinki (starszej) powiedziala zeby pojsc do logop. za miesiac jezeli mowa nie ruszy (ok 18 mies. u dzieci powinno cos ruszyc i przybywac slow), ale ja nie chcialam czekac, bo u nas nie przybywa w ogole slow, a starsza cora miala bardzo duze opoznienie mowy.

Mam dostac rozpisany plan cwiczen w domu, ale na razie co mozna (to sa takie zwyczajne zabawy;)):
- budowac wieze z klockow ( dziecko w tym wieku powinno zbudowac z 4, klocki takie gladkie, do jednej reki)
- ulozone pare obrazkow np. Mis, lala, krowa, pilka (tak z 6-8) i dziecko ma dolozyc do nich misia (taka przytulanke), krowa do krowy itp (czyli przed obrazkiem polozyc zabawke odpowiednia), pozniej mowisz np. Daj misia i dziecko ma podac misia itp.
- zabawy tematyczne na zasadzie: lala jest d
glodna, daj lali jesc, daj lali pic lala idzie spac i dziecko ma polozyc do lozeczka itp.
- bez tv
- mowic do dziecka duzo, ale proste przekazy, krotkie zdania (zeby dziecko mialo szanse zrozumiec i wylapac slowa).
- mozna nagrac swoj glos (cos kfotkiego, np pare slow) i puszczac dziecku przez sluchawki.

Ale dziewczyny normalnie to jest za wczesnie na logopede wg mnie, min. 18 mies, ale jak dziecko ma 2 latka, nie ma duzego zasobu slownictwa (chyba 300 slow ok ma byc), nie laczy dwoch slow, to bym poszla skontrolowac

Jeszcze w ksiazeczkach prosic by dziecko pokazywalo rozne rzeczy, np. Pokaz psa, dzie jest krowa itp.
 
Ostatnia edycja:
Mielone kocham! Ale tylko od mamusi, ja takich nie umiem. Tak jak nie potrafię zrobić ryby jak mama. I rolady śląskiej która jest moim ulubionym daniem też nie robiłam nigdy. I klusek. Haha kotlety umiem tylko[emoji16]

Pola super że piszesz takie rzeczy, dziękuję Ci. Moja z lala wszystko robi, kładzie ją na drzemki i karmi i nos wyciera i to samo robi naszemu psu jak się ją poprosi więc spoko. Ale.klockow nie układa , nie interesuje jej to. A pokazywanie w ksiazeczce to standard. Miło widzieć że coś robimy dobrze :)
 
Moj układa klocki, z lego wysokie wierze, z gumowychbi kartonowych tez, ale przy drewnianych gładkich się denerwuje, bo mu spadają, a cierpliwość ma chyba po mamusi - czyli bardzo mała ;p
 
Ola z tymi gladkimi klockami chodzilo chyba tej pani o to zeby dziecku bylo prosciej ulozyc? Nie wiem. Ale widzialam fotke wiezy z duplo Twojego synka i jestem pod wielkim wrazeniem:) moja Oli niestety tylko burzy wieze i za nic nie moge jej namowic do budowania;)
Pumelova fajnie ze Agatka idzie jak burza!
U nas jest tak, ze w ksiazeczkach Oliwka bardziej pokazuje paluszkiem i ja mowilam jej co to, pokazywala tez gdy ja poprosilam, ale rzadziej, a pani logop. zwrocila uwage ze nie rozumie odmienionych slow, czyli np. gdzie jest pies- tak, a pokaz psa lub daj psa (zabawke) - juz nie wie (oczywiscie nie jest tak ze nic nie pokaze, ale powinna wiecej).
 
Pola dobrze ze o tym napisałas. Ja muszę zwrócić uwagę w takim razie na Zosie czy ona rozumie bo jeśli chodzi o słowa to slabiutko a jak już coś powie to mówi np przez 2 dni a później jakby jej się to ulotnialo z głowy :)
 
A ja widzę, że L jest o wiele bardziej zmyślny i taki zręcznościowy niż K . L może siedzieć przy jakimś pianinku czy klockach czy interaktywnych zabawkach i mega szybko łapie o co w nich chodzi. Ale za to widzę, że przystopował z mową, mówił mama, tata czy odgłosy zwierząt, a od paru dni tak jakby się cofnął i nie da się Go zmusić do powiedzenia czegoś. Tylko mówi eeee i pokazuje paluszkiem gdy czegoś chce :/ Jakieś to dziwne...
 
reklama
Do góry