reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Dziękuję dziewczyny.
Rytm dnia nie mamy stały, bo młody ma na różne godziny szkołę, więc o różnych porach trzeba się ubrać i jechać. Natomiast po południu i wieczorem już tak. Maja robiła sobie drzemki o 14.00. 17.00. 19.00. 21.00 na 15 min i ok 23 już się tuliła do 24 spała, a teraz zaśnie, ale co kilka minut się wybudza, płacze denerwuje się , kręci i to wszystko zaczęło się 4 tyg.temu jak została u teściowej i tak strasznie płakała u niej.
Leżę z nią, nie wstaję, nic nie robię w nocy , bo nawet się nie da do toalety odejść bez płaczu, a co dopiero coś robić.
Mąż się wyniósł do młodego, a i tak ich co chwilę budzi płaczem.

Emol no teściowa by mogła czasem dopilnować, ale młoda u niej się drze w niebogłosy, to szkoda mi jej.
Jaki Arturek już duży chłopak, super waga. Jak się czuje?

Madzik witaj na pokładzie.

Doczytuję że u Was z karmieniami teź różnie, to może to przejściowe?

Abed nie da się jej zbytnio przetrzymać ze spaniem, bo jak jej się chce to zasypia w każdej pozycji, ostatnio kimała przy kąpieli aparatka. Do lekarza mogła bym iść, ale co powiem? Że dziecku się pomylił dzień z nocą? Jest zdrowa, przybiera prawidłowo, je, robi kupy, to co mi lekarz powie?

Pumelova na święta nie mam stresu aż tak dużego, bo będzie moja siostra to mi pomoże. A sprzątania tak całkiem nie mogę olać, bo u mnie nikt tego za mnie nie zrobi, a jak narobię sobie zaległości, to dopiero będzie mi ciężko. Po za tym muszę też się młodym zająć, bo ostatnio czuję że ma żal, że nie mam dla niego czasu, jest mu smutno. tak że nie ciekawie.

No nic. Muszę to jakoś przetrwać.
Cdn.
 
reklama
Pumelova hmmm skoro mówisz że masz koleżankę z poradni słuchu i odradza to sobie daruję zwłaszcza że cena jak za misia też konkretna ;)

Ja mojego męża zawsze wołam do zmiany pampersy jak jest, On myje Natka zresztą starsze córki też zawsze myl. A jak przestawalam karmić piersią TO On przejmował nocne karmienie butla ;) Ja też jestem styrana przy trójce i ogarnięcia mieszkania, obiadów itd nawet załatwić się spokojnie często nie mogę więc nie ma zmiłuj ale trafił mi się model który wszędzie mnie chwali że gdyby nie ja to nie funkcjonowała by to jak funkcjonuje ;) Ostatnio nawet wychwalal mnie dyrektorce w przedszkolu hehehe aż mi się głupio zrobiło;)
Głowa mnie boli dzisiaj :(
 
Pumelova jakbym swojego słyszała. Ze on nigdy taki nie był... :)

Kasia na początku każde dziecko wypłuwa i to nie znaczy że nie chce bo po prostu nie jest nauczone tak jeść. Mąż też mi mówił że Artur nie chciał bo wypluwal ale przez pierwszy tydzień jeśli nie płacze przy jedzeniu to podawaj chociaż 5 łyżeczek.

Madzik jeśli chcesz sprawdzić czy szum na twojego bobasa działa to na Youtube jest "odkurzacz, suszarka, pralka, biały szum itd do usypiania dzieci. Ja używam w kryzysowych sytuacjach.
 
L dziś kończy 21 tyg i zapomniałam go zważyć, no nic, może później. Też coś mu odbija, w nocy budzi się parę razy z mega wrzaskiem i usypianie to znowu patologia. Ehh pewnie to minie, mam nadzieję, że go nie zamorduję. K do tego jest takim pieronem, że ręce opadają...
No nic. Zjadłam obiad, poćwiczyłam, umyłam włosy. Dziś i jutro w domu siedzę, w środę jadę z L na rehabilitację. Nie wiem ile ich zostało, ale podejrzewam, że przynajmniej do Jego roczku. Rany, byle do Świąt... Kurde kuchenkę i piekarnik muszę wyczyścić.

Ja to nie mam co narzekać na męża, wszystko ogarnia przy obu powtorach:-p
 
Poranna burza ja tez nie widzę poprawy. Mam wrazenie, ze to sie samo jakos tam „prostuje” w miare rozwoju...
Kuba tez sie nie podpiera na całych raczkach i tez obraca sie głownie orzez jedno ramie


Aniek biedna :( mzoe skok. Oby szybko minęło! [emoji173]️

Emol jaki wielki! Jaki ciezki! :D Kuba wazy 6,720 i ja juz go ledwo dźwigam [emoji23]

Monti mi tez mówili ze za szybko i co? Kuba nie mając jeszcze 5 miesięcy juz miał dwie dolne jedynki. 4,5 miesiaca jak wyszła pierwsza.
Czym smaujesz dziąsła? I familie podajesz wg ulotki?

