Abed moja ostatnio też tylko rączki i rączki, na rączkach nosić i usypiać a usypia w mig tylko że to już klocuszek i te moje rączki to mi odpadają.
Wczoraj zrobiłam jej zupkę i dodałam troszkę kaszy manny i od wczoraj ją brzuszek boli, pręży się i pręży i ryczy
Aniek super że Maja spokojniejsza
Dobrze, że nie zrobił jej się jakiś stan zapalny bo tylko o to chyba chodzi żeby dziecko nie cierpiało.
Napolka ja też nie oglądam seriali, nie mam kiedy.Wolę jakiś film ściągnąć i z R oglądamy jak młoda idzie spać.Jedyny serial jako oglądaliśmy to był Belfer.Po południu jak śpi wolę poczytać a kontynuuje teraz taką sagę, którą zaczęłam będąc w ciąży i w sumie to nie pamiętam czemu przerwałam skoro była interesująca.
Misia mnie się wydaje, że my po porodach jeszcze nie doszłyśmy całkowicie do siebie i ten układ odpornościowy nie działa jak powinien.Ja w czasie ciąży i przez wiele lat wstecz miałam perfekcyjne zdrowie a teraz non stop mi coś jest.
U nas nocki ok.Wczoraj R był rozczarowany bo zawsze ją karmi o 5.30 a tu przespała tą godz i karmiłam ją o 7 a wcześniej o 1 jadła.Biedny, mówi że czekał i czekał aż się obudzi.Dziś to samo, poszła spać o 20, karmiłam o 3.30 a później dopiero o 8. I to rozumiem
bo jestem wyspana hehe
Mmag kawałek masz do miasta...
Kurcze zablokowałam sobie wczoraj kartę przez przypadek.Zrobiłam zakupy, poszłam do kas samoobsługowych no i zwykle płacę przez dotknięcie karty no ale tym razem moje zakupy przekroczyły 30f więc musiałam przez pin.No i popieprzyły mi się cyferki:/ Ale na początku byłam przekonana, że coś z kartą nie tak , dopiero jak wyszłam z Tesco zajarzyłam, że podałam zły pin.Zamiast 6401 to 6104 i wszystko musiałam zostawić:/ Skaranie boskie z tymi kartami, nie ma jak gotówka.
Napisane na KFDOWI w aplikacji Forum BabyBoom