reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Poranna burza mój ostatnio przybrał 120 w tydzien, ale z tego co kojarzę to teraz już tak dużo i szybko maluchy chyba nie przybierają;) jeśli ewidentnie płacze z głodu i nie chce piersi to sprobuj z mm i zobaczysz co się będzie działo :) mój jest ponizej 10 centyla, więc jak miał akcje z awersja do piersi to wtedy musiałam zaczac wprowadzac kaszki i warzywa, bo butelka i mm to dla niego zlo:o aczkolwiek jak zostaje z mezem to i z butelka się w końcu przeprosi:D jak ja chce dać mu wodę po obiadku to strzykawka jest ratunkiem :-D
Krystian też robił mostek i założenie pampersa to bylo wyzwanie, ale po ćwiczeniach już na szczęście tak się nie wygina
 
reklama
Poranna burza mozliwe, ze skok. Sama juz nie wiem. Jestem wykończona. Byłam dzis dla niego niemiła... teraz mam wyrzuty sumienia i płakałam przez to. Ale naprawde nerwy czasem siadają.
A najgorsze, ze mi tak siadają raz na jakis czas, a siedzę z nim praktycznie 24, a do furii mnie doprowadza jak maz sie wkurza i niemiło mowi „Kuba przestań juz” po jednym dniu w domu... gdzie nawet nie nosi Kuby, tylko tak naprawde słyszy jego krzyki i płacze. Takze to dodatkowo nakręca mnie zamiast uspokajać... i błędne koło. A teraz maz na urlop...
z tego wszystkiego byłam dzis niemiła dla teścia, którego bardzo lubie. Ehhh... nie wiem, ale pora roku nie pomaga w poprawie nasteoju


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Joldzi - My cwiczymy, a nadal mostki robi. Juz nie wiem co mam myslec o tym wszystkim. Rehabilitujemy sie 3 razy w tygodniu, a zadnych miarodajnych efektow nie ma. Trzeba byc cierpliwym...
Ola W - Rozumiem Cie doskonale. Ja staram sie byc bardzo pozytywna w stosunku do syna, za to dostaje sie mezowi.
 
Ewella ja Ci polecam ta ksiazke ja wprowadzilam zasady i laski mam mega sukces!!! Moja mloda co jadla co 2h spi juz 3 dzien od 19 do 24-1 bez jedzenia!!!!!!! Oczywiscie budzi sie ale pikweczy i sama usypia.Z tym ze moja nie miala problemu z zasypianiem bo ona od zawsze usypia sama w 3 min ale te pobudki byly masakra .Od conajmniej 3 miesiecy nie miala przerwy w jedzeniu dluzszej niz 3h az do teraz .


Pumelova moze zabki jej ida i tak reguje.A co do jedzenia to przewaznie 2.5-3 h w dzien a w nocy byyla makabra 1.5-2h az do teraz!!

Napisane na LG-K350 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Joldzi - podrzuca pupe i robi mostek. Mowilam naszej fizjoterapeutce. Twierdzi, ze to tylko pomysl na zabawe i zeby sie tym nie przejmowac. Osiwieje z ta rehabilitacja. Jest to olbrzymi koszt. Gdy Was czytam to Wasze pociechy robia zauwazalne postepy, a u nas to rzeczywiscie obraca sie na brzuszek, ale to glownie przez jedno ramie. Dotyka stop, ale nie wklada ich do buzi. Ciagle jedna strona jest bardziej dominujaca. Nie podpiera sie na calych raczkach. Wiem, ze nie powinno sie potownywac dzieci. Jednak... proby trakcji nadal nie wykonuje. Chodzimy na rehabilitacje ponad 2 miesiece. Ciesze sie z kazdego sukcesu synka, ale czasami lapie juz dola.
 
Witajcie.
Jestem strasznie do tyłu. Wybaczcie. Nie mam w ogóle czasu na forum ani pisanie, ani nawet czytanie, smutno mi z tego powodu. Maja pobija wszelkie rekordy. Nie wiem co się dzieje? Zasypia na noc ok.3.00.i może z przerwami na karmienia spać do 11.00 (szkoda że ja nie mogę)W piątek nie spała od23.00 do 6.00 tylko zamykała oczy i się złościła. W dzień trochę dłuższe drzemki(zamiast 15min., to 30) , a najlepiej jak bym ciągle była obok niej. ja się wykończę. U wszystkich na rękach ryczy jak lew, ew.może być u tatusia, ale też nie długo. Na cycu w nocy chce wisieć non stop, a w dzień co 3-4a nawet 5 godz. Kilka razy cmoknie i się odwraca, nie raz się złości jak by były puste. (Czasem chce cycać co pół godziny) Dałam jej wczoraj butelkę wieczorem bo myślałam, że jest głodna i dlatego nie śpi, ale nie chciała. Wypychała językiem smoka i naciągała się. Naprawdę jestem bezsilna i załamana. Nie wiem jak ją trochę ustawić. Mam już obolałe brodawki, jestem permanentnie zmęczona i nie wyspana. Za tydzień święta, a ja kompletnie ze wszystkim w lesie. Tylko kupiłam i ubrałam z młodym 2 choinki.
Mam nadzieję, że w tym tygodniu coś się cudownie odmieni, bo ja oszaleję.
Buziaki dla dzieciaczków i mamusiek.
 
Witaj Madzik:-) ooo jesteś z moich okolic, wow! [emoji5]

U nas na szczęście Krzysztof ogarnia okna, więc to mnie jakoś omija :-D

My mówimy księdzu-nie, dziękuję, jak dzwoni po kolędzie - ciekawe co zapisuje wtedy w tym zeszyciku :p

Liluli ten kubek 360 st jest fajny bo dziecko nim może tarzać i on może spadać i się nie wyleje. Więc jest super. I ja będę myślała nad dwoma.

U Mai długo bo jeszcze w zeszłym roku jak pojechaliśmy na jarmark dominikański to się przestraszyła i musieliśmy ja na rękach nosić a miała prawie 4 lata [emoji41] ale chodzimy na terapię SI i już się przestawia. Ale myślę że taka nadwrażliwość na bodźce pozostaje gdzieś tam w człowieku...

Ech ja też muszę praktycznie wszystko sama robić. Zmuszam K do przebierania Szymona ale sam się nie ruszy. Kąpiel robi mu sam. Zyyycieeeee [emoji41]

Maziajka no to już wiem co mu podawać jak kupy nie będzie znowu [emoji23]

O kurka nie wiedziałam że w USA takie obostrzenia co do ochraniaczy... [emoji33] My mamy i nic się nie działo nigdy więc nawet bym nie pomyślała że mogą zrobić kuku...

Cdn [emoji7]

Napisane na Redmi Note 4X w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ola w to jak mąż ma urlop to połóż dziecko koło niego i idź zrobić sobie długą kąpiel. Będzie musiał jakoś Kubę uspokoić

Poranna burza mój niby je stopy ale rzadko kiedy się odwraca. Robi to niechętnie. Dzisiaj zapisujemy się do fizjoterapeuty dopiero.

Aniek życzę dużo siły :* nie ma ani jednej osoby która mogłaby pomoc?

Kylesa pewnie zapisują ateisci albo niewierzący. :) mój ojczym jak jeszcze pieszkal sam miał "niewierzący, ale wpuszczajacy"
 
Do góry