reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Zaczynam się stresować przed jutrzejszą wizytą :unsure:
Trzymam kciuki!!!
Aninek - Kochana - bądź dobrej myśli. Sprawdź u gina co i jak, powinien przepisać Ci jakieś leki. Trzymam kciuki [emoji110][emoji110]


Joanna, Truskawka, ewella, Polka - za dzisiejsze wizyty [emoji110][emoji110]

Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom

Witaj olokolo :) ja mialam taka sytuacje w pierwszej ciazy, zwolnilam sie z pracy bo nie wytrzymywalam tam juz psychicznie, wzielam jeszcze nalezny mi urlop, polecielismy na Santorini, @ mi sie spoznial, ja sie niczym nie przejmowalam bo prawie zawsze jak lece na wakacje a akurat mialam miec @ to mi sie przesuwa. Dopiero jak mnie cycki zaczely strasznie bolec to zaczelam cos podejrzewac. Wrocilismy do domu (do Londynu), poszlam do lekarza a ten mi mowi - jest pani w ciazy - szok totalny. No i trzeba bylo nowej pracy poszukac. Najpierw pracowalam w jednym pubie ale mieli dla mnie strasznie malo godzin, potem znalazlam prace w innym. Najlepsze miejsce w jakim moglam pracowac wtedy w ciazy! 3 miesiace nic nie mowilam, bo taki byl okres probny i na szczescie nic mi sie nie dzialo i nie musialam brac zwolnien. Grafik sama sobie ustalalam kiedy pracuje. Jak tylko powiedzialam o ciazy to wszyscy mi pomagali, szef nawet przyjezdzal tylko po to zeby pomoc i za mnie przenosic ciezkie rzeczy. Kolezanka polka tez nawet mi domowe obiadki do pracy przynosila :)

Dziewczyny dzieki za kciuki, dziecko odprowadzone do szkoly to zaraz sie zbieramy do lekarza. Nie wiem czy cokolwiek jeszcze zostalo w moim brzuchu.
Czekamy na info :*

km5sio4pghry649q.png


hchy90bv2jl3015m.png
 
reklama
ja kolejną wizytę mam 2 grudnia na 13:00 - mam nadzieje że usłyszę serduszko (to będzie 6tydzień skończony i 4dzień). Narazie cały czas pobolewa mnie brzuch -nudności nie mam.
Miłego dnia kochane:)

w4sqcsqv4v6p5va0.png
 
Ostatnia edycja:
@aga_k_m dzięki za pamięć i trzymanie kciuków :wink: wizyta na 17:20 dopiero

Co do predyspozycji płci to my byśmy chcieli chłopca z chińskiego jednego wychodzi a z drugiego nie:laugh2: mi kiedyś wrożak z kkartwyczytala chłopca jak do tej pory wszystko się z kart sprawdziło. :biggrin2:
Już mamy córkę 8 letnia Zosie więc ona by chciała siostrę póki co nic nie wie bo nikomu nic nie mówimy czekamy do świąt - prezenty z głowy :-D

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty również Kochane
Witam nowe Mamusie;)
 
Ech no tak pewnie byś chciała mieć to już za sobą a tak stres Ci się przedłuża :/

Ja pójdę po weekendzie chodzę prywatnie do gina wiec badania tez prywatne a ze nie chce bulic 370 zł to czekam jak bratowej znajomy lekarz wróci i wypisze mi skierowanie :)

p19u3e3k9ugosgbi.png
 
Polka - My chyba też do świąt poczekamy. Problem z zachowaniem tajemnicy będzie za tydzień, bo jedziemy na weekendowe Mikołajki do brata M, a już jakoś tak od połowy października w ich towarzystwie unikalam %, i nawet bratowa rzuciła luźno żebym się przyznała że jestem w ciąży [emoji14]. Mój M wymyśla mi już jaki.eś choroby, że niby na tabsach jestem i pić nie mogę.
Dodam, że brat M mieszka 400 km dalej, więc zostajemy tam na caly weekend [emoji3][emoji6].

Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 
U nas wiedzą dziadkowie. Rodzeństwo męża i moje. Jego najlepszy kumpel z zona i moje dwie przyjaciółki a reszta to już jakoś przy okazji nie spieszy się :) tez mieliśmy czekać do świąt ale wyszło jak wyszło nie wytrzymaliśmy
A i oczywiście 1.5 synek ale wiadomo dla niego to czarna magia :)

p19u3e3k9ugosgbi.png
 
Dorota ja na nfz ale i tak jakies dodatkowe badania mi wypisala co nfz nie pokrywa i 140 kosztuja:-/ ale co zrobic.


Aga to powiedz ze antybiotyki bierzesz jakies i juz skoro nie chcecie mowic:-)

010igov3fkey3mez.png
 
Hej dziewczyny, ja juz czekam pod gabinetem, jedna osoba przede mną. Mega sie stresuje, pół nocy nie mogłam spać. Trzymajcie za mnie kciuki!!!
 
reklama
Do góry