reklama
Hej,
Ola - hmmm...jedyne co mogę poradzić, to obserwować przez dzień, dwa. Wierzę, że to zaczerwienienie zniknie samo z siebie.
Emol - wszystkiego najlepszego dla Arturka [emoji8].
Arturek ma dopiero 6 m-cy, i naprawdę tutaj i na całym globie jest gro dzieciaczkow, które są na na podobnym, słabszym bądź bardziej rozwiniętym etapie. Mam koleżankę, która dopiero, gdy synek miał 9 m-cy, mogła stwierdzić u lekarzy i działać w temacie opóźnienia i jego przyczyn.
Moja Kalina była kladziona na brzuszek dopiero po ukończeniu 6 tyg (dopiero wtedy kikut jej odpadł), ale szybko nadrobila podnoszenie się na rączkach, a że jest też leniuszkiem to druga sprawa. Turlac zaczęła się tez całkiem niedawno (oczywiście i ja zdążyłam zgłosić niepewności swojej pani dr... Ale kazała czekać jeszcze troszkę, bo trakcje wykonywała ładnie i chętnie, w napięciu też nie było widać żadnych nieprawidłowości). Potrzebowała czasu, zachęty i przede wszystkim to ona musiała chcieć. Jedyne co mogę poradzić to więcej czasu spędzonego razem na zabawie na łóżku, czy podłodze (może podłoga póki co nie bardzo mu podchodzi?).
Aniek - jej jak malusio przybrała... U nas ciągle prawie po kg/m-c (a to tez niedobrze... Choć starsza też tak miała, i od bardzo dawna nie ma śladu po niemowlęcym sumo. Ponoć tatusiowe geny [emoji15])
Napolka - dziękuje za linka [emoji8]
Aim, linoone, aha, abed, ewella - wiem, że żłobek nie jest straszny... Ale strasznie ciężko mi się o nim myśli. Na wiosnę będę musiała uderzyć do naszego z podaniem... Chyba, że jakiś cud się zdarzy i będę miała inna opcje opieki.
Linoone - archeologia, o zesz! Ale czad! Twoja najciekawsza praca badawcza? Jakieś skarby?
Życzę Ci aby ustalilizowalo Ci się życie zawodowe.
Napolka, emol - Wam również [emoji5]
Emol - u nas jest 8 lat różnicy i jest idealnie, wszystko na spokojnie, bez zazdrości, czysta miłość między siostrami.
Ciąża przed 30, 30+, 40+, nie jest taka zła... Rzeklabym nawet - całkiem normalna i naturalna (takie czasy, że większość chce najpierw zadbać o warunki bytowe). Patrząc na tą fajna 8 letnia różnice, kto wie... Może po kolejnych 8 latach zdecyduje się na kolejne Bobo (miałabym wówczas 43/44 lata) [emoji6][emoji14].
Chybra - biedny L, i Ty na tych rehabilitacjach. Najlepszego dla Rodziców!
Też jestem strasznie wrażliwa na ból i cierpienie takich maluszków .
Ola - hmmm...jedyne co mogę poradzić, to obserwować przez dzień, dwa. Wierzę, że to zaczerwienienie zniknie samo z siebie.
Emol - wszystkiego najlepszego dla Arturka [emoji8].
Arturek ma dopiero 6 m-cy, i naprawdę tutaj i na całym globie jest gro dzieciaczkow, które są na na podobnym, słabszym bądź bardziej rozwiniętym etapie. Mam koleżankę, która dopiero, gdy synek miał 9 m-cy, mogła stwierdzić u lekarzy i działać w temacie opóźnienia i jego przyczyn.
Moja Kalina była kladziona na brzuszek dopiero po ukończeniu 6 tyg (dopiero wtedy kikut jej odpadł), ale szybko nadrobila podnoszenie się na rączkach, a że jest też leniuszkiem to druga sprawa. Turlac zaczęła się tez całkiem niedawno (oczywiście i ja zdążyłam zgłosić niepewności swojej pani dr... Ale kazała czekać jeszcze troszkę, bo trakcje wykonywała ładnie i chętnie, w napięciu też nie było widać żadnych nieprawidłowości). Potrzebowała czasu, zachęty i przede wszystkim to ona musiała chcieć. Jedyne co mogę poradzić to więcej czasu spędzonego razem na zabawie na łóżku, czy podłodze (może podłoga póki co nie bardzo mu podchodzi?).
