Morela_87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2016
- Postów
- 1 443
Dzień dobry dziewczyny!
Ja dopiero wstałam. Córka moja mówi , że ją brzuch boli i że chce dziś zostać w domu - pewnie trochę ściemnia ale pozwoliłam. Tak więc pospałam i teraz muszę się zabrać do sprzątania mieszkania bo mój ma jutro urlop i chcemy coś razem porobić.
Co do porodu to mój mąż był ze mną te 14h i gdyby nie on to bym nie urodziła SN. on masowal mi krzyż a ja masowałam brzuch i wspólnymi siłami daliśmy radę. Teraz jak zapytałam czy chce być ze mną na porodówce to powiedział, że oczywiście , że tak.
Zmykam sprzątać :*
Pumelova trzymam kciuki za wizytę
Ja dopiero wstałam. Córka moja mówi , że ją brzuch boli i że chce dziś zostać w domu - pewnie trochę ściemnia ale pozwoliłam. Tak więc pospałam i teraz muszę się zabrać do sprzątania mieszkania bo mój ma jutro urlop i chcemy coś razem porobić.
Co do porodu to mój mąż był ze mną te 14h i gdyby nie on to bym nie urodziła SN. on masowal mi krzyż a ja masowałam brzuch i wspólnymi siłami daliśmy radę. Teraz jak zapytałam czy chce być ze mną na porodówce to powiedział, że oczywiście , że tak.
Zmykam sprzątać :*
Pumelova trzymam kciuki za wizytę