Pumelova zasadniczo dzieci w naszym wieku (karmione mm) powinny jesc ok 5 posiłków dziennie. Wiec siła rzczy przerwy powinny byc dluzsze
Jego zajmuje krem. Ale tez nie zawsze. Zalezy od humoru i stopnia pobudzenia

U fizjo ok. Chociaz mamy jeszvze troche pracy. Ale bardziej mnie zmartwiło, ze najprawdopodobniej Kuba ma i bedzie to do pracy zaburzenia si... wiecie takie drobne rzeczy na razie typu ze nie rozkłada raczek na rożnych rzeczach. tzn troche mi sie wydaje, ze to dosuKiwanie sie, bo to nie to, ze on nie lubi jakiejś faktury tylko po prosu zaciska piąstki... ale No nie wiem.
Mąż podał przykład, z kiedys weszliśmy do galerii i było ok az przeszliśmy obok sephory i tam intensywny zapach i Kuba sie rozpłakał.
Tylko ze po 1. To było ze dwa jak nie dwa i pol miesiaca tenu (bylismy tylko na sekunde, bo trzeba było z jednego sklepu cos odebrac), po 2 ten zapach był na maksa intensywny, ze nawet ja zwróciłam uwage (a odkąd nie jestem w ciazy znowu nie mam najlepszego węchu ;p), wiec nie wiem czy mozna juz mowic o jakiejś nadwrażliwości...
Ale nie podważam, bo jako matka moge tez sporo wypierać, wiec na razie do obserwacji i ćwiczeń i oswajania z różnymi zapachami itp.
Niby bilans wizyty ok, Ale wyszłam załamana. Tzn ja dokładnie znam powód tego załamania. Po prostu z pewnymi rzeczami ciezko mi sie pogodzic.
Na domiar złego pokłóciliśmy sie z mężem... i to przy Kubie... nie wiem, bie mam siły czasami. Kocham go i wiem, ze on kocha i mbie i Kubę, ale czesto ejst takim egoista... i np potrafi niemiło/za głośno powiedziec cos mi przy Kubie. Bo ważniejsze jest, zeby mi dopiec niz to jak to wpłynie na dziecko... tzn ja to tak odbieram, oczywiscie jego zalozenie pewnie wcale takie nie jest.
Ostatecznie wracalismy od fizjo oddzielnie. I teraz on poszedł do kina. (Nie jest to chamskie, bo to ze dzis pójdzie na gwiezdne wojny ustalone było od dawna, wiec nie ma co tego wiązać z kłótnia)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Emol - Jaki duzy chlopak! My jeszcze nie szczepimy. Dopiero po nowym roku. Mamy za soba tylko jedna dawke 5 w 1, wzw b i pneumokoki.

Kasia - super, ze widzisz postepy w rehabilitacji.

Pumelova - My tez rozpoczniemy rozszerzanie diety od kaszki.

Ola W - Mam tak samo po kazdej rehabilitacji jest mi zwyczajnie ciezko. Na samym poczatku uslyszalam, ze syn bedzie mial zaburzenia sensoryczne, dysleksje, nie bedzie biegal jak inne dzieci. Dlatego zmienilam terapeutke. Czas pokaze. Syn jest bardzo czuly na dzwieki. Potrafi plakac jak ktos kaszle.
 
Madzik ja co do szumisia też jestem na nie. Co prawda bardziej z takiego powodu że wolałabym bobasa nie uzależniać od czegoś bez czego nie zaśnie ( mojego brata córka była uzależniona od misia którego ciągle jej wciskali aż pokochała. Pojechali do naszych rodziców i mama go nieopatrznie zostawiła na placu zabaw. Co to była za akcja. Zakupy na gwałt trzeba było jechać w nocy po miśka bo Ala nie zaśnie bez niego... i po prostu tego sie noje [emoji16])


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Ola smaruję albo dwntinoxem albo podaję camilie i wszystko zależy od dnia, czasem pomaga jedno czasem drugie. Camilie podaje na siedząco powolutku bo jak za szybko to wypluwa. Po camilii lepiej śpi więc codziennie wieczorem dostaje.
Niezależnie od tego co jej podaję to w najgorsze dni dostajemaksymalnie 4 dawki, choć zawsze staram się jak najmniej. Zazwyczaj 2-3 są wystarczające na dobę. Pierwszą daję w okolicy 10-11 bo ma problem żeby zasnąć, później około 16 znowu problem z zaśnięciem i trzecią wieczorem przed snem. Jak ma dobry dzień to rezygnuję z którejś z dziennych dawek.

No moja skończyła 5 miesięcy w sobotę a pierwszy ząb przebił się 10 dni wcześniej, więc podobnie jak u Ciebie.

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry