No jest wesoło, nie powiem. Synek ma teraz bunt dwulatka, dlatego cierpliwość to jedyne, czego mi teraz trzeba. Ale jak widzimy, jak się dzieciaki razem bawią i jaki mają teraz kontakt, to nie żałujemy małej różnicy wieku, chociaż lekko z nimi nie było.Witamy to wesoła gromadka się szykuje, jak dajesz radę w ciąży z dwójką maluchów? masz już kolejną wizytę zaplanowaną?
Wizyta umówiona na 16.12, do tego czasu muszę zrobić badania z krwi i nie mam pojęcia jak ja dotrę do laboratorium bez śniadania...