reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2017

Dzisiejsza noc to masakra. Do toalety chodziłam 5 razy. Jestem niewyspana i zła.
Mąż po pracy ma komisję w zusie bo w styczniu złamał 2 żebra w pracy. Ciekawe czy dostanie odszkodowanie.
Jadę do koleżanki na ploty jak wróci. Obiad zrobiłam wczoraj to mam luz.
Czy badanie glukozy w 24 tygodniu jest ok? Nie wiem czy w czwartek zrobić...
Buziaki
 
reklama
Witam się i ja w deszczowy poranek

Inka - mężowy pewnie już wrócił z pracy, więc nie wylaz z łóżka [emoji6]. Ciepłe nóżki i kolderka to coś co i ja bym dzisiaj przedłużyła.


Aim - u nas w każdym labo mają glukoze. Jedynie ta cytrynowa jakbyś chciała to trzeba kupić, ew.cytryne z sobą zabrać.
Ale myślę.. Ze juz jesteś w trakcie [emoji6]. Powodzenia!


Kasiulka - zazdroszczę tego optymizmu pogodowego z rana [emoji5]. Może i mi się za jakiś czas udzieli.


Lilith - kciukasy za wizytę [emoji110][emoji110].

Aha - tradycyjnie łącze się w bólu [emoji11]. U mnie cały czas trwa akcja wykończenie. Wczoraj wróciłam przed 21:00 z zakupów typowo budowlanych. Teściowa miała ogarnąć Jage z zadaniami domowymi, ale.. Nie zrobiła tego, bo jak się tłumaczyła "Jagoda nie chciała jej słuchać. Po szkole położyła się i usnęła na 2 h". Tyle tylko, że Jaga była u niej 5h [emoji34]. I tym sposobem Teściowa tak mi pomogła, że do 23:00 siedzieliśmy nad lekcjami.

U mnie oprócz bólu krocza, pleców, brzucha.. To jeszcze doszła zgaga + refluks. Wrrr - cudnie.


Linoone - nasze szkraby mają już ok. 30 cm, także wiesz [emoji6] - gmeraja gdzie się da (a łapki, nóżki, główkę można w różne miejsca wcisnąć [emoji6]) [emoji3].
 
Witam i ja
U nas też remontowo więc czasu na forum niewiele. Btw czy Wy też jesteście w ciazy takie niezdecydowane??? Czasami najprostszy wybór a ja myślę i myślę;-)

Zdrówka dla chorowitkow!
Kciuki za glukozy i wizytujace!

Ja z niecierpliwością czekam na wizytę 13.04 czy te akcje skurczów jakaś wpłynęły na szyjke. Dopiero po ponad tygodniu wróciłam do normalności a napinania pojawiają się tylko przy zwiększonym wysiłku. Także asmag forte dał radę+ dieta bogata w magnez.
 
Inka1985 - a dostałaś już skierowanie na badanie z glukozą od lekarza prowadzącego ?? jeżeli tak to po prostu zrób sobie jak najbliżej terminu kolejnej wizyty - wtedy masz najświeższy wynik. 24 tydzień teoretycznie nie przeszkadza.

Jak coś odnośnie badania glukozą to właśnie najczęściej laboratoria nie mają glukozy na miejscu i trzeba samemu przynosić - koszt takiej glukozy nie jest duży ok. 3-4 zł. Nie wiem jak z tą cytrynową bo nie znalazłam, ale można przyjść z cytryną i wcisnąć połowę do glukozy - ten sam efekt. U mnie akurat pozwolili a nawet sami zaproponowali ten patent i miałam w zapasie cytrynę, choć z tego co słyszałam są laboratoria, które czegoś takiego nie praktykują - także się nie zdziwcie.

Karuzela - z tymi powolnymi wyborami - mam dokładnie to samo, szczególnie teraz przy remontach. Pytają się mnie jak co ma wyglądać a ja patrzę przed siebie i nie wiem o czym myśleć.... gdyby nie mąż to byłoby ciężko cokolwiek w moim wykonaniu załatwić....
 
Tak już w trakcie :D pierwsze pół szklanki było nawet spoko bo ja bardzo lubię słodkie ale drugie pół to już mnie pielęgniarka pospieszała z piciem :p
 
Ja mam pytanie z innej beczki... : "czy któraś z Was robiła może remont poddasza (np. strychu) i mogłaby poradzić co dawała na strop, krokwie - płytę karton gips pod ukosem czy jakieś panele ?? Podobno karton gips obniży jeszcze bardziej ten strop a i tak mamy już tam nisko... może jakieś inne rozwiązania ??
 
Hej

Ja wlasnie siedze na glukozie fuuj jakie to nie dobre oczywiscie glukozy nie mieli i nikt nie powiedzial ze musze miec ...ale ostatecznie 1 sie znalazla , musze tylko odkupic.Strasznie to nie dobre cytryne wcislam nawet nie pytalam czy mozna ale nie dalabym rady bez brrr.Teraz 2h siedzenia...


Inka lacze sie w bolu ja wstawalam rowniez 5 razy...moja mala tak kopie mnie po pecherzu spac sie nie da dodatkowo na zadnym boku mi nie daje polezec bo lezy poprzecznie i mnie kopie no ocicpcie mozna....

Nawet czytalam ze po porodzie moze byc rownie aktywna super bedziemy mieli malego szogunka:D

linone no pewnie dziecko juz ma ok 30 cm :-) moja mnie tez kopala po szyjce..ale na szczescie juz wyciagla girki stamtad bo myslalam ze oszaleje.

Aga lacze sie ze zgaga i wspolczuje jednoczenie co bierzesz?
 
Pumelova no to jak masz jeszcze swoja glukozke to se trzasnij przed sniadankiem[emoji1]

Inka tule Cie [emoji4][emoji8]

Aha - wiecej podczas remontu odpoczywaj! Zeby nie doszlo czasem do czegos nie fajnego! Remont to fakt nie najlepszy czas...ale pomysl jak bedzie pieknie po[emoji4] no i masz co robic[emoji4]

Buziaki [emoji8][emoji8]

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej Dziewczyny powodzeniana glukozie, Lilith na usg, ja tez dzis mam wizyte i usg (takie zwykle podgladanie dzidziola:))
u nas dopiero jutro ma byc zalamanie pogody, takze dzis trzeba jeszcze korzystsc:) zbieram sie zaraz na wymiane opon. Na obiad dzis (po wczorajszych wynikach hemoglobiny) barszcz czerwony, mielone z cielecinki z buraczkami na cieplo i ziemniakami, a na kolacje salatkaze szpinakiem :)

My tez mamy remontowac (chyba ograniczymy sie doodswiezenia - wymalowania) juz mojego meza pospieszam, bo nawet na apce ciazowej w telefonie pisalo zeby remonty robic teraz, bo pozniej moze juz nie byc energii:)

Aga wspolczuje dodatkowych dolegliwosci...


Doczytalam ze dzis wiele wizytujacych (ja tez;)) trzymam kciuki za wszystkie wizyty!:)

Jenny jatak niby w okolicach 17, ale coreczka urodzila sie miesiac wczesniej, wiec zobaczymy jak to bedzie tym razem....oby sie udalo doczekac do terminu:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry