reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

reklama
:)
Dziekuje za wypowiedzi. Mysle ze tak, 37+0/1 to juz sie mowi ze jest sie w 38 tygodniu czyli chyba donoszone... taka mala rzecz ale mnie interesuje, jakos mam schize zeby donosic i nie byla wczesniakiem. Z wczesnikami sa tez jakies obowiazkowe dodatkowe wizyty szczepienia itp prawda? Jesli chodzi o wage to juz tydzien temu miala 3 kg czyli wporzadku, bo ewentualnie ponizej 2500 nawet w 38 uznaje sie jako wczesniak ze wzgledu na wage co doczytalam.
Nasze maluchy mają dodatkowo obowiazkowe pneumokoki prawda? Za syna byly platne.

Niedawno o tym pisałam: moja dwójka urodziła się w 36+2 (2700g) i 36+1 (2900g). Nie mieliśmy żadnych dodatkowych wizyt ani szczepień. Jedynie co, to właśnie szczepionki skojarzone i na pneumokoki mieliśmy darmowe. Z dziećmi było wszystko ok.

Mam nadzieję, że teraz jednak będę rodzić bliżej terminu, bo przynajmniej jest mała szansa, że mąż będzie w domu. Niestety bardziej prawdopodobne jest to, że znowu będę musiała sama rodzić.
 
Dziewczyny, dzięki za kciuki! Pomogły i wszystko jest super u siorki! [emoji7]

Kasiulka ogromne ogromniaste gratulacje!!! Wspaniale!

A ja mialam miec rutynowe badanie i dzis wyszlo ze mam malowodzie [emoji52][emoji22][emoji52]
I dostałam skierowanie na patologię i na bank bedzie szybciej... no nieee a juz myslalam ze tak pieknie ta ciąża sie rozwija...
Z ostatniej chwili - właśnie mnie przyjeli. Chyba zawału dostane...

Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Czyli donoszone dziecko to 38+0 ?
Moze jeszcze ktoras sie wypowie ?:)

Maziajka ale sobie lezakowanie przed cc zalatwilas lobuziaro. Eh. Byle do jutra... :)

Co do bezsennosci chyba wszystkie pokolei nas dopada :( mi najgorzej znalesc pozycje, najchetniej mi sie spi na plecach ale wiem ze powinno sie na boku wiec na te boki sie zmuszam.


Co do wagi - u mnie z 57 na 70 ale powiem wam ze jestem w szoku, nogi mam spoko i w ogole. Widze troche w buzi pelniej ale ogolnie to mam wrazenie ze to brzuchol :)
Nadzieje mam ze tak jak w pierwszej ciazy wiekszosc mi samo zejdzie raz dwa po porodzie.

Pumelova ja tez sn, nie wyobrazam sobie cc i podziwiam dziewczyny ktore musza i na nią czekaja. To czekanie musi byc trudne, my za to nie wiemy kiedy co nas czeka i moze to lepsze ?:) chociaz ja nie z tych co stawiaja sn nad cc. Porod do porod, byle skuteczny :)
Katja ciąża donoszona teoretycznie to 37+0, patrzy się na cechy wczesniacze.

Aha, Maziajka trzymam mocno kciuki za jutro!:)

Lilith kciuki zaciśnięte!:) będzie dobrze, nie możemy się doczekac!:)

Kylesa jejciu szkoda, ale dobrze że to wykryli szybciutko, w szpitalu można coś jeszcze zadziałać może na te wody?
 
Maziajka, Aha, powodzenia jutro!
Lilith trzymam kciuki!
Kylesa, to ty też już niedługo, powodzenia!

Aaaa ile dzieciaczków za chwilę się pojawi [emoji4]

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Aha dobrze że nie zatrucie, może to jakieś uczulenie?
Nawet nie mów, że tyle maluszków wczoraj przyszło na świat w jednym szpitalu, jeeejuuu.

Oliweczka życzę Ci zdrowia, oby jak najszybciej przeszło.

Pumelova decyzję podejmiesz ostatecznie sama, a zobaczysz co powie lekarz. Dobro Twoje i Agatki najważniejsze. Z tabletkami nie pomogę.

Integral miłej pracy i szybkiego zakończenia remontu. Na mnie czopki słabo działają.

Maziajka dobrze, że chociaż noc przespana. Odpoczywaj i staraj się nie stresować. Już jutro będziesz po wszystkim i będziesz tuliła dzidzię.

Kasia a może tobie tam się jakiś żylak robi?? Napisz co Ci położna powie.
Ja na szczęście nie puchnę, ale stawy też mi nawalają, może dlatego że się rozluźniają?

U mnie też była pobudka o 3.40 na siku, ale po ok.godzinie udało mi się zasnąć. Dziś zaliczyłam laboratorium, odwiozłam małego i zabieram się za obiad.
Okazało się że wizytę którą mówiłam, że mam jutro, jednak miałam wczoraj. Nie mam pojęcia jak to się stało? Pani była miła i zapisała mnie ponownie na jutro.
 
Do góry