curran_twins
Zaciekawiona BB
Witam
Wieki mnie nie było, ale w pracy młyn, w domu młyn, między szukaniem domu a walką z ubezpieczalnią, nie mam za bardzo czasu na nic.
Szybko i na temat bo do pracy się spóźnię
Dziewczyny rosną zdrowo i równo ważą 500g i 480g...
AAAaaaaa tak, tak, dziewczyny, dziewczyny Zapomniałam, że mnie wieki nie było i wcześniej nie wiedziałam co to tam mi w brzuchu rośnie
Brzuch.... coraz większy i większy.. coraz częściej do łazienki biegam... coraz częściej muszę zmieniać system wstawania z łóżka
Dom zapełnia się rzeczami dla maluchów, biedny Davey nie ma już miejsca w swoim pokoju do zabaw, bo wszystko zastawione jak nie wózkiem to ubrankami, jak nie fotelikami to łóżeczkiem...
Mówię wam, ja zginę niedługo w tym wszystkim a i on biedny malutki będzie miał problem z wydostaniem się z tego labiryntu
A tu ciągle przybywa... bo przecież jak nie kupić tych malutkich ubranek? wiszą w sklepach i patrzą na Ciebie... mnie kup, mnie kup! I się idzie jak w hipnozie i kupuje te malutkie czapeczki i skarpeteczki
Dzisiaj nawet, poszłam dla siebie coś kupić a skończyłam w sklepie dziecięcym
Oh mówię wam, ktoś mnie musi powstrzymać
A tymczasem miłego dnia
Wieki mnie nie było, ale w pracy młyn, w domu młyn, między szukaniem domu a walką z ubezpieczalnią, nie mam za bardzo czasu na nic.
Szybko i na temat bo do pracy się spóźnię
Dziewczyny rosną zdrowo i równo ważą 500g i 480g...
AAAaaaaa tak, tak, dziewczyny, dziewczyny Zapomniałam, że mnie wieki nie było i wcześniej nie wiedziałam co to tam mi w brzuchu rośnie
Brzuch.... coraz większy i większy.. coraz częściej do łazienki biegam... coraz częściej muszę zmieniać system wstawania z łóżka
Dom zapełnia się rzeczami dla maluchów, biedny Davey nie ma już miejsca w swoim pokoju do zabaw, bo wszystko zastawione jak nie wózkiem to ubrankami, jak nie fotelikami to łóżeczkiem...
Mówię wam, ja zginę niedługo w tym wszystkim a i on biedny malutki będzie miał problem z wydostaniem się z tego labiryntu
A tu ciągle przybywa... bo przecież jak nie kupić tych malutkich ubranek? wiszą w sklepach i patrzą na Ciebie... mnie kup, mnie kup! I się idzie jak w hipnozie i kupuje te malutkie czapeczki i skarpeteczki
Dzisiaj nawet, poszłam dla siebie coś kupić a skończyłam w sklepie dziecięcym
Oh mówię wam, ktoś mnie musi powstrzymać
A tymczasem miłego dnia