Napolka wszystkiego naj dla małej!
Ewella tez!
Napolka dzięki, ze pytasz
Po szczepieniu ok. Tym razem nawet bez zaczerwienienia
Marudny straaaasnzie; ale przez zeby - czuc stwardnienie w dwóch miejscach i ślina jak z odkręconego kranu.... zreszta ma wizycie szczepienie babka mowila, ze dziąsła bardzo rozpulchnione
Pumelova dzięki!
Ale!!!!! Nie chce zapeszać
ale fizjo była zachwycona postępami Kuby. Powiedziała, ze siedzi tak wyprostowany, ze większość rodzicow moze nam zazdrościć. Kilk kosmetycznych rzeczy do pracy (pisałam o tym, ze w siądzie podogina jedna nóżkę , a nigdy drugiej), wiec jak to robic. O kwestii integracji sensorycznej nie wspomniała. I powiedziała, ze teraz nie widzi sensu dalszego umawiania. Żebyśmy przyszli jak Kuba zacznie chodzic, ale nie pierwsze kroki tylko jak juz zacznie sie przemieszczać troche sensowniej
po to, zeby sprawdzić czy robi to dobrze i ewentualnie skorygować zanim wdrukuje sobie złe nawyki. A poza tym mowila, ze zupełnie inne dziecko i ze widac efekty pracy
i naprawde go wychwalała
Tak wiec jak mowie - nie chce zapeszać. Mam nadzieje, ze bedzie juz tylko coraz lepiej
ale chyba pierwszy raz moge powiedziec tak w 100% szczerze i pewnie, ze... jestem szczesliwa
Pozno, bo pozno, ale poza moim doszukiwanie sie spora wina była ze strony lekarzy, którzy nastraszyli nie uspokajając, nie tłumacząc itp. Wiecie... jak usłyszałam w szpitalu po moich przeżyciach, ze „dziecko ma asymetrię ulozeniowa. Konieczny kontakt z neurologiem i rehabilitacja”, a NIKT nie powiedział, ze WARTO skonsultowac, ale ze na spokojnie, bo do 3 miesiaca to fizjologiczne, No tk wiecie... dla mnie to było jak wyrok niemalże. Sama jeszvze nie doszłam do siebie, a tu takie cos...
wiec potrzebowałam usłyszę „juz jest dobrze”, zeby uwierzyć i nareszcie moc sie W PEŁNI cieszyć macierzyństwem, a nie połowicznie.
Dzis bylismy tez w galerii handlowej po raz pierwzzy z Kuba (nie na długo, ale dluzej niz 1 sklep po odbiór rzeczy ;p) i było naprawde spoko
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom