reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2017

reklama
Jagoda urodzila sie o 10.37 waga 3290 52 cm wszystko ok maly ssak ....cc tragedia ale opisze potwm.

Maziajka gratulacje, niech Jagódka sie zdrowo chowa, a Tobie zycze szybkiego powrotu do formy.
Przykro mi ze cc tak ciezko zniosłas, ale najwazniejsze ze juz jestes po i oby z dnia na dzien bylo coraz lepiej
 
Morela haha rozumiem Cię :D

Megan ja na mojego nawet nie siadam haha tyle nigdy nie wazylam co teraz:D

Ola W smutno by bez nich bylo, każdy ma swoje fiu bzdziu w tej ciazy, cholera wie co im tam w głowach siedzi:D

Kasia831 grupa wsparcia fajna rzecz:p ja myślę że nawet jeśli nasi Panowie przeżywają to mają w związku rolę osoby która daje poczucie bezpieczeństwa więc pewnie boją się okazać jakąkolwiek słabość z tym zwiazana. Ja myślę że mój za cholere mi nie przyzna że się stresuje. Ale za to go kocham, z nim mogę wszystko;-)
Oj jaki miałaś dobry dzień!;-))

Abed właśnie wiem, parę koleżanek ostatnio miało sn i kończył się cc z braku postepu. Już mi obojętne, tyle się teraz nasluchalam że mam nadzieję że lekarz zdecyduje :D
Ja nie mówię że cc jest zle, tylko że się go boje;-)

Mumusia grozilam mojemu że jak mnie nie ruszy to na pewno będzie cc i wtedy musi wziąć L4 na mnie a on nie chce za długo w domu siedzieć:D

Maziajka gratulacje kochana:*[emoji173][emoji173][emoji173]

Emol ciekawe że tych skurczy nie czujesz. To z powodu tych skurczy masz mieć tak często ktg?

Alex mojej babci byś nie przekonała że to nic nie znaczy:D

Emol Wow:p ja jestem z tych mniej wymagających, ja jestem wieczorami tak śpiąca że zasypiam. Rano mogłabym codziennie. A mój mi nigdy nie odmówił, dopiero w ciazy, dlatego to dziwne.

Kasis831 o właśnie ja też dopiero teraz czerpie z tego prawdziwa przyjemność:-) musiałam dojrzeć:p
Mam 29 [emoji14]

Linoone gratki!:*

Megan tak te pytania są dobre. I czy się boisz?

Ewella haha powodzenia:D trzymam kciuki:D oo pochwal się falbankami [emoji173]




Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Pumelova tak, przez to że mam te skurcze cały czas od ponad 3 tyg. Jestem jakąś nieczula. Ale położna choć zdziwiona mówi że tak czasami jest. Nie wiem czy to nie jest spowodowane tym, że miesiączki miałam mega bolesne, że się z ledwoscia ruszalam, teraz na jakieś pobolewania czy inne tego typu rzeczy to nie reaguje, albo się uodpornilam. Ale weź tu bądź człowieku mądry, skurcze masz, coraz częściej a szyjka od ostatniego badania zero postępu, nadal miękką. Słucham lekarzy bo nigdy nie rodzilam. Ale nastawil mnie ze wcześniej urodze, wczoraj nie, dzisiaj zdziwienie. Nie wiem co mam myśleć, a nie lubię być niepewna :(

Napisane na HTC Desire 820G PLUS dual sim w aplikacji Forum BabyBoom
 
pumelova wiem ze się boisz cc, ja 5 lat temu obcji cesarki nie brałam w ogóle pod uwagę więc był to szok dla mnie... tylko czasmi jest tak że lekarz decyduje i koniec... a czasmi jest że ty masz wybór, czy dalej czekacie mimo braku postępu ale z dzieckiem ok czy nie chcesz dłużej ... i ty musisz podjąc decyzję... gdybym ja to wiedziała 5 lat temu że mam do tego prawo to bym nie cerpiała przez tak długi czas...
 
Właśnie dziewczyny, zapomniałam dodać ze odebrałam wyniki morfologii i muszę przyznać, że stosowanie żelaza na noc to rewelacja. Z 11.1 wskoczylo mi na 13.7. Więc nie pamiętam, która poleciła mi tak zrobić, ale jestem bardzo wdzięczna ;)

Napisane na HTC Desire 820G PLUS dual sim w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam się po dłuższej przerwie.;)
Czytając zazdroszczę, dziewczyną które mają jakieś sygnały zbliżającego się porodu u mnie cisza.
Nie próbuję sposobów przyspieszania typu liście malin czy seks bo u mnie dopiero 36+3 więc spokojnie nie nakręcam się choć mam wszystko przygotowane oprócz tej cholernej walizki ( nie mam natchnienia) może w weekend.;) Jeżeli chodzi o seks w ciąży to u nas ostatnio celibat mój się boi a ja nie nalegam choć ostatnio mój coś namawiał swojego syna na opuszczenie cieplutkiego lokum mamusi bo chętnie by się po "przytulał".:p

Piszecie również o wieku kobiety i smaku seksu po 30. Zgadzam się a tym, że kobieta po 30 wie czego chce, ale odpowiedni partner jest najważniejszy, który ma podobne potrzeby seksualne i rozumie Ciebie bez słów.:)

Widzę, że borykacie się z podobnymi dylematami co ja. Wybór rodziców chrzestnych u nas był prosty bo mój A ma siostrę i to ona będzie matką chrzestną, a ojciec chrzestny to kuzyn mojego A z mojej strony niestety nie będzie nikt bo też nie ma kto być ( mam małą rodzinę a moja siostra jest chrzestną mojej starszej córki).Oczywiście jeżeli się zgodzą bo powiadommy ich dopiero jak mały się urodzi.Chrzest planujemy na wrzesień w lokalu bo gości ok 30 osób i nie mam zamiaru przygotowywać tej imprezy w domu.:biggrin2:

Jeżeli chodzi o macierzyński to ja też wybieram 80% jak większość z was.:)

Miłego wieczoru.:)
 
reklama
Witajcie.

Jestem jakaś bez energii. Dzisiaj spałam do 10 z przerwami na siku. Wszystko mnie denerwuje, płaczę z błahego powodu i nie wiem jak mąż ze mną wytrzymuje.

Ojciec zawalił mnie truskawkami. Zamroziłam i dżemy zrobiłam a jutro znowu będą świeże.

Znajoma dała mi 4 wory ciuchów. Połowę dałam sąsiadce która ma termin na sierpień. Wczoraj wyprałam a dzisiaj poprasowałam.

We wtorek byłam na spotkaniu z położną z przychodni. Pogadała zrobiła wywiad i zmierzyła ciśnienie oraz badała puls bobasa. Nic nowego nie dowiedziałam się i szczerze to zmarnowałam czas.

Jutro wizyta u ginka i wymaz...

Buziaki.
 
Do góry