Aniek42
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2017
- Postów
- 796
Maziajka oczywiście każdy rodzic robi jak najlepiej dla siebie i dziecka. Mój najstarszy też spał w łóżeczku, bo tak wolał, a jego ojciec tak twardo spał, żeby go udusił. Rano brałam go do łóżka, no ale on był krótko kp, to i spał inaczej.
Pierwsze pół roku całe noce na rękach i na mnie, bo miał takie kolki biedak. Za to w dzień uwielbiał spać z moją mamą.
Mój młody ma swój tel., bo jak pracowałam, to często siedział sam w domu i musieliśmy mieć stały kontakt. On jest bardzo samodzielny i odpowiedzialny i lubi być sam. Oczywiście nie całymi dniami, ale kilka godzin spokojnie. Kontrolujemy co ogląda w sieci i naprawde, nigdy nie otwiera tego czego mu zabroniliśmy.
Ooo jak fajnie że tak śpi...ja bym też spała z nią
Kasia moja tel.nie dostaje , a na jego widok też się trzęsie. Pilot to samo. Dostała stary pilot bez bateri i to jest najlepsza zabawka, ale raczej do memlania i zaplucia.
Właśnie też mnie wkurza ten brak wyczucia w trakcie zabawy. Nie mam pojęcia skąd takie ma pomysły, bo kocha dzieci nad życie. A jak mu zwrócę uwagę, to obrażony.
Super prezent walentynkowy!
Wysypka pewnie od pora jak nic innego nie zmieniałaś.
Pytałaś pediatrę co z tym zawieszaniem Emilki?
Abed no i znów się potwierdza , że każde dziecko inne. Najstarszy ze mną nie spał jak napisałam wyżej. Z miśkiem spałam praktycznie do porodu Majki(przynajmniej aż zasnął) i jeszcze teraz jak może ze mną, to jest szczęśliwy. A Maja nie wiem jak długo, ale narazie chce ze mną.
Fajnie że maluch daje ci pospać, oby tak zostało.
Poranna burza dla mnie najważniejsze żeby dzieci były szczęśliwe i czuły się bezpiecznie, ja uwielbiam bliskość, to chyba mają taką potrzebę po mnie.
Chybra co u Leona? Co mówi pediatra?
Już doczytałam. Dobrze że to tylko infekcja, a swoją drogą, na wszystko trzeba zwracać uwagę i obserwować, masakra. Zdrówka .
Beatka właśnie...dzieci tak szybko rosną, że szkoda każdej chwili. Niedługo nie będą się może chciały w ogóle przytulać
Judith jak po szczepieniu?
Misia może i racja że człowiek łagodnieje z wiekiem.
Ja jestem i bardzo ciepła dla dzieci i stanowcza jak trzeba. Moje chłopaki naprawdę mają/mieli granice i tego trzeba się trzymać. Ale co mnie cieszy najbardziej? Jak najstarszy mi mówi "mamo , dziękuję że mnie tak dobrze wychowałaś" jest to dla mnie najlepszą nagrodą jak widzę, że takiego dobrego człowieka wychowałam.
MeryH faktycznie bezstresowe wychowanie przynosi więcej złego niż dobrego. Nie mówię tu o jakimś biciu. Granice dzieci muszą mieć wyznaczone, wtedy czują się bezpieczne i mają szacunek do rodziców i starszych.
Monti zgadzam się z Tobą w 100% , trzeba słuchać swojej intuicji i sygnałów od dziecka. Najważniejsze żeby znaleźć równowagę. Np.nie uważam że tv to zło, pod warunkiem że nie cały dzień.
Pola najlepszego dla Oliwci ❤
Ja dostałam na walentynki bukiet róż, uwielbiam kwiaty.❤
Byłam u koleżanki na kawę urodzinową i objadłam się sernikiem jak dzik.
Maja dziś zasnęła o 1.00 ale już mnie 2 razy obudziła i zasnąć nie mogę.
Pierwsze pół roku całe noce na rękach i na mnie, bo miał takie kolki biedak. Za to w dzień uwielbiał spać z moją mamą.
Mój młody ma swój tel., bo jak pracowałam, to często siedział sam w domu i musieliśmy mieć stały kontakt. On jest bardzo samodzielny i odpowiedzialny i lubi być sam. Oczywiście nie całymi dniami, ale kilka godzin spokojnie. Kontrolujemy co ogląda w sieci i naprawde, nigdy nie otwiera tego czego mu zabroniliśmy.
Ooo jak fajnie że tak śpi...ja bym też spała z nią
Kasia moja tel.nie dostaje , a na jego widok też się trzęsie. Pilot to samo. Dostała stary pilot bez bateri i to jest najlepsza zabawka, ale raczej do memlania i zaplucia.
Właśnie też mnie wkurza ten brak wyczucia w trakcie zabawy. Nie mam pojęcia skąd takie ma pomysły, bo kocha dzieci nad życie. A jak mu zwrócę uwagę, to obrażony.
Super prezent walentynkowy!
Wysypka pewnie od pora jak nic innego nie zmieniałaś.
Pytałaś pediatrę co z tym zawieszaniem Emilki?
Abed no i znów się potwierdza , że każde dziecko inne. Najstarszy ze mną nie spał jak napisałam wyżej. Z miśkiem spałam praktycznie do porodu Majki(przynajmniej aż zasnął) i jeszcze teraz jak może ze mną, to jest szczęśliwy. A Maja nie wiem jak długo, ale narazie chce ze mną.
Fajnie że maluch daje ci pospać, oby tak zostało.
Poranna burza dla mnie najważniejsze żeby dzieci były szczęśliwe i czuły się bezpiecznie, ja uwielbiam bliskość, to chyba mają taką potrzebę po mnie.
Chybra co u Leona? Co mówi pediatra?
Już doczytałam. Dobrze że to tylko infekcja, a swoją drogą, na wszystko trzeba zwracać uwagę i obserwować, masakra. Zdrówka .
Beatka właśnie...dzieci tak szybko rosną, że szkoda każdej chwili. Niedługo nie będą się może chciały w ogóle przytulać
Judith jak po szczepieniu?
Misia może i racja że człowiek łagodnieje z wiekiem.
Ja jestem i bardzo ciepła dla dzieci i stanowcza jak trzeba. Moje chłopaki naprawdę mają/mieli granice i tego trzeba się trzymać. Ale co mnie cieszy najbardziej? Jak najstarszy mi mówi "mamo , dziękuję że mnie tak dobrze wychowałaś" jest to dla mnie najlepszą nagrodą jak widzę, że takiego dobrego człowieka wychowałam.
MeryH faktycznie bezstresowe wychowanie przynosi więcej złego niż dobrego. Nie mówię tu o jakimś biciu. Granice dzieci muszą mieć wyznaczone, wtedy czują się bezpieczne i mają szacunek do rodziców i starszych.
Monti zgadzam się z Tobą w 100% , trzeba słuchać swojej intuicji i sygnałów od dziecka. Najważniejsze żeby znaleźć równowagę. Np.nie uważam że tv to zło, pod warunkiem że nie cały dzień.
Pola najlepszego dla Oliwci ❤
Ja dostałam na walentynki bukiet róż, uwielbiam kwiaty.❤
Byłam u koleżanki na kawę urodzinową i objadłam się sernikiem jak dzik.
Maja dziś zasnęła o 1.00 ale już mnie 2 razy obudziła i zasnąć nie mogę.