Aga_k_m - ja kupowałam z tego linku
Link do: FOTOKALENDARZ FOTO KALENDARZ MAGNES A4 - KREATOR tanio i dobrej jakości. Podoba mi się efekt końcowy. PS. Wyobrażam sobie minę teściowej He He.
Kasia_831 zawsze myślałam, że to właśnie jak się odbija to się później mniej ulewa… muszę kiedyś też spróbować nie podnosić do odbijania. Też myślałam o tym kalendarzu ze zdjęciami na każdy miesiąc ale trochę drogo cenowo dla mnie, chciałam coś bardziej symbolicznie
Maziajka- to Jagoda sama już je łyżeczką czy Ty ją karmisz?
Aim- drugie dziecko mogłoby być odwrotnością więc może nie było tak źle
Aniek42 – jak po zakupach??
Aha83- jak wstanę do Asi w nocy to też długo usnąć nie mogę. Były takie noce (jeszcze niedawno) że wstawałam do niech ze 6-7 razy to później byłam wrak człowieka, cały dzień na kawie byłam żeby jakoś funkcjonować a ja mam ten problem jeszcze że choćby Niewinem co to w dzień i tak nie mogę usnąć nawet jak padam zez męczenia L u nas słoiczki więc mięsko codziennie. Żółtka jeszcze nie jadła. My mamy kostki sensoryczne też bardzo je lubi
Emol- u nas na kupy nic nie pomaga, wody pije sporo, daje jej śliwki suszone, jabłko bardzo często, próbowałam też sok śliwkowy i malinowy ale nadal kupy to twarde plastelin ki. Pediatra powiedziała że taki jest jej „urok” i żeby się nie martwić póki robi często te kupy ale ja bym wolałą żeby się tak przy tym nie męczyła L
Katja u nas nadal smoczek 0+. Jak zmieniłam na 3m-ce + to się tak krztusiła, że od razu musiałam zmienić na ten mniejszy,
Linoone- ja też mam momenty że chciałabym już od razu drugie, ale my się wstrzymamy ze dwa lata minimum. Chciałabym żeby była przerwa 3 lub 4 lata. Gratulację utraty wagi. U mnie jest odwrotnie. MasakraL chyba ze 2 kg do przodu….
Monti – mi ciotka męża „wywróżyła” z obrączki że będę miała 2 dzieci dziewczynkę najpierw a później chłopca więc zobaczymy może się sprawdzi hehe
Judith- my od dziś zmieniamy mleko. Chciałam przez 3-4 dni sypać 4 łyżeczki mleka początkowego i 1 tego następnego i co kilka dni zwiększać ilość tego następego, ale mam mało już Bebilonu1 i nie opłaca mi się kupować następnego opakowania więc przyspieszyłam akcję zmieniania, już dziś wsypałam 3 łyżeczki bebilon1 i 2 łyżeczki bebilon2. Jak na razie nic się nie dzieje. Pije chętnie tak jak i poprzednio. Zobaczymy za kilka dni. 2 dni już dałam porcję kaszki z glutenem. Krostek niby nie ma ale jej skórę wysuszyło więc nie wiem czy można to łączyć z jakąś alergią na gluten…
Emol- u mnie tak samo kiepsko z pracą. Umowa do 30 czerwca. Nie wiem czy tak od razu znajdę. Tyle że u mnie już studia odeszły a wydawałam na nie mnóstwo kasy. Chciałabym jeszcze tylko kurs zawodowy jakiś zrobić.
Byliśmy dziś u fizjoterapeuty. Ta przynajmniej bardzo konkretna. Najpierw zrobiła porządny wywiad, a później powiedziała nam swoje spostrzeżenia. No więc tak: po pierwsze stwierdziła u Asi „brak szyi” co potwierdza wcześniejsze stwierdzenie o wnm obręczy barkowej, po drugie bardzo słaby brzuszek, po trzecie asymetrie prawostronną, po czwarte podpór brzuszkowy jak u 3 miesięcznego bobasa. Poćwiczyła z nią i nauczyła nas wykonywać 4 ćwiczeń które musimy włączyć do codziennej zabawy. Malutka całą godzinę przepłakała w sumie to mało powiedziane wrzask był niesamowity. Na szczęście Wg fizjo wszystko jest do nadrobienia tylko trzeba duuużo zaangażowania Asi w ćwiczenia. Najgorsze jest to że ona stosuje metodę wojty- mój mąż ogarnia ja dużo gorzej…. No zobaczymy jak to będzie. Za dwa tygodnie kontrola i zmiana ćwiczeń. Zaskoczyło mnie to, że podobno jak prawidłowo będziemy ćwiczyć to powinien minąć problem kupkowy, że to co jest teraz to wina słabego brzuszka. Od jutra postaram się przyłożyć do tych ćwiczeń
Wczoraj zrobiłam smaczne ciasteczka – z porcji 57 sztuk przy moim mężu łasuchu nie zostały nawet okruszki J No to by było na dziś tyle. Przy moim kompie- który się zawiesza właśnie na str bb najpierw napisałam wszystko w Wrodzie bo bałam się że mi skasuje wszystko. Miłej nocy dziewczyny. Oby dzieciaczki grzecznie spały.