Aniek - jej jak malusio przybrała... U nas ciągle prawie po kg/m-c (a to tez niedobrze... Choć starsza też tak miała, i od bardzo dawna nie ma śladu po niemowlęcym sumo. Ponoć tatusiowe geny [emoji15])
Napolka - dziękuje za linka [emoji8]
Aim, linoone, aha, abed, ewella - wiem, że żłobek nie jest straszny... Ale strasznie ciężko mi się o nim myśli. Na wiosnę będę musiała uderzyć do naszego z podaniem... Chyba, że jakiś cud się zdarzy i będę miała inna opcje opieki.
Linoone - archeologia, o zesz! Ale czad! Twoja najciekawsza praca badawcza? Jakieś skarby?
Życzę Ci aby ustalilizowalo Ci się życie zawodowe.
Napolka, emol - Wam również [emoji5]
Emol - u nas jest 8 lat różnicy i jest idealnie, wszystko na spokojnie, bez zazdrości, czysta miłość między siostrami.
Ciąża przed 30, 30+, 40+, nie jest taka zła... Rzeklabym nawet - całkiem normalna i naturalna (takie czasy, że większość chce najpierw zadbać o warunki bytowe). Patrząc na tą fajna 8 letnia różnice, kto wie... Może po kolejnych 8 latach zdecyduje się na kolejne Bobo (miałabym wówczas 43/44 lata) [emoji6][emoji14].
Chybra - biedny L, i Ty na tych rehabilitacjach. Najlepszego dla Rodziców!
Też jestem strasznie wrażliwa na ból i cierpienie takich maluszków .
Emol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2017
- Postów
- 7 016
Aga km pamietalas? Dziękujemy. na jednakowej częstotliwości się obraca i na łóżku i na podłodze. Wiem że potrafi i czasami robi obrót za obrotem a czasami jest leniuszkiem i krzyczy aby mu podać bo mu się nie chce. Ale w ciągu dnia jest kilka obrotów na pewno. Mamy ćwiczenia na ręce aby wzmocnić (ma co dzwigac) ale i tak nie widzę różnicy w jego utrzymywaniu. Nadal to tylko z 5-7 sekund i leci na buzię. A ćwiczymy 3 tygodnie.
A co do rodzeństwa. Wiem że tutaj nie ma zazdrości z taką różnicą ale chodzi o spędzanie czasu dzieci. Ja mam 7 lat młodsza siostra i dopiero od 1-2 lat mamy o czym rozmawiać. Tak to tylko przeszkadzała w nauce bo chciała się bawić, albo trzeba bylo ja brać i się opiekować. Bardziej mi zależy aby szybciej mieli wspólne zainteresowania.
A co do rodzeństwa. Wiem że tutaj nie ma zazdrości z taką różnicą ale chodzi o spędzanie czasu dzieci. Ja mam 7 lat młodsza siostra i dopiero od 1-2 lat mamy o czym rozmawiać. Tak to tylko przeszkadzała w nauce bo chciała się bawić, albo trzeba bylo ja brać i się opiekować. Bardziej mi zależy aby szybciej mieli wspólne zainteresowania.
Emol - każdy ma inne podejście, i dla każdego indywidualnie jest ono właściwe. O relacje między rodzeństwem są w dużej mierze odpowiedzialni rodzice [emoji6].
Arturek całkiem normalnie się rozwija. Nie jest wcale a wcale opóźniony.
Tu mam taką ściąge z książeczki mojej J
Arturek całkiem normalnie się rozwija. Nie jest wcale a wcale opóźniony.
Tu mam taką ściąge z książeczki mojej J
Załączniki
Emol, mojemu też kazała ćwiczyć ręce. Przez miesiąc utrzymywał się tak jak twój, chwilkę i potem ryk. I tylko jak ja go tak ustawiłam. Nie ukrywam, że byłam poddenerwowana brakiem efektów ćwiczeń. I nagle parę dni temu zaczął sam z siebie podnosić się na samych dłoniach i ładnie wytrzymuje dość długo. A wszystko z uśmiechem na ustach. Zaczął też się sam intensywnie obracać. Także cierpliwie czekaj
Aga, byłam na fajnych wykopaliskach, np. w libii czy na krymie, ale szczególnie spektakularnych znalezisk brak generalnie studia fajne, mega ciekawe, ale nie polecam jeśli chodzi o późniejszą pracę
Abed, kiedyś tak faktycznie było, ale kobiety specjalnie zakładamy firmy, więc niestety skończyło się i teraz jest słabo.
Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
Aga, byłam na fajnych wykopaliskach, np. w libii czy na krymie, ale szczególnie spektakularnych znalezisk brak generalnie studia fajne, mega ciekawe, ale nie polecam jeśli chodzi o późniejszą pracę
Abed, kiedyś tak faktycznie było, ale kobiety specjalnie zakładamy firmy, więc niestety skończyło się i teraz jest słabo.
Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 335
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 50 tys
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 682 tys
Podziel się: