reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Z mężem chodziliśmy na szkołę rodzenia i dzięki temu mógł być przy porodzie i mieliśmy też mieć pojedynczą salę, ale zaraz przede mną ją ktoś zajął. Z resztą na tej wspólnej nie było źle. Mąż był ze mną do momentu parcia aż zbladł i powiedziałam, że jak chce to niech wyjdzie, bo będzie obrzydliwie:-p Podziękował mi tylko i wyszedł na korytarz. Może i dobrze, nie chciała bym aby mnie widział w końcowym stanie. Zwłaszcza, że3 dni przed porodem nie spałam i wyglądałam jak trup.
 
reklama
Co do powodów to miałam dwa razy cc. Przy pierwszym mąż za ścianą (17 lat temu nie można było być razem) a przy drugim już z nim. Teraz też liczę, że wspólnie powitamy bliźniaki na świecie :D

Wczoraj wieczorem leżałam na łóżku a obok mąż wyglupiał się z synem. W pewnym momencie dostałam strzała z pięty centralnie w brzuch. Ból, uderzenie gorąca i jakby taki prąd mnie przeszyl. Poleżalam zwinieta i przeszło. Mam nadzieję, że nic złego tam się nie stało :errr:
 
Hej :)

Z tego co czytałam ostatnio na necie juz przy każdym Lidlu ma być parking platny, bez sensu...
Miłego dnia ! :)
 
Bulkaasia ja tez miałam podobna akacje tylko mi 11kg syn siadł całym impetem na brzuch, zaczęłam plamić. Okazało sie ze wszystko ok, dziec jest dobrze chroniony. Wtedy był to 16 tc
Lekarze mówili mi ze kluczowe jest zwykle 3 doby po urazie. U Ciebie to tylko pięta wiec myśle ze taki strzał nie mógł zrobić nic zlego
 
Dzień dobry :-) Jezus ile porodów sie naczytalam :D ile kobiet tyle historii ;) ja nie mam żadnych doświadczeń i nie znam żadnych historii, tyle co sie w szpitalu nasłuchałam o ropniejacych ranach po cc:o moja mama miała cc wiec nawet ona mi nie opowie :D

Ja mam dzis wizyte, juz sie stresuje ! :o
 
reklama
Witajcie brzuszki.. :)

Mnie dziś grypsko dobilo..strasznie oczy mnie szczypia..właśnie popojam herbatę z imbirem cytryną i pomaranczą i zabieram się do nauki..ech na starość mi się zachciało..

Pozdrawiam was wszystkie i życzę udanego dnia :)

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry